TBV Start Lublin 95:85 Legia Warszawa

Autor: Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2017-10-15 20:00:00

Wyjazdowy mecz trzeciej kolejki Polskiej Ligi Koszykówki, w którym mierzyliśmy się z TBV Startem Lublin, zakończył się porażką naszej drużyny 85:95.

Pierwsze punkty dla naszego zespołu zdobył Isaiah Wilkerson, kilka chwil później swoje dwa „oczka” dołożył Mateusz Jarmakowicz dzięki czemu prowadziliśmy 4:0. Gospodarze odpowiedzieli „trójką” Jamesa Washingtona, ale tą samą broń zastosował Mateusz Jarmakowicz. Po kolejnym trafieniu zza łuku w wykonaniu Startu, trener Piotr Bakun poprosił o przerwę przy stanie 10:7 dla lublinian. Legioniści próbowali odpowiadać rywalom, ale pomimo posiadania otwartych pozycji, piłka nie chciała wpaść do kosza. Po akcji 2+1 Darryla Reynoldsa, Start prowadzil 17:11, a kilkanaście sekund później prowadzenie gospodarzy rzutem zza łuku i efektownym wsadem powiększył Chavaughn Lewis. Po serii błedów z obu stron w końcu zagraliśmy skuteczną  kontrę, którą wykończył Grzegorz Kukiełka. Pod koszem odnalazł się też Tomasz Andrzejewski, który po zdobyciu dwóch punktów, kolejne „oczko” dołożył z linii rzutow wolnych. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 25:19 dla lublinian.

Półtorej minuty wystarczyło naszemu zespołowi, aby doporowadzić do remisu. Kolejne chwile upływały na wyrównanej grze, aż do momentu w którym wreszcie zaczęliśmy dyktować warunki gry dłużej niż tylko przez kilka akcji. Przechwyt Łukasza Wilczka zakończył się faulem na naszym zawodniku, ale tylko jeden rzut osobisty trafił do celu. Kolejne punkty dołożył Jobi Wall i wyszliśmy na prowadzenie 37:32. Start w niecałe dwie minuty odrobił straty i wróciliśmy do gry punkt za punkt. Końcówka pierwszej połowy nie była dla nas najszczęśliwsza - przez 3.5 minuty zdołaliśmy powiększyć swój dorobek tylko o dwa punkty, co lublinianie skrzętnie wykorzystali. Do szatni oba zespoły schodziły przy prowadzeniu miejscowych 50:41.

W trzeciej kwarcie gospodarze nie pozwolili zbiliżyć się legionistom na mniejszy dystans. Ich przewaga oscylowała w granicach 10 punktow, choć po udanych akcjach Grzegorza Kukiełki i Piotra Robaka, nasza strata zmalała do sześciu oczek (55:61). W szeregach Startu szalał Chavaughn Lewis i dzięki jego kolejnym skutecznym akcjom lublinianie ponownie prowadzili wyraźnie. W ostatnich fragmentach tej części meczu trafiali Isaiah Wilkerson i Michał Aleksandrowicz co sprawilo, że w ostatniej kwarcie mieliśmy do odrobienia sześć punktów straty. Przeszkodę stanowił brak w decydującym okresie pojedynku Jobi'ego Walla, któremu odgwizdano piąte przewinienie osobiste w związku z czym nasz zawodnik zmuszony był usiąść na ławce rezerwowych.

Czwarta kwarta wyglądała podobnie - znów zbliżaliśmy się do rywala na kilka punktów, ale ten niezmiennie nie dał się dogonić. Duet Washington - Lewis gwarantował punkty dla Startu - z naszej strony grę prowadzili Grzegorz Kukiełka i Tomasz Andrzejewski. Na dwie minuty przed końcem, przy stanie 91:84 dla Startu,  faul techniczny odgwizdano Łukaszowi Wilczkowi. Rzuty wolne bezbłędnie wykonał Lewis, a legioniści nie zdołali już przeprowadzić ostatniej szarży. W Lublinie lepsi okazali się gospodarze, którzy triumfowali 95:85.

Kolejne spotkanie nasz zespół rozegra już w  niedzielę, 22 października o godzinie 14:30 w hali Torwar z brązowym medalistą ostatnich rozgrywek PLK - Stalą Ostrów. Wejściówki na to spotkanie można kupować TUTAJ.

TBV Start Lublin 95:85 (25:19, 25:22, 24:27, 21:17) Legia Warszawa

TBV Start: Chavaughn Lewis 39 (2)*, James Washington 13 (4)*, Uros Mirković 13 (2)*, Mateusz Dziemba 12*, Wojciech Czerlonko 8 (1), Darryl Reynolds 5, Michael Gospodarek 5 (1), Bartosz Ciechociński 0, Bartłomiej Pelczar 0, Roman Szymański 0*, Wojciech Matysek -, Marcin Dutkiewicz -.

Trener: David Dedek, as. Michał Sikora

Legia: Mateusz Jarmakowicz 16 (1)*, Tomasz Andrzejewski 14*, Grzegorz Kukiełka 12, Isaiah Wilkerson 12 (1)*, Piotr Robak 10 (2)*, Michał Aleksandrowicz 7 (1), Jobi Wall 6 (1)*, Adam Linowski 4, Łukasz Wilczek 4, Kamil Sulima 0.

Trener: Piotr Bakun, as. Miłosz Warecki

Sędziowie: Dariusz Zapolski, Maciej Kotulski, Tomasz Szczurewski ; Komisarz: Marek Kozłowski