Po ostatnim meczu sezonu zasadniczego, trener Legii wypowiedzia艂 si臋 nt. rywalizacji z juniorami ze Szczecina w meczu ligowym, rozpoczynaj膮cej si臋 w czwartek fazie play-off, jak r贸wnie偶 na temat "ba艅ki", w kt贸rej maj膮 by膰 rozgrywane mecze fazy play-off od drugiej rundy.
Wojciech Kami艅ski (trener Legii): Gratuluj臋 swoim zawodnikom udanego sezonu zasadniczego. Drugiego miejsca po sezonie zasadniczym. To dla nas ogromny sukces, z kt贸rego bardzo si臋 cieszymy. Na pewno nikt przed sezonem nie stawia艂 nas w gronie faworyt贸w. Dzi臋kuj臋 moim zawodnikom, wszystkim wsp贸艂pracownikom, wszystkim osobom z ca艂ej organizacji, z prezesem Jankowskim na czele, za pierwsz膮 cz臋艣膰 sezonu, 偶e wszystko by艂o dopi臋te na ostatni guzik. Trenerzy i zawodnicy - mogli艣my skoncentrowa膰 si臋 na swojej pracy. Dru偶ynie ze Szczecina - tym m艂odym zawodnikom i trenerom, kt贸rzy dzisiaj przyjechali, chcia艂em podzi臋kowa膰, bo nie jest 艂atwo wsi膮艣膰 o 5-6 rano do autobusu, jeszcze jak si臋 przesuwa czas, i z marszu zagra膰 mecz. My艣l臋, 偶e dzisiaj pomimo tak du偶ej pora偶ki, pokazali si臋 z dobrej strony. To nie jest ich wina. Nie rozumiem - pewnie nie wszystko jestem w stanie zrozumie膰 - zachowania dru偶yny ze Szczecina, dlaczego nie przys艂ali zdrowych, trenuj膮cych ludzi, bo s膮 tacy. To ju偶 poza nami. Ze swojej strony nie kalkulujemy. Zagrali艣my troch臋 inaczej, bo stan臋li艣my stref膮, bo nie chcieli艣my upokorzy膰 tych ch艂opc贸w. S艂owa uznania dla nich, 偶e podj臋li r臋kawic臋. Koncentrujemy si臋 na tym, aby pozosta膰 zdrowym przed najwa偶niejsz膮 cz臋艣ci膮 sezonu. Jeste艣my przebadani, wszyscy jeste艣my zdrowi. Czekamy na naszego przeciwnika, z nadziej膮, 偶e do starcia 膰wier膰fina艂owego przyst膮pi膮 po badaniach, i zdrowi. (...) W Szczecinie podj臋ta zosta艂a taka decyzja, wi臋c to pytanie powinno by膰 do nich skierowane. Mam informacj臋, 偶e s膮 ludzie zdrowi w pierwszym zespole Kinga i oni normalnie trenuj膮. W kontek艣cie wysy艂ania ch艂opc贸w na rze藕... nie mog臋 tego zrozumie膰. Ale jak zareagowa艂em? Nie wiem za bardzo komu wierzy膰. Mieli艣my przecieki, 偶e mog膮 przyjecha膰 juniorami, ale by艂y te偶 takie, 偶e siedz膮 na kwarantannie - czasami jak kto艣 mija si臋 z prawd膮 zbyt wiele razy, to nie wiadomo komu wierzy膰. Jakby informacja ze Szczecina od pocz膮tku by艂a jasna i klarowna, wszystkim by si臋 lepiej pracowa艂o. Jak zobaczy艂em zawodnik贸w, kt贸rzy przyjechali, to zrobili艣my co mogli艣my - stan臋li艣my stref膮, grali艣my najprostsze rzeczy, nie pressowali艣my przeciwnika, aby