Jamel Morris: Wiedzieliśmy co mamy robić (VIDEO)

Jamel Morris ma za sobą debiut w oficjalnym spotkaniu ligowym naszego zespołu. Amerykanin może zaliczyć mecz z HydroTruckiem Radom do udanych, w ciągu nieco ponad 27 minut gry zapisał na swoim koncie 16 punktów, 3 asysty i 2 zbiórki.

Po inauguracyjnym spotkaniu Energa Basket Ligi poprosiliśmy legionistę o pomeczową opinię:

Jamel Morris: To był dobry mecz, dobry dzień dla nas. Walczyliśmy twardo w obronie, lepiej niż działo się to do tej pory, to był klucz do dzisiejszego zwycięstwa. Wiedzieliśmy czego się spodziewać, zawsze lepiej zobaczyć przeciwnika w akcji, mieliśmy dwukrotnie okazję, by z nimi zagrać, wiedzieliśmy co mamy robić. Pozostało nam wykonać plan nakreślony przez trenera.

Wszystko zostało dobrze przez nas ustalone, zorganizowane i wyszło dobrze. Fani nam pomogli, wspierali podczas meczu, licznie pojawili się w hali pomimo sytuacji jaka panuje na całym świecie. Bylem pozytywnie zaskoczony faktem, jak wielu ludzie przyszło zobaczyć jak gramy. To był dla mnie pierwszy mecz przed warszawską publicznością, która dodawała nam sił. Bardzo fajnie było grać z kibicami na trybunach.

Celem jaki mamy przed sobą to grać coraz lepiej w każdym kolejnym spotkaniu oraz stawać się lepszym zespołem każdego dnia na treningach. Robimy wszystko najlepiej jak potrafimy i chcemy powalczyć w wyścigu o play-off, może najlepszą szóstkę ligi. Chcemy być lepsi, poprawiać swoją formę każdego dnia.

Warszawa jest niesamowita. Pochodzę z wielkiego miasta, Columbus w Ohio. Obecność w dużym mieście bardzo pomaga, jest tu wiele możliwości, by spędzać wolny czas, świetne restauracje, wszystko czego potrzeba. Nie mam żadnych zastrzeżeń.

Autor: Radosław Kaczmarski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2020-08-31 16:00:50