SPONSOR STRATEGICZNY
PARTNER STRATEGICZNY

Kowalczyk: Wymagania i ambicje rosn膮 z wiekiem (ROZMOWA)

5 lat temu | 05.09.2019, 12:00
Kowalczyk: Wymagania i ambicje rosn膮 z wiekiem (ROZMOWA)

Sebastian Kowalczyk drugi z kolei sezon b臋dzie pe艂ni艂 w Legii rol臋 kapitana dru偶yny. 26-letni rozgrywaj膮cy naszego zespo艂u, w rozmowie z Legiakosz.com podsumowuje miniony, niezwykle udany dla Legii sezon, a tak偶e m贸wi o tym, 偶e ka偶dy z graczy b臋dzie chcia艂 w sezonie 2019/20 osi膮gn膮膰 jeszcze wi臋cej. "Wymagania rosn膮 z wiekiem i nasze ambicje r贸wnie偶 s膮 wy偶sze" - powiedzia艂 Kowalczyk. Zach臋camy do lektury.

Jak sp臋dzi艂e艣 urlop i jak d艂ugo, po poprzednim sezonie, wytrzyma艂e艣 bez koszyk贸wki?
Sebastian Kowalczyk (kapitan Legii): Pocz膮tkowo odpoczywa艂em od koszyk贸wki, chcia艂em zaleczy膰 wszystkie mikrourazy po batalii 膰wier膰fina艂owej z poprzednich rozgrywek. Chcia艂em si臋 wyleczy膰 do zera. I w ten spos贸b, odpoczywa艂em dwa tygodnie. Od pocz膮tku czerwca wr贸ci艂em do pracy na si艂owni i sali. Sp臋dzi艂em lato w Tr贸jmie艣cie, trenowa艂em z bratem, bowiem mieli艣my mo偶liwo艣膰 korzystania z si艂owni w klubie mojego brata, a ponadto mieli艣my okazj臋 wej艣cia na sal臋, gdzie mogli艣my popracowa膰 nad gr膮 1x1, technik膮 indywidualn膮, czy rzutem. Od 1. czerwca w tygodniu robi艂em treningi dwa razy dziennie, a w weekendy odpoczywa艂em.

Mo偶na powiedzie膰, 偶e trudno Ci odpocz膮膰 na dobre od koszyk贸wki. Przerwa pomi臋dzy sezonami jest do艣膰 spora, ale jak sam m贸wisz, prawdziwego odpoczynku mia艂e艣 niewiele. To mi艂o艣膰 do kosza sprawia, 偶e tak szybko wracasz do sali?
- To te偶, ale to te偶 jedyny taki okres, kiedy mo偶na bardziej skupi膰 si臋 nad swoimi mankamentami, polepsza膰 swoje umiej臋tno艣ci. My艣l臋, 偶e wi臋kszo艣膰 koszykarzy tak robi, aby unikn膮膰 kontuzji w kolejnym sezonie, trzeba wcze艣niej dobrze przygotowa膰 si臋 fizycznie. Taki odpoczynek w stylu "nic nie robienie" nie jest zbyt dobry, szczeg贸lnie je艣li jest zbyt d艂ugi. W tym czasie dobre jest uprawianie tak偶e innych sport贸w - pi艂ka no偶na, siatk贸wka, p艂ywanie - to te偶 dobrze wp艂ywa na organizm i rozwija. Od samej koszyk贸wki na pewno trzeba chwil臋 odpocz膮膰, 偶eby zresetowa膰 g艂ow臋, ale dwa tygodnie w moim przypadku wystarczy艂o.

Okres przygotowawczy jest trudny - tu jest bardzo du偶o pracy, szczeg贸lnie podczas obozu. Bardziej 艣wiadomi zawodnicy, wydaje si臋, 偶e zdaj膮 sobie spraw臋, 偶e to co wykona si臋 w tym w艂a艣nie okresie, zaprocentuje w sezonie.
- Wydaje mi si臋, 偶e coraz wi臋cej zawodnik贸w jest 艣wiadomych tego, 偶e to pomo偶e do samych przygotowa艅 dru偶ynowych, kt贸re s膮 na pocz膮tku, a to najci臋偶szy okres pod wzgl臋dem fizycznym. Je偶eli wcze艣niej nic si臋 nie robi艂o, cia艂o jest bardziej podatne na urazy, kt贸re p贸藕niej mog膮 doprowadzi膰 do powa偶niejszej kontuzji.

