Konferencja po meczu Legia - Trefl (VIDEO)

"Z naszego punktu widzenia, ten mecz ułożył się najgorzej jak mógł, ale widocznie tak się miało ułożyć" - powiedział po środowym meczu z Treflem, trener Wojciech Kamiński.

Wojciech Kamiński (trener Legii): Zacznę od gratulacji dla drużyny Trefla Sopot i trenera Roszyka - gratuluję zwycięstwa. Z naszego punktu widzenia, ten mecz ułożył się najgorzej jak mógł, ale widocznie tak się miało ułożyć. Szykujemy się do play-off, w którym spotkamy się z Ostrowem. Ciężki przeciwnik, ale dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe.  
Tak, brałem udział w meczu, który skończył się po trzech dogrywkach. Jeśli dobrze pamiętam był to pierwszy mecz drużyny z Radomia w Champions League z PAOK-iem Saloniki, wtedy po trzech dogrywkach wygraliśmy.



Jakub Sadowski (podkoszowy Legii): Dziękujemy drużynie z Sopotu za postawione solidne warunki. Mecz zaczął się niemrawo, potem obie drużyny stanęły na wysokości zadania. Przed nami najważniejsza część sezonu, czyli play-off. Musimy przygotować się jak najlepiej do tego etapu.
Nie przypominam sobie, żebym grał w meczu, który skończył się dopiero po trzech dogrywkach.



Krzysztof Roszyk (trener Trefla): Ten mecz był tak długi jak nasz cały sezon. Taki nieprzewidywalny, były wzloty i upadki. Gratulacje dla naszej drużyny za to, że walczyli do końca. Chciałbym podziękować też za cały sezon. Może nie był taki do końca jak byśmy chcieli, ale walczyliśmy do samego końca.
Jako zawodnik i jako trener nigdy nie uczestniczyłem w meczu, który skończyłby się dopiero po trzech dogrywkach. Fajnie taką małą historię zapisać.



Paweł Leończyk (środkowy Trefla): Ciężki to był sezon dla nas. Sporo było dobrych momentów, ale wiele również gorszych. Cieszymy się, że chociaż końcówka sezonu była dla nas udana i w ostatnich meczach pokazaliśmy niezłą koszykówkę, wyrwaliśmy kilka zwycięstw, tak samo było dzisiaj. Chciałbym dołączyć się do podziękowań - chłopakom z drużyny za cały sezon, również sztabowi szkoleniowemu, wszystkim pracownikom klubu oraz na koniec podziękowania dla naszych fanów, którzy wiernie nas wspierali, dzisiaj również byli obecni na trybunach.
Przez tyle lat spędzonych na parkietach, nie przypominam sobie takiego meczu zakończonego po trzech dogrywkach. Jedyne co możemy powiedzieć, to przeprosić Legię, bo trochę ich wymęczyliśmy przed play-offami. Na szczęście jest kilka dni i myślę, że pozbierają się do rozpoczęcia serii play-off.

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2022-04-13 23:36:09