"To nie jest bronienie, tylko udawanie" - grzmia艂 po meczu ze 艢l膮skiem II, trener Legii Micha艂 Spycha艂a. Trudno dziwi膰 si臋 z艂o艣ci warszawskiego szkoleniowca - Legia przegrywaj膮c we Wroc艂awiu nie tylko sprawi艂a zaw贸d swoim kibicom, ale i znacznie zmniejszy艂a swoje szanse na awans w tabeli po sezonie zasadniczym.
聽
Czy Jakubiak i Musia艂 byli dobrze zeskautowani? Wiedzieli艣cie, 偶e tak dobrze rzucaj膮 za 3, bo to przede wszystkim oni skarcili dzi艣 Legi臋 z dystansu?
Micha艂 Spycha艂a: Wiedzieli艣my, 偶e nie tylko oni nie b臋d膮 si臋 patyczkowa膰, tylko rzuca膰 po zas艂onach. To jest ich sala i nie ma powodu, by po latach trening贸w w niej, nie wpada艂o zawodnikom. Po prostu 藕le bronili艣my, nie robili艣my tego tak jak potrzeba, powiedzia艂bym, 偶e udawali艣my. Kombinowali艣my, a nie grali艣my agresywnej obrony na cz艂owieku, kt贸ry wybiega po zas艂onie na strza艂. Tak to si臋 sko艅czy艂o.
To najwi臋ksza niespodzianka tej kolejki I ligi. Po serii bardzo dobrych mecz贸w, gdzie wida膰 by艂o progres, szczeg贸lnie w meczu z GKS-em Tychy. Przez 33 minuty prowadzili艣cie, +10 w trzeciej kwarcie i s艂absza postawa w czwartej kwarcie zdecydowa艂a o pora偶ce.
- To s膮 takie momenty, w kt贸rych - nie wiem jak to wyt艂umaczy膰, bo nie siedz臋 w g艂owach zawodnik贸w, przez ca艂y mecz dawali艣my sobie skaka膰 po 艂bach i wychodzi膰 po zas艂onach na strza艂y. To, 偶e w pewnym momencie uda si臋 przechwyci膰, trafi膰 i odej艣膰 na 10 punkt贸w, to zupe艂nie inna sprawa. To powinno by膰 normalne. Grali艣my pod kosz, korzystali艣my z przewagi wysokich, rzucali艣my bardzo du偶o wolnych i takie by艂o za艂o偶enie. Nie wpad艂o nam z obwodu, bo Parzych normalnie nie ma 0/6, szczeg贸lnie 偶e mia艂 czyste pozycje. To strzelec i musi z czystych pozycji oddawa膰 rzuty. Pewnie, co艣 powinien trafi膰, ale dzi艣 przede wszystkim problemem by艂a defensywa i zbi贸rki w obronie. To ze szczeg贸ln膮 energi膮 wypomnia艂em zawodnikom. Nie mamy o czym my艣le膰, je偶eli b臋dzie to robili tak jak dzisiaj i podejmiemy tak膮 walk臋. To nie kwestia 偶adnych za艂o偶e艅 taktycznych, je偶eli chodzi o sam膮 zbi贸rk臋. Trzeba podj膮膰 walk臋 fizyczn膮, zrobi膰 wszystko, 偶eby zdoby膰 pi艂k臋, bo to tylko daje ponowienia, potrafi rozbuja膰 przeciwnika i tak dzisiaj by艂o.
Nie tylko Parzych by艂 dzi艣 nieskuteczny. W艂a艣ciwie z dystansu poza Andrzejewskim nie trafia艂 nikt. Skuteczno艣膰 ca艂ej dru偶yny by艂a s艂aba i nie przypomina艂a dotychczasowych mecz贸w, 偶eby przypomnie膰 1/12 z gry Grze艣ka Kukie艂ki.