W zespole dosz艂o do kilku zmian, ale jedno si臋 nie zmieni艂o - kapitanem na kolejny sezon pozostanie Sebastian Kowalczyk. Opaska przyznana przez trenera du偶o dla Ciebie znaczy?
- Ciesz臋 si臋, 偶e trener nie zmieni艂 koncepcji, pozostawi艂 mnie na tym stanowisku. Ta rola mi odpowiada. Mniej wi臋cej przez ostatni rok nauczy艂em si臋 co mog臋 robi膰, co powinienem polepszy膰, jak scementowa膰 zesp贸艂 i trzyma膰 go w ryzach, aby by艂a dobra atmosfera w dru偶ynie i nie by艂o spi臋膰. Ta rola jak najbardziej mi odpowiada i jestem dumny z tego, 偶e mog臋 by膰 po raz drugi z rz臋du kapitanem Legii.

Po ostatnim meczu poprzedniego sezonu podzi臋kowa艂e艣 trenerowi za to, 偶e nie rzuca艂 s艂贸w na wiatr, tylko zrobi艂 dok艂adnie to, co m贸wi艂 Tobie przed sezonem. Mia艂e艣 wcze艣niej tak膮 sytuacj臋, 偶e kt贸ry艣 trener m贸wi艂 jedno, a wychodzi艂o zupe艂nie inaczej?
- To jest te偶 biznes. Na pocz膮tku mia艂em par臋 takich sytuacji, 偶e trener widzi Ci臋 w sk艂adzie, widzi dla Ciebie konkretn膮 rol臋, a p贸藕niej w trakcie sezonu to si臋 zmienia. Kiedy jeden zawodnik nie sprawdza si臋, w jego miejsce przyje偶d偶a kolejny. To jest dru偶yna, ale te偶 konkurencja, gdzie ka偶dy walczy o swoj膮 przysz艂o艣膰 i swoje minuty. By艂o par臋 razy tak, 偶e koncepcje trener贸w zmienia艂y si臋. Trener Spasev w ostatnim sezonie zaufa艂 mi, za co stara艂em si臋 mu odwdzi臋cza膰. Z tego by艂em najbardziej zadowolony, 偶e nie straci艂em szansy, a trener - nawet jak pocz膮tku rozgrywek nie mia艂em udanego pod k膮tem indywidualnych statystyk - dalej we mnie wierzy艂 i powtarza艂, 偶e ten czas nadejdzie, abym si臋 nie przejmowa艂. Tak jak m贸wi艂, tak zrobi艂.

Co sprawi艂o, z perspektywy czasu, 偶e ostatni sezon by艂 tak udany dla Legii?
- Na pewno to, 偶e mieli艣my fajny, m艂ody zesp贸艂, w kt贸rym atmosfera robi艂a gr臋. Rozumieli艣my si臋 bardzo dobrze ju偶 po obozie w Zakopanem, kt贸ry nam du偶o pom贸g艂. By艂y tam ci臋偶kie treningi, ale to w艂a艣nie tam nast膮pi艂a "cementacja". Dobrze poznali艣my si臋, nie by艂o mi臋dzy nami 偶adnych kwas贸w, poznawali艣my swoje charaktery. Atmosfera w szatni by艂a bardzo dobra, a ponadto ka偶dy z zawodnik贸w zaufa艂 w taktyczny punkt widzenia trenera Spaseva. I to przynios艂o efekty.

W rywalizacji 膰wier膰fina艂owej z Ark膮 wycisn臋li艣cie wszystko co by艂o mo偶liwe, czy my艣lisz, 偶e by艂a szansa wyeliminowania Arki, a przypomnijmy, 偶e grali艣cie bez Mo Soluade i Omara Prewitta.
- Teraz to ju偶 b臋dzie tylko gdybanie. Doprowadzili艣my ze stanu 0:2 do pi膮tego meczu i o awansie do drugiej rundy decydowa艂o jedno spotkanie. Mo偶na m贸wi膰 o dyspozycji dnia - je艣li mieliby艣my zwariowany dzie艅 i trafialiby艣my wszystko z zamkni臋tymi oczami, to mog艂o by膰 r贸偶nie. Mo偶na powiedzie膰, 偶e wycisn臋li艣my bardzo du偶o, prawie maksa, bo doprowadzili艣my z 0:2 na 2:2. Nie ma co ukrywa膰, to by艂 nasz sukces. W pi膮tym meczu pope艂nili艣my troch臋 b艂臋d贸w, nie zareagowali艣my dobrze na agresywn膮 gr臋 Arki, kt贸rej pozwalali艣my na zbyt wiele i dlatego ostatecznie przegrali艣my t臋 rywalizacj臋. Podsumowuj膮c, my艣l臋, 偶e wycisn臋li艣my maksa z tej serii.

