Pluta: Problemy kadrowe nie są wymówką, a motywacją

"Zaczęliśmy bez energii, w pierwszej kwarcie rywale rzucili nam zdecydowanie za dużo punktów. W drugiej to poprawiliśmy przez grę w obronie, dzięki czemu mieliśmy znacznie więcej akcji, po których biegaliśmy do szybkiego ataku. I w drugiej połowie staraliśmy się to utrzymać. Dobrze byliśmy przygotowani do tego spotkania i cieszymy się, że udało się nam to wyegzekwować w ataku, a w obronie daliśmy z siebie wszystko" - powiedział Andrzej Pluta w pomeczowej rozmowie na antenie Polsatu Sport, po wygranym spotkaniu legionistów w Dąbrowie Górniczej.

- Naszej sytuacji zdrowotnej nie używamy jako wymówki, tylko bierzemy jako motywację. Czekamy na naszych zawodników - by wrócili do treningów z nami. Jak będziemy już w stu procentach razem, zdrowi, będziemy mogli iść do przodu i przygotować się także pod Puchar Polski. To na pewno nie był dla nas łatwy mecz. Pamiętamy jeszcze dobrze pierwszy, domowy mecz z Dąbrową, który przegraliśmy. Przygotowanie faktyczne i fizyczne do meczu, dało nam to zwycięstwo. Wiedzieliśmy co chcemy uzyskać z naszego ataku, gdzie chcemy zaatakować. Fajnie dzisiaj podzieliliśmy się piłką, zagraliśmy jak prawdziwa drużyna i to nam daje motywację do następnych meczów - powiedział rozgrywający Legii, który zdobył przeciwko MKS-owi 23 punkty i zaliczył 8 asyst.

Całą rozmowę można obejrzeć TUTAJ.



Autor: Marcin Bodziachowski, fot. Marcin Bodziachowski