zabra膰 im pi艂k臋 i upokorzy膰. Chcieli艣my wygra膰, bez uraz贸w i kontuzji, i z jakim艣 poszanowaniem dla tych zawodnik贸w. (...) Przypominam sobie spokojny mecz z Kingiem jak by艂em trenerem w Radomiu, ale wtedy na pewno wstawa艂em z 艂awki w trakcie meczu. Tak spokojnego meczu, w ca艂ej mojej przygodzie, a to m贸j 19 sezon w ekstraklasie, jeszcze nie mia艂em. (...) Wiemy, 偶e ma by膰 ba艅ka. Mam swoje przemy艣lenia, ale jako trener jestem od trenowania dru偶yn, od podejmowania decyzji s膮 prezesi ligi i klub贸w, cz艂onkowie zarz膮du i rady nadzorczej. Je偶eli ja mia艂bym wp艂yw na to, na pewno doradza艂bym, 偶e je偶eli ju偶 ba艅ka, to na terenie neutralnym. Nie wiem jednak wszystkiego, nie wiem jaka jest sytuacja w PLK i rozmowy z prezesami. Ca艂y sezon zasadniczy gramy po to, by dru偶yny wy偶ej rozstawione mia艂y przewag臋 parkietu. Naturaln膮 kolej膮 rzeczy jest, 偶e je偶eli jest organizowana ba艅ka to nie mo偶na... to znaczy wszystko mo偶na. Nie chcia艂bym za du偶o powiedzie膰, ale chodzi mi o postanowienia przedsezonowe. A to by艂o takie, 偶e gramy w play-offie tak, 偶e pierwszy zesp贸艂 ma zapewnion膮 przewag臋 parkietu do fina艂u w艂膮cznie, drugi zesp贸艂 do p贸艂fina艂u na pewno, i tak dalej. Po co艣 si臋 o te miejsca gra, po co艣 tych 30. mecz贸w rozegrali艣my. My艣l臋, 偶e wszyscy powinni艣my o tym pami臋ta膰. Ludzie, kt贸rzy zostali wybrani zarz膮dzaj膮 lig膮 i ich musimy s艂ucha膰 i im zaufa膰.
Benjamin Didier-Urbaniak (rzucaj膮cy Legii): Gratuluj臋 dru偶ynie ze Szczecina podj臋cia r臋kawicy. Nie po艂o偶yli si臋 przed nami, nawi膮zali walk臋. Trzeba odda膰 im to, 偶e zostawili serce na parkiecie. To na pewno bardzo fajne do艣wiadczenie dla tak m艂odych graczy. 聽
Adam Sell (trener Kinga): To by艂 dziwny mecz w dziwnych czasach. Nie pami臋tam takiej sytuacji, a troch臋 lat jestem przy koszk贸wce, 偶eby na mecz zawodowej ligi, pojecha艂 ca艂kowicie m艂odzie偶owy zesp贸艂. Do ko艅ca liczyli艣my, 偶e trener Ramirez zgodzi si臋 na kilku zawodnik贸w, kt贸rzy s膮 po kwarantannie i wznowili ju偶 treningi. Okaza艂o si臋, 偶e jednak nie chcia艂 ryzykowa膰 zdrowia swoich zawodnik贸w. I m艂odzie偶owa dru偶yna przyjecha艂a gra膰 z zawodowym zespo艂em. Podzi臋kowania dla trenera Kami艅skiego za to, 偶e postawi艂 nam takie warunki troch臋 ulgowe. Nie by艂o pressingu, nacisku na moich graczy, ponadto gra艂 wszystkimi zawodnikami. Moi ch艂opcy pocz膮tkowo byli spi臋ci, wystraszeni, ale z czasem, na tyle na ile by艂o nas sta膰 w tym m艂odzie偶owym sk艂adzie, pr贸bowali艣my narzuci膰 swoj膮 gr臋. Przy takiej