- Niecelne mieli艣my g艂贸wnie rzuty z obwodu. Pod koszem spud艂owali艣my kilka drive'贸w, reszta to co grali艣my ty艂em, wysocy raczej trafiali. Takie by艂o za艂o偶enie. Zrobi艂o si臋 g臋sto pod koszem i st膮d odrzutki do Parzycha, czy Grze艣ka Kukie艂ki. Mia艂 kilka nie艂atwych rzut贸w. Ale to nie przyczyna pora偶ki. T膮 s膮 83 stracone punkty i proste rzeczy. Nazwa艂bym to, i tak nazwa艂em w szatni, 偶e to nie jest bronienie, tylko udawanie. Przegrywanie 1x1, brak agresywno艣ci przy wyj艣ciach po zas艂onach... Je偶eli w g艂owach zagnie藕dzi艂o si臋 po wygranej z Tychami, 偶e ju偶 tak 艣wietnie gramy... to trzeba robi膰 regularnie, porz膮dnie, a nie liczy膰, 偶e kto艣 b臋dzie z k膮ta nie trafia艂, bo dzisiaj trafia艂. To kolejna ju偶 nauczka, do niekt贸rych chyba nie dociera i to jest b贸l. Wiemy, 偶e przed nami ci臋偶ki tydzie艅. Zrobienie takich b艂臋d贸w i nie podj臋cie walki pod tablicami sko艅czy si臋 z Krosnem dramatycznie. To jedyna rzecz z dzisiejszego meczu godna zapami臋tania, 偶eby tego wi臋cej nie powt贸rzy膰.聽
Tak samo by艂o w pierwszej rundzie - po s艂abszych meczach, zesp贸艂 zmobilizowa艂 si臋 na trudne spotkanie z Soko艂em i wygra艂. Czy tego mo偶emy spodziewa膰 si臋 od zawodnik贸w przed najbli偶szym meczem z Krosnem?
- Nie chc臋 si臋 tego spodziewa膰, tylko tego oczekuj臋. To rzecz, kt贸r膮 im wypominam. Je艣li mo偶na tak zagra膰 z dobrymi zespo艂ami, tak zagra膰 w defensywie z GKS-em Tychy, gdzie mieli艣my tylko chwil臋 przestoju, podobnie z Soko艂em, to trzeba gra膰 tak samo z pozosta艂ymi. Mobilizuje ten zesp贸艂 walka z dobrym przeciwnikiem. Oby tak by艂o w najbli偶szym tygodniu i oby ta nauczka mia艂a chocia偶 jeden plusik. Wiadomo, 偶e w tym momencie pora偶ka bardzo "uszkadza" nas w tabeli, pod wzgl臋dem walki o wy偶sze miejsca ni偶 trzecie. To niew膮tpliwie bardzo du偶a pora偶ka dla nas, ale ona wzi臋艂a si臋 z czego艣. A wzi臋艂a si臋 z tego, 偶e zawodnicy nie zrobili tego tak jak powinni i mam do nich bardzo du偶e pretensje. Nawet nie trafiaj膮c i maj膮c k艂opot w ataku na obwodzie, powinni艣my przepchn膮膰 ten mecz na kilka punkt贸w, otrze膰 pot z czo艂a i liczy膰 na treningi w kolejnym tygodniu - 偶e opr贸cz poprawy defensywy, zrobimy r贸wnie偶 progres w trafianiu. Trafianie jest rzecz膮 bardzo p艂ynn膮. Parzych potrafi raz da膰 4/6, dzisiaj mia艂 0/6 z otwartych pozycji. Tak niestety jest. Defensywa jest podstaw膮, a 偶eby ona by艂a, konieczna jest agresywno艣膰 i wola walki za ka偶dym razem, a nie tylko w momentach, gdy pali si臋 grunt pod stopami.
Rozmawia艂 Marcin Bodziachowski
Autor: Marcin Bodziachowski fot. Pawe艂 Ko艂akowski
2016-01-18 07:30:00