To by艂 bardzo udany sezon dla Legii, ale teraz rywale mog膮 podchodzi膰 do mecz贸w z Wami zupe艂nie inaczej. A i oczekiwania kibic贸w zapewne b臋d膮 nieco wi臋ksze. My艣lisz, 偶e sprostacie tym oczekiwaniom?
- Jestem pewien, 偶e zawodnicy, kt贸rzy tutaj zostali, sami w ten spos贸b do tego podejd膮. Wymagania rosn膮 z wiekiem i nasze ambicje r贸wnie偶 s膮 wy偶sze. To normalne, 偶e zar贸wno kibice, jak i zawodnicy, oczekujemy wi臋cej po najbli偶szym sezonie. Musimy te偶 twardo st膮pa膰 po ziemi, musimy si臋 dobrze przygotowa膰 do sezonu i odpowiednio zgra膰, bo jest troch臋 nowych twarzy. Trener ma swoje za艂o偶enia taktyczne, kt贸re musimy realizowa膰. To mo偶e zaprowadzi膰 nas naprawd臋 daleko, ale jak b臋dzie, to zobaczymy ju偶 w trakcie sezonu.

Ucieszy艂a Ci臋 informacja, 偶e koszykarska Legia zagra w europejskich pucharach?
- Pewnie, dla mnie to r贸wnie偶 b臋dzie pierwsza okazja do wyst臋pu w europejskich rozgrywkach. By艂o to dla mnie mi艂ym zaskoczeniem. Mo偶emy pokaza膰 si臋 w Europie nie tylko jako klub, ale ka偶dy z nas indywidualnie jako zawodnik, po raz pierwszy wyst膮pi w takich rozgrywkach w Europie.

Losowanie 艣ledzi艂e艣 na 偶ywo z zapartym tchem, czy mo偶e wyniki losowania sprawdza艂e艣 na spokojnie, ju偶 po czasie?
- Oczywi艣cie, ogl膮da艂em na 偶ywo oba losowania, bo naprawd臋 by艂em ciekawy z kim przyjdzie nam zagra膰. To niesamowita r贸偶nica. W ostatnim sezonie mogli艣my 艣ledzi膰 wyst臋py Arki w EuroCupie, czy Anwilu w Lidze Mistrz贸w, a teraz do艣wiadczymy tego na w艂asnej sk贸rze. To dla nas co艣 nowego i fajnego, i nie ma co ukrywa膰, 偶e jest ekscytacja tymi wyst臋pami w europejskich pucharach.

Spotkania z Prisztin膮 i miejmy nadziej臋, 偶e r贸wnie偶 Ni偶nym Nowogrodem sprawi膮, 偶e przygotowania do nowego sezonu s膮 nieco inne. Inna b臋dzie r贸wnie偶 dla Was intensywno艣膰 gier co najmniej do ko艅ca listopada. Wytrzymacie takie tempo, bez nadmiernych strat punktowych w lidze?
- Mam nadziej臋, 偶e tak. Nie po to pojechali艣my drugi raz z rz臋du na ob贸z w g贸ry, biegali艣my sporo kilometr贸w, 偶eby to nie zaprocentowa艂o. Po to mamy takie w艂a艣nie przygotowania, aby艣my byli gotowi na granie dw贸ch mecz贸w w tygodniu. Zobaczymy jak ka偶dy z nas odczuje to na swojej sk贸rze, bo przecie偶 ka偶dy organizm inaczej si臋 do tego dostosowuje. Do tego dochodz膮 przeloty, dojazdy, co b臋dzie dla nas czym艣 nowym. Jeste艣my na tyle m艂odym zespo艂em, 偶e wierz臋, 偶e nie b臋dziemy mieli problem贸w z regeneracj膮 pomi臋dzy meczami i ka偶dy wytrzyma to tempo.