przewadze fizycznej by艂o to niemo偶liwe. Gratuluj臋 Legii. Licz臋, 偶e b臋dzie mia艂a troch臋 wi臋cej problem贸w z pierwsz膮 dru偶yn膮 Kinga. My prze偶yli艣my fajn膮 przygod臋. Ch艂opcy z trzeciej ligi wskoczyli nagle na spotkanie ekstraklasy i to zapami臋taj膮 na d艂ugo. Miejmy nadziej臋, 偶e wyci膮gn膮 takie wnioski, 偶e warto pracowa膰 i d膮偶y膰 do tego co tutaj zobaczyli. Nie warto m贸wi膰 o podsumowaniu punktowym - 贸semka ch艂opc贸w wysz艂a na boisko, 贸semka walczy艂a i stara艂a si臋. Dzi臋kuj臋 moim zawodnikom za starania i walk臋. Nie spu艣cili g艂贸w, mimo 偶e wynik by艂 bardzo wysoki. Z tego jestem bardzo zadowolony. B臋d臋 z wielk膮 uwag膮 艣ledzi艂, jak zesp贸艂 Kinga poradzi sobie z Legi膮, kt贸ra wygl膮da bardzo dobrze i fizycznie i taktycznie. Ciesz臋 si臋, 偶e mieli艣my okazj臋 zagra膰 takie spotkanie. (...) Rozmowy trwa艂y od poniedzia艂ku. Pocz膮tkowo mia艂o to by膰 2-3 junior贸w, ew. jeszcze kolejnych dw贸ch do zg艂oszenia do rozgrywek ekstraklasy. Okaza艂o si臋 ko艂o 艣rody, 偶e b臋dzie to o艣miu junior贸w. Do ko艅ca liczy艂em, 偶e pojawi si臋 przynajmniej 3-4 zawodnik贸w z pierwszej dru偶yny, aby nasza gra mia艂a chocia偶 namiastk臋 normalno艣ci. O tym, 偶e jedziemy w sk艂adzie w stu procentach juniorskim dowiedzia艂em si臋 w czwartek. Do艣膰 p贸藕no, nie mo偶na by艂o si臋 wycofa膰. St膮d taka decyzja i przyjechali艣my sk艂adem m艂odzie偶owym. (...) Nie jestem na bie偶膮co z pierwszym zespo艂em Kinga, bowiem pracuj臋 z m艂odzie偶膮. Wiem od trenera Bartnika, 偶e dzi艣 9 zawodnik贸w Kinga bra艂o udzia艂 w treningu pierwszego zespo艂u. Lekkim treningu jeszcze bez trenera Ramireza. Na pewno 2-3, kt贸rzy s膮 na kwarantannie nie bra艂o jeszcze udzia艂u. Nie chc臋 m贸wi膰 nazwiskami, ale podobno Maciej Lampe nadal jest w domu i jeszcze dzisiaj nie trenowa艂. Jestem zbyt daleko od pierwszej dru偶yny, 偶eby wiedzie膰 wi臋cej odno艣nie nazwisk. Jako, 偶e play-off rozpoczynaj膮 si臋 w czwartek, na razie trudno stwierdzi膰, kto b臋dzie gotowy do gry. By膰 mo偶e jeden lub dw贸ch m艂odych ch艂opc贸w, dzisiaj graj膮cych, do艂膮czy do 12-tki meczowej na mecz play-off.
Jakub Koralewski (zawodnik Kinga): Tak jak trener powiedzia艂, by艂o to dla nas ogromne wyr贸偶nienie. Rzadko si臋 zdarza, by ca艂y zesp贸艂 junior贸w m贸g艂 wyj艣膰 i zagra膰 z ekstraklasowymi zawodnikami. Nie spuszczamy g艂贸w. To nam pokaza艂o, jak du偶o musimy trenowa膰 i co musimy poprawi膰. B臋dziemy trenowa膰 mocniej, ci臋偶ej, aby w ekstraklasie gra膰 nie tylko raz w roku, ale przez ca艂y sezon.
Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2021-03-28 19:01:06