Dwie minuty przed końcem meczu Legii z Astorią, trójka Adam Linowskiego wyprowadziła nasz zespół na prowadzenie 66:64. Dokładnie z tego samego miejsca, "Lino" rzucał w ostatniej akcji meczu. Na zwycięstwo. Piłka jednak odbiła się od obręczy i nie wpadła do kosza...
Przy okazji meczu Legii z Astorią emocji nie brakowało. Legia długo goniła, przegrywała w pewnym momencie nawet różnicą 20 punktów, aż w końcu osiągnęła sama 5-punktowe prowadzenie. Straty popełnione w końcówce meczu sprawiły, że to rywale wyszli na prowadzenie. Ostatnia akcja, na 10 sekund przed końcem meczu, należała do Legii. Sebastian Kowalczyk wszedł na kosz i odrzucił piłkę na lewą stronę do Adama Linowskiego. Podkoszowy naszej drużyny, który z tego właśnie miejsca trafił nie tylko chwilę wcześniej, ale i raz jeszcze we wcześniejszej fazie spotkania, tym razem spudłował. Próbował dobijać (na dogrywkę) z bliska Romaric Belemene, ale również nieskutecznie. Tym samym, po końcowej syrenie, świętować wygraną mogli goście z Bydgoszczy. Poniżej obejrzeć możecie film z ostatnich minut niedzielnego meczu naszej drużyny.
Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2019-10-13 23:08:14