W ekstraklasie r贸wnie偶 zaczynacie z wysokiego C, bo ju偶 na pocz膮tek czeka Was wyjazd do Torunia, nast臋pnie mecz na Kole z Anwilem, a potem w czwartej kolejce wyjazd do Zielonej G贸ry.
- Do tego dochodz膮 rozgrywane wcze艣niej eliminacje Ligi Mistrz贸w. Bez w膮tpienia ten pocz膮tek rozgrywek jest mocny. Chcemy przygotowa膰 si臋 tak, aby forma przysz艂a ju偶 na sam pocz膮tek sezonu, aby pokaza膰 si臋 z dobrej strony. Nie ma co ukrywa膰, terminarz nie jest dla nas 艂atwy, ale takie jest 偶ycie, musimy si臋 na to przygotowa膰 oraz pokaza膰 z jak najlepszej strony.

Z kim konsultowa艂e艣 ofert臋 Legii przed poprzednim sezonem i jak d艂ugo zastanawia艂e艣 si臋 nad jej przyj臋ciem?
- Trener Spasev jak tylko przychodzi艂 do Legii w sezonie 2017/18 ju偶 wyra偶a艂 zainteresowanie moj膮 osob膮. Kiedy grali艣my mecz w Warszawie, a ja by艂em jeszcze graczem Kinga Szczecin, pojawi艂y si臋 wst臋pne zapytania. Oczywi艣cie trzeba by艂o spokojnie poczeka膰 do ko艅ca sezonu, bo r贸偶ne rzeczy si臋 dziej膮 po zako艅czeniu rozgrywek, ale po sezonie ponownie by艂 szybki kontakt ze strony Legii. I to Legia by艂a w贸wczas najbardziej konkretna - by艂y szybkie telefony od Marcina Widomskiego oraz Tanego Spaseva. Wiedzia艂em czego si臋 spodziewa膰, bo trenera Spaseva zna艂em ju偶 d艂u偶ej, pana Marcina Widomskiego r贸wnie偶 pozna艂em wcze艣niej. Nie by艂 to dla mnie trudny wyb贸r, a i namy艣lanie nie trwa艂o zbyt d艂ugo. Chcia艂em wr贸ci膰 do Warszawy, gdzie wcze艣niej ucz臋szcza艂em do liceum, a w ekstraklasie debiutowa艂em w tej hali, w kt贸rej w艂a艣nie rozmawiamy, na Kole.

Z perspektywy czasu chyba obie strony mog膮 by膰 bardzo szcz臋艣liwe, 偶e od pocz膮tku zdecydowa艂y si臋 na dwuletni膮 umow臋. Dla Ciebie to stabilizacja, podobnie zreszt膮 dla klubu.
- Wcze艣niej my艣la艂em ju偶 o tym, 偶e zmienianie co roku klub贸w i miejsca zamieszkania nie jest fajne dla zawodnika. Przynajmniej dla mnie, bo zapewne niekt贸rym odpowiada takie "zwiedzanie". Dla mnie to by艂o wa偶ne - to fajna inicjatywa ze strony klubu, kt贸ra pokazuje, 偶e jest plan inwestycji w danego zawodnika. Nie ukrywam, 偶e fajnie by by艂o zosta膰 w Legii na d艂u偶ej.

A fakt, 偶e sezon 2017/18 - debiutancki dla Legii w PLK by艂 s艂aby, nie nastr臋cza艂 w膮tpliwo艣ci przed podj臋ciem takiej decyzji?
- No w艂a艣nie nie. Nie ukrywam, 偶e wok贸艂 nie brakowa艂o g艂os贸w w艂a艣nie takich: Idziesz do klubu z do艂u tabeli? Chwila, chwila - odpowiada艂em - przecie偶 wszystko zaczynamy od zera. Wiedzia艂em, 偶e Tane Spasev buduje zesp贸艂 od zera, wi臋c nie mo偶na by艂o sugerowa膰 si臋 wynikiem z poprzednich rozgrywek. Czasem jest w drug膮 stron臋 - kiedy klub po udanym sezonie ma jeszcze wy偶sze aspiracje, a p贸藕niej nie dostaje si臋 do play-off. Mia艂em wtedy motto - nie mo偶e by膰 gorzej, lubi臋 wyzwania i trzeba spr贸bowa膰 czego艣 nowego. I to si臋 op艂aca艂o. Z dru偶yny, kt贸ra rzekomo mia艂a zamyka膰 tabel臋, dostali艣my si臋 do play-off i byli艣my blisko, aby wywalczy膰 awans do p贸艂fina艂u.

