SPONSOR STRATEGICZNY
PARTNER STRATEGICZNY

Konferencja po 3. meczu Legia - Anwil (VIDEO)

2 lata temu | 09.05.2022, 22:51
Konferencja po 3. meczu Legia - Anwil (VIDEO)

"Robili艣my swoje, zajmowali艣my si臋 swoj膮 gr膮, grali艣my razem jako zesp贸艂, wierzyli艣my w to co sobie zaplanowali艣my. Nie by艂a to jaka艣 wielka taktyka z wieloma zmianami. Grali艣my swoj膮 koszyk贸wk臋 z ma艂ymi zmianami pod przeciwnik贸w" - powiedzia艂 trener Wojciech Kami艅ski po trzecim wygranym p贸艂fina艂owym meczu z Anwilem.

Wojciech Kami艅ski (trener Legii): Zaczn臋 od podzi臋kowa艅 dla zawodnik贸w i trener贸w Anwilu W艂oc艂awek za bardzo wyr贸wnan膮 i ciekaw膮 seri臋. Trzy zaci臋te mecze, zako艅czone naszymi zwyci臋stwami, ale s艂owa uznania dla Anwilu, bo w ka偶dym meczu walczyli i nie byli daleko. Gratuluj臋 swoim zawodnikom ch艂odnych g艂贸w i trzech wspania艂ych zwyci臋stw. Jeste艣my w finale. Chc臋 bardzo podzi臋kowa膰 moim asystentom, trenerom, stafowi, wszystkim osobom z organizacji. Dzi臋kuj臋 te偶 naszym kibicom, kt贸rzy kolejny raz przybyli bardzo licznie i wspierali nas fantastycznym dopingiem - ten doping by艂 rewelacyjny, czapki z g艂贸w. Czekamy na Was w finale.
Ka偶dy mecz ma swoj膮 wag臋. Nie dzieli艂bym ich, kt贸ry by艂 艂atwiejszy, a kt贸ry trudniejszy. W pierwszym meczu z dogrywk膮, prowadzili艣my przez 39:39 min., wi臋c to Anwil na koniec uciek艂 spod topora, a my w dogrywce. Trzeba mie膰 du偶o wiary, aby wygra膰 taki mecz jak ten pierwszy. Drugi mecz by艂 zupe艂nie inny - 艣wietny pocz膮tek i p贸藕niej nerwy. Jak spojrzymy na ka偶dy mecz tej serii, to nie wiem czy by艂 mecz, w kt贸rym prowadzili艣my mniej ni偶 trzydzie艣ci kilka minut. To by艂y mecze dw贸ch wyr贸wnanych ekip, ale zawsze byli艣my p贸艂 kroczku z przodu. Ci臋偶kie mecze i ka偶dy z nich mia艂 swoj膮 wag臋.
Czasami tak w 偶yciu jest, nie chcia艂bym robi膰 z siebie jakiego艣 omnibusa, 偶e wszystko wiem. Tak si臋 ten mecz uk艂ada艂, robili艣my swoje, zajmowali艣my si臋 swoj膮 gr膮, grali艣my razem jako zesp贸艂, wierzyli艣my w to co sobie zaplanowali艣my. Nie by艂a to jaka艣 wielka taktyka z wieloma zmianami. Grali艣my swoj膮 koszyk贸wk臋 z ma艂ymi zmianami pod przeciwnik贸w. Mo偶e to mia艂o znaczenie - je偶eli gramy tak przez ca艂y sezon, i wiemy co mamy gra膰, to mamy pewno艣膰 siebie i w kluczowych momentach nam wychodzi.
Je艣li chodzi o bronienie zawodnik贸w Anwilu, to kluczowe by艂y indywidualne umiej臋tno艣ci Roberta Johnsona i Aliego. Obaj wykonywali 艣wietn膮 prac臋. To mo偶na pokazywa膰 na wyk艂adach szkoleniowych, jak nale偶y kry膰. Czapki z g艂贸w przed nimi. Wykonali kawa艂 dobrej roboty w obronie, kt贸ra nie zawsze jest przez ludzi widziana z boku.
Oczywi艣cie te ostatnie tr贸jki Koszarka i Aliego by艂y dok艂adnie rozrywowane, by艂o zaplanowane, 偶e z tego miejsca, z 贸smego metra Koszarek odda rzut (艣miech). To s膮 rozwi膮zania, mo偶e poza "Koszarem", te tr贸jki Aliego, czy Raya, to s膮 rzeczy, kt贸re 膰wiczymy przez ca艂y sezon. 膯wiczone na okre艣lone zagrania przeciwnik贸w w defensywie. Z bardzo podobnych akcji korzystali艣my w serii przeciwko Stali Ostr贸w.
Jakby艣my spojrzeli na drug膮 cz臋艣膰 sezonu, mo偶na powiedzie膰, 偶e lepiej grali艣my na wyjazdach, ni偶 we w艂asnej sali. Nie wiem z czego to wynika艂o. Ja na przyk艂ad, jak jad臋 na wyjazd, to czuj臋 si臋 troch臋 lepiej, bo mam dw贸jk臋 ma艂ych dzieci, kt贸re wstaj膮 o sz贸stej rano, i jak jestem w domu, to musz臋 wsta膰 razem z nimi, chyba 偶e te艣ciowa przyjedzie i tak jak dzisiaj nam pomo偶e. Kiedy jedziemy na wyjazd, to mo偶emy pospa膰 d艂u偶ej i odpocz膮膰. Tak to wygl膮da z mojej perspektywy. Oczywi艣cie pozdrawiam moj膮 kochan膮 偶on臋, kt贸ra musi zaj膮膰 si臋 dw贸jk膮 ma艂ych dzieci, kiedy wyje偶d偶am.
Nie mam faworyta do gry w finale i nie chcia艂bym dyskredytowa膰 偶adnego przeciwnika. Czarni graj膮 rewelacyjny sezon, a to co wczoraj zagrali to jaki艣 kosmos. Wiemy jak silny jest zesp贸艂 艢l膮ska. Jeste艣my w finale i cieszmy si臋 z tego. Zobaczymy z kim zagramy.



