Gość specjalny: Mirosław Noculak

W przerwie meczu z Polskim Cukrem Pszczółką Startem Lublin porozmawialiśmy z Mirosławem Noculakiem, trenerem i komentatorem koszykówki, który podsumował grę obu zespołów i podzielił się swoją opinią na temat nadchodzących meczów Zielonych Kanonierów w FIBA Europe Cup.

Legia, poza początkiem, który był niemrawy, ale tak czasem bywa: dobra organizacja obrony -  zauważyłem dwa rodzaje stosowanej obrony strefowej, i dobra organizacja ataku. Trzeba przyznać, że Start ma problemy z płynnością gry w ataku warszawian. Próbowali zastosować obronę strefową co mogło wybić z rytmu Legię, ale nie udało się to, bo Grzegorz Kulka, świetnie dzisiaj dysponowany z dystansu, trafił trzy razy i każda obrona strefowa musi się zwinąć po takich rzutach. Legia gra, poza początkiem, dobrze i pod własnym koszem i po drugiej stronie.

Dwie minimalne porażki legionistów w tym sezonie przydarzyły się im w końcówkach. To kwestia jakiejś odporności czy doświadczenia w takich sytuacjach. To się zdarza i nie powinno mieć wpływu na dalszą grę zespołu. Legia za kilka dni rozpocznie walkę na arenie międzynarodowej. Życzę legionistom jak najlepiej, gry międzynarodowe mają nieco inny charakter, ale Legia ma już pewne doświadczenie z przeszłości i myślę, że będzie dobrze i te mecze domowe w FIBA Europe Cup przyciągną wielu kibiców do bemowskiej hali.

Autor: Patrycja Smolarczyk, wideo: Emil fot. legiakosz.com
2021-10-08 21:06:37