Przed meczem z Treflem Sopot - raport z treningu

Co o swoim pierwszym miesiącu w Legii Warszawa mówi Walerij Lichodiej? Jak zrewanżować się sopocianom za porażkę w Pucharze Polski? Czego możemy spodziewać się w ostatnich meczach sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi? Zapraszamy do raportu z treningu przed meczem z Treflem Sopot.

Przemysław Kuźkow: Po wygranej ze Startem na pewno nam nieco lżej mając w pamięci Puchar Polski. To był ciężki mecz, jedno podsiadanie piłki decydowało o zwycięstwie. To było dla nas takie przełamanie po meczu z Treflem w Pucharze Polski. Mam nadzieje, że teraz już zaliczymy dobrą serię w drodze do play-off. W piątkowym meczu miałem okazję powalczyć wraz z kolegami o zwycięstwo, mam nadzieję, że będę mógł zaprezentować swoje umiejętności także w kolejnych meczach - to fajne uczucie, gdy trener docenia ciężką pracę na treningach. Daję z siebie wszystko, nie wszystkie rzuty wpadają, ale staram się jak mogę, by pomóc drużynie, oby takich szans było więcej.
Do końca sezonu zasadniczego pozostały cztery mecze, na pewno będziemy walczyć do końca o jak najlepsze miejsce w tabeli. Przewaga parkietu w play-off jest niezwykle ważna. Walki na pewno nie zabraknie, będziemy stawiać warunki innym, a nie inni będą stawiać je nam.

W piątkowym meczu zagramy z Treflem Sopot, który ma nowego zawodnika na pozycji rozgrywającego. To na pewno zagadka, ale dla obu drużyn. Musimy być dobrze przegotowani do spotkania, trenerzy przygotowali szczegółowe materiały o rywalu i mam nadzieję, że zdołamy powstrzymać przeciwników.

Walery Lichodiej: Mija miesiąc mojego pobytu w Legii. Odnalazłem się szybko, lubię Warszawę, to co się dzieje w mieście. Zespół jest bardzo fajny, z przyjemnością trenuję, gram w kolejnych meczach, a to znaczy bardzo dużo. Jest miło, fajnie, wszystko gra. Do końca sezonu zasadniczego już tylko cztery spotkania. Czego możemy się w nich spodziewać? Wszystkiego co najlepsze! Na pewno cała drużyna zagra najlepiej jak potrafi. Najlepiej byłoby wygrać wszystkie mecze, przystąpić do fazy play-off z pełną energią.

Przed nami mecz z Treflem Sopot. Tamten mecz w Pucharze Polski nam nie wyszedł, musimy się zrewanżować, to musi być nasz czas. Nasz najbliższy rywal dokonał wzmocnienia, ale to tylko jeden nowy zawodnik, ich taktyka się  nie zmieniła, w większości wszystko u nich zostanie po staremu.

Autor: Radosław Kaczmarski fot. legiakosz.com
2021-03-03 11:17:23