"To by艂 bardzo dobry, r贸wny i skuteczny mecz przez ca艂y czas w naszym wykonaniu" - m贸wi trener Legii Micha艂 Spycha艂a, po wygranej legionist贸w w Radomiu 95:69.
聽
To najlepszy mecz Legii w obecnym sezonie - zgodzi si臋 trener?
Micha艂 Spycha艂a: Niew膮tpliwie, by艂 to bardzo dobry, r贸wny i skuteczny mecz przez ca艂y czas. Z naszym spotkaniem z 艁a艅cutem mo偶na by艂oby por贸wnywa膰 3/4 meczu, ale w Radomiu by艂o wszystko, co zak艂adali艣my - skuteczno艣膰, charyzma, tempo. Jeste艣my bardzo zadowoleni, bo ten teren jest bardzo trudny i do tego Rosa zagra艂a wzmocniona lud藕mi, kt贸rzy r贸wnie偶 robi膮 swoje w ekstraklasie.
Dzie艅 przed meczem trener Gutkowski potwiedzi艂, 偶e b臋dzie mia艂 do dyspozycji pi臋ciu graczy z PLK. Obawiali艣cie si臋 tego? To zmieni艂o w jaki艣 spos贸b przygotowania taktyczne do tego meczu?
- Nie zmieni艂o to zbyt wiele w przygotowaniach. Wiadomo by艂o, 偶e je艣li b臋d膮 do dyspozycji, to b臋dzie nam trudniej. Je偶eli jednak mierzymy w wysokie cele, nie mo偶emy nastawia膰 si臋, 偶e kto艣 b臋dzie os艂abiony, tylko robi膰 swoje. I dzisiaj swoje zrobili艣my. Nastawili艣my si臋 taktycznie, tak偶e bojowo charakterologicznie. Wiedzieli艣my, 偶e wychodzi mocny przeciwnik i to chyba na dobre nam wysz艂o.
Tak jak trener powiedzia艂, Legia w ko艅cu zagra艂a bardzo r贸wno, do tego Adam Parzych drugi raz z rz臋du by艂 niezwykle skuteczny, a Adam Linowski zagra艂 tak, jak chcieliby艣my widzie膰 go w ka偶dym meczu - niemal bezb艂臋dnie.
- Zgadza si臋. Mo偶emy wr贸ci膰 do tego, o czym m贸wili艣my sobie w wywiadzie na pocz膮tku sezonu. Mamy wielu ludzi, i za ka偶dym razem kt贸ry艣 z nich mo偶e "zapali膰". Linowski zagra艂 mniej w Inowroc艂awiu, ci ludzie byli bardziej predysponowani dla niego ni偶 dla Czarka Tryba艅skiego. Bardzo si臋 z tego ciesz臋, 偶e to funkcjonuje coraz lepiej. Po to trenujemy i gramy coraz wi臋cej mecz贸w, by gra膰 jak najlepiej i na koniec osi膮gn膮膰 to, co sobie za艂o偶yli艣my.
Marcin Kosi艅ski na razie g艂贸wnie wystawiany jest na pozycji numer jeden, jako zmiennik 艁ukasza Wilczka. Co si臋 dzieje, 偶e Marek Szume艂da-Krzycki, na razie jest trzecim rozgrywaj膮cym?
- Takie by艂o moje za艂o偶enie. Marek b臋dzie stopniowo dostawa艂 coraz wi臋cej minut, on jest nam potrzebny. Mog膮 wydarzy膰 si臋 r贸偶ne rzeczy. To nie jest pi艂ka no偶na, gdzie mo偶na wykona膰 trzy zmiany. Mog臋 rotowa膰 sk艂adem tyle, ile b臋d臋 chcia艂 i zamierzam to robi膰. "Iwo" na razie pomaga na "jedynce", bo dobrze mu to wychodzi艂o podczas mecz贸w przedsezonowych i zdoby艂 u mnie zaufanie. Sporo dzi艣 te偶 wychodzi艂 na dw贸jce, czy tr贸jce i r贸wnie偶 dobrze sobie radzi艂, broni艂 i funkcjonowa艂 w tym, co robili艣my. Ka偶dy musi zna膰 swoje miejsce, bo 12 zawodnik贸w na parkiet w tym samym momencie wyj艣膰 nie mo偶e.
W koc贸wce wynik by艂 na tyle spokojny, 偶e trener m贸g艂 sobie pozwoli膰 na wystawienie juniora, Andrzeja Paszkiewicza.
- Zastanawia艂em si臋 nad tym g艂臋boko, czy to zrobi膰 - nie ufam mu za bardzo, jego umiej臋tno艣ci nie predysponuj膮 go do tego, 偶eby m贸g艂 gra膰 na tym poziomie, ale go wpu艣ci艂em. Oczywi艣cie 偶artuj臋. Andrzej pracuje z nami tak jak pozostali. Tak samo Grzesiek Malewski, kt贸ry zagra艂 super - w moment zdoby艂 5 punkt贸w. Mo偶na powiedzie膰, dlaczego Spycha艂a wcze艣niej go nie wpu艣ci艂. Wszed艂 jednak wcze艣niej Andrzejewski i zagra艂 bardzo dobre zawody, do tego zagra艂 d艂u偶ej. Mamy r贸wnych zawodnik贸w i tylko si臋 z tego cieszy膰.
Przed Wami trudny wyjazd do Prudnika. To trudny wyjazd, bo w tej hali panuje specyficzna atmosfera, a wiadomo, 偶e na meczu z Legi膮, mo偶na spodziewa膰 si臋 kompletu na trybunach.
- Na pewno na Legi臋 przyjdzie komplet, b臋dzie huk niesamowity, musimy si臋 jako艣 komunikowa膰. Jak b臋dziemy grali tak jak dzisiaj, my艣l臋, 偶e wi臋kszo艣膰 mecz贸w jeste艣my w stanie wygra膰. To co grali艣my dzisiaj, to ju偶 to, co mnie interesuje. W艂a艣ciwie we wszystkich aspektach koszyk贸wki byli艣my dzi艣 blisko tego, co chcemy. Jedziemy na trudny teren, ciesz臋 si臋 natomiast, 偶e mamy teraz spokojny tydzie艅 i mo偶emy si臋 przygotowa膰 do meczu. Nie lubi臋 tych 3-dniowych przerw, bo s膮 one zbyt kr贸tkie, by co艣 poprawi膰.
Rozmawia艂 Marcin Bodziachowski
Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2015-11-14 22:30:00