W nocy z piątku na sobotę koszykarze Legii wrócili ze zgrupowania w Szczyrku, podczas którego pracowali przede wszystkim nad siłą i wytrzymałością. Od niedzieli legioniści pod wodzą Tanego Spaseva ćwiczą dwa razy dziennie w hali Koło przy ulicy Obozowej na warszawskiej Woli.
We wtorek w zajęciach nie brał udziału Keanu Pinder, któremu sztab medyczny zalecił dwudniowy odpoczynek. Australijczyk z boku obserwował trening kolegów z drużyny, a czy uważnie zapoznaje się z wałkowaną taktyką, sprawdzał trener Spasev. W zajęciach wziął udzła Przemek Kuźkow, który podpatruje bardziej doświadczonych kolegów i może liczyć na podpowiedzi m.in. Sebastiana Kowalczyka.
W trakcie zajęć dużo było gier, polegających na doskonaleniu konkretnych elementów. Poszczególne zagrywki, tak w obronie, jak i ataku, są doskonalone z każdymi kolejnymi zajęciami, a kiedy tylko zawodnicy popełniali błąd w ustawieniu, bądź właściwym przemieszczaniu się, gra była zatrzymywana, a szkoleniowiec przekazywał graczom swoje uwagi.

Na koniec dwugodzinnych zajęć, każdy z zawodników musiał oddać odpowiednią liczbę celnych rzutów z różnych pozycji. Pierwsze gry sparingowe, nasi koszykarze rozegrają w najbliższy piątek i sobotę we Włocławku.
Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Marcin Bodziachowski

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2019-08-28 08:50:01