Muhammad-Ali Abdur-Rakhman (rzucaj膮cy Legii): Wiedzieli艣my, 偶e Anwil zacznie to spotkanie bardzo mocno, ze spor膮 energi膮. My r贸wnie偶 mocno zacz臋li艣my, szybko zniwelowali艣my przewag臋, kt贸r膮 rywale osi膮gn臋li w pierwszych minutach. D膮偶yli艣my do celu przez cztery kwarty, od samego pocz膮tku. Trenujemy po to, aby zdoby膰 mistrzostwo. Temu po艣wi臋camy ka偶dy kolejny dzie艅. Taki jest nasz cel, a droga do niego nie jest jeszcze sko艅czona.
Przetrwali艣my dzi艣 burz臋. Chocia偶 rywale mieli otwarte rzuty, podnosili艣my si臋. Nie poddawali艣my si臋 ani na moment. Wa偶ne w ko艅cowym sukcesie by艂o to, 偶e wszyscy sobie ufamy, byli艣my wszyscy ze sob膮 jak prawdziwy zesp贸艂, grali艣my razem jak zesp贸艂. Wierzymy w siebie nawzajem.



Przemys艂aw Frasunkiewicz (trener Anwilu): Gratulacje dla Legii i trenera Kami艅skiego za bardzo mocne warunki, jakie postawili. Rzucili艣my wszystko co mieli艣my, wszystko co nam zosta艂o, ale grali jakby zawsze byli jeden krok do przodu. Robili艣my jaki艣 "run", mieli艣my zaplanowan膮 gr臋, a Legia odpowiada艂a ci臋偶k膮 tr贸jk膮, albo ci臋偶kim lay-upem. Zas艂u偶yli w tej serii, aby zagra膰 w finale. Ciesz臋 si臋, 偶e polski trener jest w finale. Znam Wojtka wiele lat, gra艂em z nim, gra艂em u niego. Oczywi艣cie jest 偶al, bo okoliczno艣ci s膮 takie, a nie inne z naszym zdrowiem. Legia naprawd臋 gra艂a 艣wietnie i zas艂u偶y艂a na ten awans. Dzi臋kuj臋 naszym kibicom - wiemy, jak trudno by艂o si臋 dosta膰 na ten mecz, ale kibice Anwilu byli i wspierali nas ca艂y czas, a przed wyjazdem z W艂oc艂awka zebrali si臋 licznie. To jest niesamowite co si臋 sta艂o w tym sezonie, je艣li chodzi o kibic贸w. To jest nie do opisania. Przy 0:2 u siebie wspierali nas, to co艣 pi臋knego. Dzi臋kujemy im i liczymy r贸wnie偶 na wsparcie w tym dwumeczu o br膮z. Tak jak K.D. powiedzia艂, zostawili艣my dzisiaj wszystko, zesp贸艂 zagra艂 bardzo ambitnie, ale zabrak艂o prze艂amania. Mieli艣my bardzo utrudniony dost臋p do kosza. W pojedynkach metr od kosza byli艣my s艂absi i to by艂o wida膰. Mamy teraz dwumecz o trzecie miejsce i postaramy si臋 zagra膰 na takich samych obrotach co dzisiaj.