Nawi膮zuj膮c do jednej z Twoich wypowiedzi - czy znajomi z rodzinnego miasta wybaczyli ju偶 przenosiny do Legii, czy te偶 niekt贸re znajomo艣ci musia艂y zako艅czy膰 si臋 przedwcze艣nie?
- Pochodz臋 z wojew贸dztwa 艂贸dzkiego, z Sieradza. Tam od zawsze kr贸luje Widzew, a w takich mniejszych miejscowo艣ciach jest to bardzo widoczne. W wieku 10-15 lat wszyscy koledzy je藕dzili na mecze Widzewa i byli od dzieci艅stwa fanatykami tego klubu. Raz ju偶 mia艂em tego typu "problem", kiedy w wieku 16 lat przenios艂em si臋 z mojego rodzinnego miasta do 艁KS-u 艁贸d藕. Ju偶 wtedy by艂y pierwsze zgrzyty. Teraz, z do艣wiadczeniem z tamtego okresu, przechodz膮c do Legii wiedzia艂em, 偶e z pewno艣ci膮 niekt贸rym kolegom to si臋 nie spodoba. My艣l臋 jednak, 偶e wielu z nich, chocia偶 nie kibicuje Legii jako klubowi, to s膮 za mn膮 i dobrze mi 偶ycz膮. Dosta艂em wiadomo艣ci, 偶e pomimo gry w Legii, dalej 艣ledz膮 moje wyst臋py i dopinguj膮 mnie, bez wzgl臋du na to, w jakim zespole wyst臋puj臋. Nie mam mo偶e z nimi jakiego艣 super kontaktu przez to, 偶e jestem w Legii, ale te偶 nie jest te偶 tak, 偶e teraz kto艣 w Sieradzu b臋dzie chcia艂 mi wbi膰 n贸偶 w plecy. Relacje z kolegami z rodzinnego miasta s膮 OK.

Najwi臋cej czasu jak dot膮d, bior膮c pod uwag臋 wyst臋py w ekstraklasie, sp臋dzi艂e艣 w Gdyni. Jak dosz艂o do tego, 偶e z Politechniki Warszawskiej przenios艂e艣 si臋 do Startu, a nast臋pnie Asseco Gdynia.
- Debiut by艂 do艣膰 szcz臋艣liwy, bowiem reprezentowa艂em Politechnik臋 Warszawsk膮 II - to by艂y rezerwy ekstraklasowego zespo艂u, graj膮ce w drugiej lidze. Wtedy pojawi艂y si臋 problemy finansowe i dw贸ch-trzech zawodnik贸w opu艣ci艂o pierwszy zesp贸艂 w trakcie sezonu, i klub potrzebowa艂 m艂odych zawodnik贸w z rezerw. Mo偶na wi臋c powiedzie膰, 偶e by艂o w tym troch臋 przypadku, ale w styczniu uda艂o mi si臋 zadebiutowa膰, w hali Ko艂o w spotkaniu z WKS 艢l膮sk Wroc艂aw. Rozegra艂em 8-10 mecz贸w w pierwszym sezonie i potem mia艂em przenie艣膰 si臋 do pierwszej ligi. By艂em wtedy w reprezentacji Polski U-20, z kt贸r膮 jecha艂em na Mistrzostwa Europy U-20. W ostatniej chwili dosta艂em informacj臋 od agenta, 偶e beniaminek PLK, Start Gdynia b臋dzie gra艂 w ekstraklasie, w wi臋kszo艣ci polskimi zawodnikami i z trenerem Davidem Dedkiem, a trener Dedek widzia艂by mnie w sk艂adzie swojego zespo艂u. D艂ugo si臋 nie zastanawia艂em, bowiem wiedzia艂em, 偶e to du偶a szansa, by zagra膰 w ekstraklasie, a r贸偶nica pomi臋dzy najwy偶sz膮 klas膮 rozgrywkow膮 i I lig膮 jest do艣膰 spora. Z perspektywy czasu mo偶na powiedzie膰, 偶e mia艂em du偶o szcz臋艣cia, wybieraj膮c mo偶liwo艣膰 gry w ekstraklasie. Mia艂em niez艂y sezon w Starcie Gdynia, po kt贸rym trener Dedek przeszed艂 ze Startu do Asseco i powiedzia艂, 偶e by艂by ch臋tny do dalszej wsp贸艂pracy ze mn膮. W贸wczas podpisa艂em 3-letni膮 umow臋 z Asseco.

