Konferencja prasowa po meczu Stelmet - Legia (VIDEO)

"Gratulacje dla moich zawodników, bo walczyliśmy na ciężkim terenie. Dziękuję kibicom Legii, że przyjechali tak daleko i dali nam impuls swoim dopingiem" - powiedział Tane Spasev po środowym meczu Legii w Zielonej Górze.

Tane Spasev (trener Legii): Gratulacje dla Stelmetu za zasłużoną wygraną. Byli bardzo skoncentrowani przez całe spotkanie. Zagrali bardzo fajny pick'n'roll na koniec meczu, co nas kosztowało trochę - pogubiliśmy się w obronie. Ogromne gratulacje dla moich zawodników - walczyliśmy na tym ciężkim terenie. Kibice dzisiaj dobrze wspierali gospodarzy, a sam miałem z nimi trochę przekomarzań. To jest miasto koszykówki i cenię tych fanów. Nasi kibice też są najlepsi w Polsce i chciałbym podziękować naszym fanom za to, że przyjechali za nami na ten daleki wyjazd, do tego w środku tygodnia i dali nam impuls. Filipowi Matczakowi zabrakło jednej asysty i jednej zbiórki do triple-double - bez komentarza.

Filip Matczak (rzucający Legii): Gratulacje dla Stelmetu. Myślę, że dostarczyliśmy dzisiaj niezłego widowiska. Szkoda, że nie udało się nam jeszcze szarpnąć tego spotkania, bo wydaje mi się, że mimo wszystko zasłużyliśmy dzisiaj, by je wygrać. Zabrakło małych rzeczy, szkoda. Dziękujemy kibicom z Warszawy, że przyjechali nas dopingować. Po tym meczu możemy mieć głowy do góry i z klatą wypiętą możemy podejść do kolejnego spotkania, które już w najbliższą sobotę.



Igor Jovović (trener Stelmetu): Możemy się cieszyć, że wygraliśmy ten mecz, ponieważ nie był to łatwy mecz dla nas. Nie byliśmy wystarczająco skoncentrowani, mieliśmy sporą przewagę, której nie wykorzystaliśmy. Myślę, że zespół jest już myślami przy tym, co będzie niedługo, czyli przy fazie play-off. Niemniej jednak jedyne, co się teraz liczy, to zdobyte kolejne dwa punkty. Cieszę się z tego powodu.

Michał Sokołowski (zawodnik Stelmetu): Na pewno cieszy, że wygraliśmy ten mecz i wszyscy są po nim zdrowi. Mamy przed sobą jeszcze jedno spotkanie sezonu zasadniczego - trzeba je wygrać i skupić się na play-offach.

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2019-04-17 23:40:19