"Cieszymy si臋 ogromnie, 偶e uda艂o si臋 dwukrotnie wygra膰 we W艂oc艂awku, natomiast zdajemy sobie spraw臋, 偶e to jest tylko 2:0. Musimy maksymalnie skoncentrowani podej艣膰 do kolejnego meczu, musimy by膰 gotowi mentalnie" - powiedzia艂 po drugiej wygranej legionist贸w we W艂oc艂awku, trener Wojciech Kami艅ski.
Wojciech Kami艅ski (trener Legii): Zaczn臋 od podzi臋kowa艅 dla trenera Frasunkiewicza i zawodnik贸w Anwilu, bo walczyli i wierzyli do ko艅ca w zwyci臋stwo, pomimo 偶e fatalnie zacz臋li ten mecz. S艂owa uznania dla nich. Gratuluj臋 swoim zawodnikom. Anwil nie zacz膮艂 tego meczu najlepiej, my zacz臋li艣my bardzo m膮drze, bardzo dobrze. Trafiali艣my rzuty, byli艣my cierpliwi. W drugiej po艂owie pope艂nili艣my za du偶o b艂臋d贸w, pozwolili艣my gospodarzom rozp臋dzi膰 si臋 i doprowadzili艣my do nerwowej ko艅c贸wki. Cieszymy si臋 ogromnie, 偶e uda艂o si臋 dwukrotnie wygra膰 we W艂oc艂awku, natomiast zdajemy sobie spraw臋, 偶e to jest tylko 2:0. Musimy maksymalnie skoncentrowani podej艣膰 do kolejnego meczu, musimy by膰 gotowi mentalnie, bo je艣li pozwolimy sobie na chwil臋 dekoncentracji, jak to by艂o w drugiej po艂owie, to wiemy, 偶e Anwil jest niebezpieczny, jest w stanie zagra膰 艣wietne zawody. Musimy zachowa膰 ch艂odne g艂owy i wygra膰 jeszcze jeden mecz.
Jedn膮 wygran膮 we W艂oc艂awku bra艂bym w ciemno, ale jad膮c do Ostrowa te偶 si臋 nie spodziewa艂em dw贸ch zwyci臋stw. Trzeba wierzy膰, bo to jest sport. 膯wiczymy i trenujemy po to, aby walczy膰 o zwyci臋stwo. Gratuluj臋 swoim zawodnikom, bo wykonali kawa艂 dobrej roboty, ale ta robota nie jest jeszcze sko艅czona.
My艣leli艣my o ew. kontuzjowanych zawodnikach Anwilu, ale nie jest tak, 偶e przez to nie spali艣my. Znam Kamila, wiem, 偶e to jest twardy facet, jest bardzo z偶yty z W艂oc艂awkiem i jak b臋dzie m贸g艂 to zagra. Tak my艣la艂em przed meczem i to si臋 sprawdzi艂o. To jest dobry moment, 偶eby powiedzie膰 o operacji Didiera-Urbaniaka. Wiemy, 偶e wszystko jest OK, pozdrawiamy go i t臋 wygran膮 w艂a艣nie jemu dedykujemy. Kolejny raz dzisiaj na trybunach by艂a 艣wietna atmosfera, ale dzi臋kuj臋 te偶 kibicom z Warszawy, kt贸rzy przyjechali nas dopingowa膰. Pomimo tego, 偶e by艂 tumult - by艂o Was s艂ycha膰.
Grzegorz Kulka (skrzyd艂owy Legii): Dobrze weszli艣my w ten mecz, na pewno pierwsza kwarta by艂a 艣wietna w naszym wykonaniu. Og贸lnie pierwsza po艂owa by艂a 艣wietna. Wiedzieli艣my, 偶e Anwil si臋 nie podda. Wyszli bardzo agresywnie w drugiej po艂owie, starali si臋 odrobi膰 straty i prawie im si臋 to uda艂o, dlatego czapki z g艂贸w dla nich. Dla nas gratulacje, bo kolejny raz uda艂o si臋 nam zachowa膰 ch艂odn膮 g艂ow臋, dowie藕膰 zwyci臋stwo i cieszymy si臋, 偶e wyje偶d偶amy z W艂oc艂awka z dwoma zwyci臋stwami.
