Zapowiedź meczu z Sigalem Prisztina

W najbliższy wtorek, po wieloletniej przerwie, koszykarze Legii wracają do rozgrywek w europejskich pucharach. Nasz zespół w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej do Basketball Champions League, zmierzy się z mistrzem Kosowa, Sigalem Prisztina.

Pierwsze spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00 w niespełna 3-tysięcznej hali Pallati i Rinisë dhe Sporteve, wybudowanej przed przeszło 40-laty. Wysłużony obiekt został otwarty w 1977 roku, a następnie odnowiony w roku 2000. Lifting był nieznaczny i tak naprawdę wymuszony ze względu na pożar, jaki 25 lutego 2000 roku zniszczył zdecydowanie większą halę tego właśnie obiektu sportowego. Niestety przez ostatnich kilkanaście lat, ta nie została naprawiona i ponownie oddana do użytku - z tego też powodu, najbliższy rywal Legii swoje mecze rozgrywa nie w 8-tysięcznej hali, a zdecydowanie mniejszej, mogącej pomieścić niewiele ponad 2800 widzów.
Rewanżowe spotkanie 1. rundy el. koszykarskiej Ligi Mistrzów odbędzie się już trzy dni później w Arenie Ursynów, również o 20:00. Do kolejnej, drugiej, a zarazem ostatniej rundy eliminacyjnej, awansuje zwycięzca dwumeczu, gdzie czeka już niezwykle mocny, rosyjski zespół, Niżny Nowogród. Legia, w przypadku porażki w dwumeczu z Prisztiną, wystartuje w fazie grupowej FIBA Europe Cup, ale oczywiście celem legionistów jest awans do drugiej rundy rozgrywek Ligi Mistrzów.



Sigal Prisztina to najbardziej utytułowany zespół koszykarski z Kosowa (14 mistrzostw i 14 pucharów), który w ostatnich latach regularnie występował w fazie grupowej FIBA Europe Cup. Pierwsze mistrzostwo zespół z Prisztiny zdobył w roku 1991, kiedy funkcjonowały rozgrywki o mistrzostwo Kosowa, chociaż oficjalnie Republika Kosowa ogłosiła swoją niepodległość znacznie później - w 2008 roku. W sezonie 1991/92 Prisztina wyprzedziła Vëllaznimi w walce o mistrzostwo. Na kolejny triumf w Prisztinie czekano 11 lat. Wtedy w finale pokonali KB Trepça 3:2. Aż sześć kolejnych tytułów, w latach 2006-2011, zespół zdobył grając pod nazwą Sigal Prisztina. Później dwa razy z rzędy zdobywał wicemistrzostwo kraju, najpierw ustępując KB Trepça (2:3), a następnie KB Peja (0:3). W latach 2014-17 znów niepodzielnie dominował Sigal Prisztina, który jedynie w sezonie 2017/18 musiał zadowolić się srebrnymi medalami na krajowym podwórku (porażka w finale z KB Bashkimi 1:3). W ostatnim sezonie, grając jako Z-Mobile Prisztina, wygrali kosowską ekstraklasę, pokonując w finale play-off KB Rahoveci 3:1.
Rozgrywki w Kosowie, ze względu na małą liczbę drużyn w ekstraklasie (8), odbywają się systemem każdy z każdym po cztery spotkania. W sezonie zasadniczym oznacza to 28 spotkań.