W mi臋dzyczasie grywa艂e艣 tak偶e w drugiej lidze w GTK Gdynia i pami臋tam takie spotkanie, w kt贸rym podejmowali艣cie Legi臋 pod koniec sezonu zasadniczego 2013/14 - wygrali艣cie tamten mecz (88:82), a sam zdoby艂e艣 31 punkt贸w. Pami臋tasz to spotkanie?
- Pami臋tam. Trenerem Legii by艂 wtedy Piotr Bakun, kt贸rego kojarzy艂em, bo pracowa艂 wcze艣niej w SMS-ie Warszawa, kiedy sam ucz臋szcza艂em do tego samego liceum. Ponadto zna艂em tego trenera z kadr m艂odzie偶owych. Pami臋tam tamto spotkanie do艣膰 dobrze, bo wtedy nie gra艂em zbyt wielu mecz贸w w drugiej lidze - mieli艣my wtedy sporo spotka艅 ekstraklasy, do tego treningi z ekstraklas膮 plus czasem w艂a艣nie mecze GTK jako trening. Legia przed tym meczem by艂a liderem...

To by艂a jedna z niewielu pora偶ek w sezonie zasadniczym, ale nie przeszkodzi艂a ostatecznie Legii w wywalczeniu awansu do I ligi.
- Pami臋tam te偶, 偶e w tym meczu siedzia艂o mi zza 艂uku [6/13 za 3 - przyp.M.B.].

Granie w tamtym czasie w GTK w drugiej lidze, czy rezerwach Asseco, traktowa艂e艣 jako z艂o konieczne - zsy艂k臋 do ni偶szej ligi, czy te偶 jako form臋 treningu?
- Trener Dedek zawsze m贸wi艂, 偶e to ma by膰 forma treningu, jednostka, kt贸ra ma s艂u偶y膰 tak偶e nabraniu pewno艣ci siebie. Tutaj dostawali艣my znacznie wi臋cej minut ni偶 w ekstraklasie, mogli艣my popracowa膰 nad konkretnymi rzeczami, dopracowa膰 zagrania w ofensywie i nabra膰 pewno艣ci siebie - to nam du偶o dawa艂o.

Mimo 26 lat, masz ju偶 na swoim koncie do艣膰 poka藕n膮 liczb臋 mecz贸w w ekstraklasie. Zapewne przez ten czas zd膮偶y艂e艣 odpowiednio pozna膰 sw贸j organizm - czego potrzebuje w dni meczowe, jakiego od偶ywiania, odpoczynku, czy witamin. Mo偶na powiedzie膰, 偶e w Twoim przypadku mamy do czynienia z pe艂n膮 艣wiadomo艣ci膮?
- Troch臋 to si臋 z wiekiem zmienia, bo za czas贸w Asseco, kiedy mia艂em 19 lat, po jednym dniu wolnego, by艂em "艣wie偶ynk膮". Teraz widz臋, 偶e to si臋 zmienia, zgodnie z tym co zawsze powtarzali starsi zawodnicy - im cz艂owiek starszy, tym regeneracja nast臋puje wolniej. Cz艂owiek uczy si臋 ca艂e 偶ycie. Mamy w Legii fajny sztab trenerski, gdzie wiedza Adama, Kuby i reszty trener贸w nt. od偶ywiania i regeneracji przydaje si臋 i ka偶dy wie co ma robi膰. 艢wiadomo艣膰 jest wi臋ksza i nawet je艣li organizm jest starszy, to cz艂owiek wie co zrobi膰, by unika膰 kontuzji i szybciej regenerowa膰 si臋.

Je艣li chodzi o od偶ywianie - jeste艣 masterchefem, czy raczej sto艂ujesz si臋 w restauracjach?
- Masterchefem jest moja narzeczona. W ostatnim sezonie spr贸bowa艂em te偶 cateringu dla sportowc贸w jednej z firm. Zacz膮艂 od tego Kuba Karolak, poleca艂, wi臋c te偶 spr贸bowa艂em. I tak od stycznia do ko艅ca sezonu korzysta艂em z tego cateringu.

