Lea Prewitt: Jestem bardzo dumna z Omara

Na meczu Legii z HydroTruckiem, na trybunach pojawiła się Lea Prewitt, mama najlepszego strzelca Legii w obecnym sezonie, która podzieliła się z nami swoimi wrażeniami ze spotkania.

Czy jest pani dumna ze swojego syna?
- Tak, jestem bardzo dumna z Omara. To było bardzo ważne spotkanie do wygrania i każdy z zawodników grał dla drużyny, nieegoistycznie. Jestem dumna ze sposobu gry całej drużyny Legii.

Czy Omar jest lepszym graczem niż pani przed laty, kiedy grała w koszykówkę?
- Omar jest znacznie lepszym koszykarzem niż ja byłam. Grałam w drużynie Uniwersytetu z Kentucky, ale to było dość dawno temu. On grał również w college'u, a teraz gra profesjonalnie w koszykówkę, a ja nigdy nie grałam na takim poziomie.

Podoba się pani styl gry Legii?
- Uwielbiam sposób, w jaki grała Legia. Bardzo podoba mi się Sebastian Kowalczyk, rozgrywający drużyny - on robi bardzo dobrą robotę, wie kiedy rzucić, ale także wie kiedy podać do kolegów. Podoba mi się też, jak trener ustawia zawodników na poszczególnych pozycjach.

A jak podoba się pani atmosfera na trybunach podczas meczów na Bemowie?
- Atmosfera na meczach Legii jest wspaniała, to jest bardzo fajna hala i daje Legii przewagę. Dobrze ogląda się Legię w telewizji, ale jeszcze lepiej jest oglądać ją tutaj na żywo.

Proszę powiedzieć, czy Omarowi podoba się Warszawa, to znaczy co mówi swojej mamie o tym mieście, bo co mówi nam to wiemy.
- Omar uwielbia Warszawę, on bardzo lubi duże miasta. Lubi możliwości, jakie dają duże miasta, czyli jest gdzie zjeść i co robić w wolnym czasie. Uwielbia ten zespół, ma możliwość grania odpowiedniej liczby minut i odnoszenia sukcesów z Legią.

Rozmawiał Marcin Bodziachowski

Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Michał Farmas
2019-03-26 20:00:00