SPONSOR STRATEGICZNY
PARTNER STRATEGICZNY

Twarde Pierniki 67:82 Legia Warszawa

1 dzień temu | 12.10.2025, 15:58
Twarde Pierniki 67:82 Legia Warszawa
Marcin Bodziachowski

Legia Warszawa odniosła pewne zwycięstwo 82:67 w wyjazdowym meczu z Arriva Lotto Twardymi Piernikami Toruń w 3. kolejce Orlen Basket Ligi. Mimo momentów dobrej gry gospodarzy w ostatniej kwarcie, legioniści kontrolowali przebieg spotkania, budując przewagę w drugiej połowie i nie pozwalając torunianom na realną walkę o odrobienie strat.

Punktowanie w meczu rozpoczął Michał Kolenda, który, faulowany podczas indywidualnej akcji, trafił do kosza, a następnie wykorzystał rzut osobisty. Gospodarze szybko odpowiedzieli – punkty zapisali na swoje konto m.in. Damian Kulig i Mateusz Szlachetka, który po akcji 2+1 wyprowadził Twarde Pierniki na dwupunktowe prowadzenie (7:5). Legia błyskawicznie odrobiła straty. Po celnym rzucie za trzy Ponsara warszawiacy objęli prowadzenie, a chwilę później po trafieniu Bena Shungu podwyższyli je i wygrywali 15:10.

Po kolejnej nieudanej akcji gospodarzy Shane Hunter wykorzystał kontratak, powiększając przewagę Legii do siedmiu punktów, co skłoniło trenera Twardych Pierników, Srdjana Suboticia, do wzięcia czasu.

Po krótkiej przerwie legioniści kontynuowali dobrą grę i dalej powiększali przewagę. Ostatnie punkty tej kwarty zdobył Ben Shungu po efektownym rzucie za trzy, dzięki czemu po pierwszej części meczu Legia prowadziła już 24:13.

Drugą kwartę od mocnego uderzenia ponownie rozpoczął Michał Kolenda, trafiając za trzy punkty. Chwilę później celny rzut zza łuku dołożył Ojārs Siliņš, dzięki czemu przewaga warszawiaków wzrosła do 17 oczek. Gospodarze mieli spore problemy ze skutecznością, co pozwalało legionistom konsekwentnie powiększać prowadzenie. Kolejne punkty zdobyli Matthias Tass oraz Carl Ponsar, który trafił za trzy. Na trzy minuty przed końcem kwarty Legia prowadziła już 39:15.

Do końca tej części meczu warszawski zespół spokojnie kontrolował tempo gry, utrzymując wysoką przewagę. Ostatnie punkty pierwszej połowy zdobył Aleksandar Langović po indywidualnej akcji dla Twardych Pierników, jednak na przerwę to Legia schodziła z 21-punktowym prowadzeniem – 43:22

Po raz trzeci w meczu pierwsze punkty w kwarcie zdobył Michał Kolenda, trafiając za trzy punkty, a Legia szybko narzuciła własne tempo gry. Gospodarze starali się odpowiadać indywidualnymi akcjami, jednak legioniści utrzymywali wysoką skuteczność i pewnie grali w defensywie, kontrolując przebieg kwarty. Dzięki temu przewaga gości stopniowo rosła. Shane Hunter zdobywał punkty po indywidualnych akcjach, a Ben Shungu odpowiadał na próby gospodarzy, trafiając m.in. zza linii 3 punktów, co pozwoliło Legii utrzymać przewagę na poziomie około 20 punktów przez większą część kwarty.

Drużyny wymieniały się jeszcze punktami zza łuku – dla Twardych Pierników trafił Aljaž Kunc, a Ben Shungu odpowiedział równie skutecznie – ale Legia wciąż kontrolowała grę. Ostatnie punkty trzeciej kwarty zdobył Shane Hunter po efektownym wejściu pod kosz, dzięki czemu przewaga legionistów na zakończenie tej odsłony wynosiła 23 punkty. Przed ostatnią częścią spotkania Legia prowadziła 66:43

Ostatnia kwartę Legia zaczęła mocno. Na każde punkty zdobyte przez gospodarzy odpowiadała skuteczną grą w ataku. Kluczową postacią w tym fragmencie był Ben Shungu - trafił dwie kolejne „trójki” i miał już na koncie 17 punktów, w tym pięć celnych rzutów zza linii 6,75 m. Legioniści spokojnie utrzymywali wysoką, 24-punktową przewagę (75:51) na siedem minut przed końcem meczu.

W drugiej części kwarty gospodarze w końcu pokazali mocną defensywę i skuteczny atak, co pozwoliło im odrobić 10 punktów. Na trzy minuty przed końcem meczu wynik wynosił 64:78, a trener Legii, Heiko Rannula, wziął czas.

Po wznowieniu gry Twarde Pierniki nadal zmniejszały stratę – wykorzystane dwa rzuty osobiste Noaha Thomassona zmniejszyły przewagę Legii do 11 punktów. Na odwrócenie losów meczu było jednak za późno. Legioniści szybko odzyskali rytm, a efektowny wsad Jayvona Gravesa po indywidualnej akcji ustalił końcowy wynik na 82:67.

Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń:  Aleksandar Langović 18, Arik Smith 12, Noah Thomasson 10 (1), Damian Kulig 9, Aljaz Kunc 9 (2), Mateusz Szlachetka 5, Miha Lapornik 2, Adam Brenk 2, Paweł Sowiński 0, Maciej Kenig 0, Hubert Lipiński 0, Hubert Prokopowicz –

Trener: Srdjan Subotić

Legia Warszawa: Michał Kolenda 18 (3), Benjamin Shungu 17 (5), Shane Hunter 14, Carl Ponsar 10 (2), Jayvon Graves 7, Matthias Tass 6, Ojārs Siliņš 5 (1), Maksymilian Wilczek 3, Andrzej Pluta 2, Błażej Czapla 0, Wojciech Tomaszewski –

Trener: Heiko Rannula

fot. Marcin Bodziachowski

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Strategiczny
Partner Strategiczny
Partner główny
Sponsor
Sponsor główny Akademii, Partner Tytularny drużyn II ligi, U19 i U17
Partner Strategiczny projektów dziecięcych i młodzieżowych koszykarskiej Legii Warszawa
Partnerzy
Partner techniczny
Partnerzy medialni
Partnerem Edukacyjnym Projektów Młodzieżowych
Oficjalny partner i dostawca wody
7252376