Sam pr贸bujesz troch臋 gotowa膰?
- Ugotuj臋, co艣 zrobi臋, ale zdecydowanie masterchefem nie jestem. Je偶eli czego艣 potrzebuj臋, to raczej ugotuje to moja narzeczona.

Przyjecha艂e艣 do Warszawy do liceum, p贸藕niej natomiast przez kilka lat nie przebywa艂e艣 na co dzie艅 w stolicy. Zauwa偶asz zmiany, kt贸re zasz艂y w naszym mie艣cie w tym czasie?
- Na pewno jest coraz wi臋cej nowych apartament贸w i wie偶owc贸w, co wida膰 na pierwszy rzut oka. Niedawno jak przeje偶d偶a艂em wok贸艂 swoich starych teren贸w i szko艂y, to w miejscach gdzie by艂a do tej pory ziele艅 i brak jakiejkolwiek zabudowy, teraz powstaj膮 nowe budynki i jest tego coraz wi臋cej.

Co b臋dzie mocn膮 stron膮 Legii w nadchodz膮cym sezonie? Jaki jest potencja艂 dru偶yny, kt贸r膮 tworzycie?
- Tak jak wspomnia艂 trener na pocz膮tku naszych przygotowa艅, b臋dziemy jeszcze szybsz膮 dru偶yn膮 i jeszcze bardziej motorycznym zespo艂em. Wida膰 u nas potencja艂, to bardzo atletyczny zesp贸艂. Mamy du偶o przewag na pozycjach 2-3-4 i my艣l臋, 偶e szybko艣膰 i agresywne granie, b臋dzie dzia艂a艂o u nas na plus. I b臋dzie jeszcze lepiej ni偶 przed rokiem.

Masz na swoim koncie wyst臋py w m艂odzie偶owej reprezentacji Polski oraz kadrze B. Twoim indywidualnym celem jest awans do pierwszej reprezentacji Polski?
- Na pewno to moje sportowe marzenie, a tak偶e cel do kt贸rego d膮偶臋. W m艂odzie偶owej koszyk贸wce zawsze chcia艂o si臋 za艂o偶y膰 koszulk臋 z orze艂kiem, a seniorska na pewno dodaje jeszcze wi臋cej mocy, 偶eby to marzenie spe艂ni膰. Na pewno z ty艂u g艂owy jest to moim celem i marzeniem zarazem.

Okres wakacyjny sp臋dzi艂e艣 w Tr贸jmie艣cie. Zd膮偶y艂e艣 si臋 ju偶 troch臋 st臋skni膰 za "Snem o Warszawie"?
- Na pewno, tym bardziej pod koniec rozgrzewki. Ostatnio byli艣my z zespo艂em na meczu pi艂karzy Legii i fajnie by艂o przypomnie膰 sobie, jak kibice 艣piewaj膮 "Sen o Warszawie". Chcia艂bym mie膰 ju偶 te przygotowania do rozgrywek za sob膮 i zacz膮膰 granie o punkty, przede wszystkim przed nasz膮 publiczno艣ci膮.

Rozmawiamy tu偶 przed rewan偶em z Rangersami - jest szansa, 偶e ta jesie艅 b臋dzie dla kibic贸w Legii pod wzgl臋dem europejskich puchar贸w do艣膰 intensywna - bo sami zagracie co najmniej 8 mecz贸w w europucharach, a i pi艂karze Legii mog膮 wywalczy膰 awans do fazy grupowej Ligi Europy.
- Bardzo licz臋 na to, 偶e pi艂karze wywalcz膮 awans, bo sami mieliby艣my wi臋cej okazji, by wybra膰 si臋 na stadion i obejrze膰 mecze pi艂karskiej Legii. W poprzednim sezonie wiele razy by艂o tak, 偶e mecze pi艂karskiej i koszykarskiej ekstraklasy pokrywa艂y si臋, albo mijali艣my si臋, wyje偶d偶aj膮c na swoje mecze dzie艅 wcze艣niej. Chcieliby艣my jak najcz臋艣ciej m贸c prze偶ywa膰 wsp贸lnie mecze pi艂karzy.

Rozmawia艂 Marcin Bodziachowski

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2019-09-05 12:00:10

Udost臋pnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner g艂贸wny
Sponsor
Sponsor g艂贸wny Akademii, Partner Tytularny dru偶yn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projekt贸w m艂odzie偶owych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talent贸w
Partnerzy
Partner techniczny
Partnerzy medialni
5229632