My艣l臋, 偶e przegrany pierwszy mecz ma bardzo du偶e znaczenie psychologiczne, aczkolwiek go przegrali艣my. Prowadz膮c 6-ma punktami na 70 sekund do ko艅ca, maj膮c pi艂k臋 w r臋ku, po zbi贸rce w ataku nie chwycili艣my pi艂ki, a po chwili Johnson odbi艂 tr贸jk膮 i wiemy dobrze co si臋 wydarzy艂o. Po pierwszym meczu widzia艂em troche spuszczone g艂owy. W drugim mo偶e troch臋 za bardzo chcieli艣my, by艂a fatalna pierwsza kwarta, ale te偶 nie poddali艣my si臋. Wr贸cili艣my do meczu na jedno posiadanie. Ta seria by艂a bardzo ci臋偶ka. Dzisiaj uda艂o si臋 zbli偶y膰 na dwa-trzy punkty i mieli艣my rzut. To tylko pokazuje, jaki to by艂 poziom intensywno艣ci, zaanga偶owania. Kto艣 musi przegra膰 i my byli艣my o jeden ma艂y kroczek zawsze z ty艂u, za Legi膮.
To by艂o wida膰 w pewnych momentach, jak kto艣 dobrze 艣ledzi wydarzenia na boisku... w takich meczach czo艂owi gracze musz膮 trafi膰 ci臋偶kie rzuty, musz膮 wzi膮膰 gr臋 na siebie. Mieli艣my zawsze z tym problem. "Koszar" mo偶e nie gra艂 wybitnej serii, ale zrobi艂 ten przechwyt w meczu nr1, Jonah by艂 troch臋 rozlu藕niony. Mo偶e niekt贸rzy niedoszacowali Legii. Mo偶na oczywi艣cie zagra膰 najlepszy mecz na 艣wiecie i przegra膰. My oczywi艣cie nie grali艣my jakich艣 wybitnych mecz贸w, przede wszystkim je艣li chodzi o skuteczno艣膰, ale trzeba odda膰 Legii - poziom skoncentrowania Legii by艂 taki, jaki powinien by膰 u dru偶yny mistrzowskiej.



Kyndall Dykes (rozgrywaj膮cy Anwilu): To by艂 bardzo dobry mecz. Dali艣my z siebie wszystko, grali艣my najlepiej jak potrafimy, byli艣my bardzo zaanga偶owani, grali艣my twardo. Nikt nie przeszed艂 obok meczu - wida膰 by艂o, 偶e ka偶dy walczy艂 na ile m贸g艂 od samego pocz膮tku do ko艅ca. Intensywno艣膰 tego meczu by艂a wi臋ksza ni偶 we W艂oc艂awku, ale te偶 nie mog艂o by膰 inaczej, bo zdawali艣my sobie spraw臋, 偶e przegrywamy 0:2. To by艂 na pewno lepszy mecz w naszym wykonaniu ni偶 dwa poprzednie, kt贸re zagrali艣my z Legi膮 we W艂oc艂awku.

Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2022-05-09 22:51:53

Udost臋pnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner g艂贸wny
Sponsor
Sponsor g艂贸wny Akademii, Partner Tytularny dru偶yn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projekt贸w m艂odzie偶owych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talent贸w
Partnerzy
Partner techniczny
Partnerzy medialni
10275528