Konferencja po meczu Twarde Pierniki - Legia

Heiko Rannula (trener Legii): W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze w obronie. Jestem usatysfakcjonowany, że zawodnicy grali tak, jak to sobie zaplanowaliśmy. Wiedzieliśmy jakie są mocne strony torunian i to działało w pierwszej części spotkania. Nie podobała mi się z kolei nasza postawa w ostatnich 10 minutach meczu. Nie obchodzi mnie to, że prowadziliśmy już różnicą 24 punktów, a na parkiecie pojawili się młodsi gracze. Nie możemy pozwolić, by coś takiego powtórzyło się. W tym meczu oczywiście o wiele więcej było dobrych rzeczy niż złych z naszej strony, ale nadal jest sporo do poprawienia.

Benjamin Shungu (rozgrywający Legii): Zaczęliśmy ten mecz bardzo dobrze, staraliśmy się koncentrować na naszym planie na to spotkanie. Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu i staraliśmy się kontynuować tę grę w drugiej części spotkania.

Srdjan Subotić (trener Twardych Pierników): Gratulacje dla Legii za zwycięstwo. To było bardzo podobne spotkanie do naszego ostatniego domowego meczu. Solidny start i później kilka głupich błędów, nietrafione lay-upy, straty i spuściliśmy głowy. Mamy problem z pewnością siebie i nie wiem z czego to się bierze. W okresie przygotowawczym wyglądaliśmy solidnie, rzucaliśmy bardzo dobrze, a teraz dwa mecze notujemy poniżej 20 procent za 3 pkt. W dzisiejszej koszykówce nie da się tak grać, bez dobrego procentu rzutowego z dystansu.

Mateusz Szlachetka (rozgrywający Twardych Pierników): Chciałbym pogratulować drużynie przeciwnej. Weszliśmy dobrze w ten mecz, przez pierwsze pół kwarty, potem Legia miała parę otwartych rzutów, my spuściliśmy głowy, i rywale odjechali nam na 15-20 punktów. I już do końca kontrolowali spotkanie. Nie mieliśmy na nich za bardzo odpowiedzi. Jeszcze nie wiemy z czego to wynika. Mamy spory potencjał w zespole i mecze u siebie nie powinny tak wyglądać. Sezon to nie jest sprint, tylko maraton, musimy zapomnieć o tych dwóch nieudanych meczach domowych, bo przed nami dwa mecze wyjazdowe, do których musimy się bardzo dobrze przygotować, bo chcemy je wygrać. Jak się odblokujemy, to pokażemy potencjał tego zespołu i niejeden klub jeszcze zaskoczymy.



Autor: Marcin Bodziachowski, fot. Marcin Bodziachowski