Przemys艂aw Frasunkiewicz (trener Anwilu): Dzi臋kuj臋 kibicom, kt贸rzy nas nie zostawili, a wspierali nas jeszcze mocniej, kiedy sytuacja by艂a dramatyczna. To da艂o nam energii, aby艣my si臋 przebudzili. Nie mo偶emy gra膰 tylko po艂owy za艂o偶e艅, bo wtedy robi膮 si臋 straszne dziury i dzi艣 to by艂o wida膰. Brakowa艂o przez prawie p贸艂 meczu nacisku na pi艂k臋. Czekamy na graczy na naszej po艂owie, podczas pick'n'rolli jeste艣my ma艂o aktywni. Je艣li chodzi o nasz atak - zacz膮膰 wolno, to nie znaczy gra膰 wolno. Zacz臋li艣my za szybko. Tak jak w pierwszym meczu oddawali艣my dzikie rzuty. Maj膮c swoje za艂o偶enia, zaczynamy wariowa膰. To si臋 wydarzy艂o w pierwszej kwarcie. Kolejne trzy kwarty wygrali艣my, bo ponie艣li nas kibice. Zagrali艣my tak, jak powinni艣my gra膰 od pocz膮tku. Legia od pierwszej minuty gra bardzo agresywnie, my zaczynamy agresywnie od drugiej kwarty i dlatego nie jeste艣my w stanie wygra膰.
Mieli艣my pewien styl przez ca艂y sezon, nawet jak wchodzi艂 kt贸ry艣 zawodnik na 3-4 minuty, dawa艂 nam energi臋. Ca艂y sezon, opr贸cz pierwszej kwarty, grali艣my intensywnie i te zmiany powodowa艂y, 偶e mogli艣my domyka膰 posiadania defensywne. Nie uwa偶am, 偶e to co zrobili艣my w II po艂owie by艂o z艂e. Mamy pewne za艂o偶enia w ataku, chcemy gdzie艣 przycelowa膰, ale robimy jakie艣 dziwne rzeczy. Dop贸ki nie zmienimy tego w naszych g艂owach, to b臋dziemy si臋 m臋czy膰.
艢l膮sk rzuci艂 ostatnio 5 tr贸jek i wygra艂 na wyje藕dzie. Tutaj nie upatrywa艂bym problemu. Mieli艣my problem z obron膮 pick'n'rolla - zostali艣my rozrzuceni. Legii wpad艂o 10 tr贸jek Legii w pierwszej po艂owie. W przerwie zmienili艣my obron臋 i po zmianie stron mieli ju偶 tylko dwie tr贸jki. Jak w komputerze wkradnie si臋 wirus, to jest problem. I u nas wirus si臋 wkrad艂 i zaczynamy robi膰 dziwne rzeczy. To rodzaj odpowiedniego zdecydowania, kiedy kto ma wzi膮膰 na siebie odpowiedzialno艣膰.
W pierwszym meczu, kiedy Marcin Woroniecki by艂 na parkiecie, Legia nas bardzo mocno pokara艂a. Wi臋c dzisiaj postawili艣my na Sebastiana Kowalczyka, kt贸ry da艂 nam energi臋. Mo偶e w kolejnym meczu b臋dzie gra艂 Marcin, albo b臋d膮 grali obaj? Ta w膮ska rotacja na koniec to nie jest moja wymarzona rotacja, ale niestety mamy tyle os贸b, ile mamy.
Kyndall Dykes (zawodnik Anwilu): Zacz臋li艣my ten mecz bardzo wolno, nie tak jak zacz膮膰 powinni艣my. Legia jest bardzo dobrym zespo艂em i wykorzysta艂a ten fakt. Wiedzieli艣my, 偶e musimy zagra膰 inaczej, musimy si臋 wzi膮膰 w gar艣膰, zagra膰 agresywniej i skuteczniej i przez d艂ugi czas wykonali艣my bardzo dobr膮 robot臋, aby do tego meczu wr贸ci膰. W ko艅c贸wce Legia zarga艂a skuteczniej, a my musimy skupi膰 si臋 na w艂asnych b艂臋dach, aby wyci膮gn膮膰 dobre wnioski, zagra膰 szybciej, i w贸wczas obraz kolejnych mecz贸w powinien by膰 inny.
Nie zamierzam szuka膰 usprawiedliwie艅 dla mojej gry. Gdy wychodz臋 na parkiet, daj臋 z siebie wszystko.
Legia mia艂a sw贸j rytm od samego pocz膮tku spotkania. Kiedy my z艂apali艣my sw贸j rytm gry, byli艣my bardzo blisko, aby wr贸ci膰 do meczu.
Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2022-05-06 23:58:24