W sezonie 2015/16 po raz pierwszy drużyna z Prisztiny wystąpiła w FIBA Europe Cup. W fazie grupowej, rywalizując z AEK-iem Larnaka, Astaną oraz Energia Targu Jiu z Rumunii, zanotowali dwie wygrane oraz cztery porażki i nie awansowali do dalszych gier. W sezonie 2016/17 w fazie grupowej grali z rosyjskim Enisey, bułgarskim Rilskim oraz tureckim Demirem İnşaat Büyükçekmece. Rok później Prisztina rywalizowała z ukraińskim Khimikiem Yuzhne, belgijskim Belfiusem Mons-Hainaut oraz ponownie z tureckim Demirem. W ostatnim sezonie Z-Mobile Prisztina w grupie z duńskim Bakkenem Bears, ukraińskim Cherkaskim Mavpy oraz rumuńską Steauą CSM zanotowała cztery wygrane i dwie porażki, co dało jej drugie miejsce w grupie i awans do kolejnej rundy. Na tym etapie zespół z Kosowa przegrał z włoskim Varese 77:80 przed własną publicznością oraz 84:100 w rewanżu.



Zespół KB Prisztina został założony w 1970 roku i posiada biało-niebieskie barwy. W spotkaniach przed własną publicznością, drużyna z Kosowa występuje w strojach białych, zaś na wyjazdach zazwyczaj rozgrywa mecze w trykotach niebieskich. Z powodu poważnych problemów finansowych, w 2004 roku doszło do ogłoszenia upadłości przez dotychczasowy klub i powstania OJQ KB Prisztina. Liczono, że w ten sposób uda się uniknąć dotychczasowych długów, ale ostatecznie nowopowstały klub "odziedziczył" długi poprzedniego podmiotu, którego de facto był kontynuatorem. 22 września 2011 roku ponownie koszykarski klub z Prisztiny ogłosił upadłość z związku z problemami finansowymi (dług w wysokości 100 tys. euro). Także tym razem, od razu powołano do życia nowy klub, nazwany Prisztina Basketball Club, który bez żadnych problemów został włączony do rozgrywek kosowskiej ekstraklasy.

W składzie Prisztiny znajdują się zawodnicy grający już wcześniej w tym klubie, jak i kilka nowych nabytków. Najbardziej znaną postacią dla polskich kibiców jest z pewnością Dardan Berisha. Urodzony z kosowskiej miejscowości Peć zawodnik, w latach 2007-12 występował w Polsce. Ponadto występował w reprezentacji Polski do lat 20, a następnie pierwszej reprezentacji naszego kraju (do roku 2015). Niespełna 31-letni rzucający obrońca ma na swoim koncie występy m.in. w Cibonie Zagrzeb, CEZ Nymburk, Caceres oraz Juvecasercie. W Kosowie występował głównie w KB Peja oraz w Sigalu Prisztina, z którym wiązał się aż czterokrotnie. Po raz pierwszy w tym klubie występował w latach 2013-15, później w sezonie 2015/16 oraz przez część kolejnych rozgrywek. Po sezonie 2017/18 spędzonym w czeskim Nymburku, ponownie trafił do Prisztiny, w której obecnie występować będzie po raz kolejny. Na swoim koncie ma m.in. dwa mistrzostwa Chorwacji, pięć mistrzostw Kosowa, dwa mistrzostwa Ligi Bałkańskiej oraz mistrzostwo Czech. To bez wątpienia jeden z najważniejszych graczy klubu z Kosowa, który może w pojedynkę, jeśli ma swój dzień, rozstrzygnąć losy spotkania.



W zespole Sigalu są również gracze po amerykańskich uczelniach i tamtejszych rozgrywkach uniwersyteckich, jak pochodzący z Australii, mierzący 205 centymetrów silny skrzydłowy Jonathan Janssen, który ma za sobą grę w Cleveland State University oraz Hawaii Pacific University. Janssen bardzo dobrze rzuca za trzy punkty (średnio 39% za 3), w ostatnim sezonie notował również średnio 14 punktów w meczu oraz 7 zbiórek.

W NCAA w ostatnim sezonie występował również rozgrywający, Shea Feehan, który w barwach Evansville Purple Aces zanotował 30 występów, ze średnią 24,4 min., 9,8 pkt., 2,4 zbiórki, przy skuteczności 36,5% za 3 punkty oraz bardzo wysokiej, 87,8% z linii rzutów wolnych. Na tej samej pozycji występuje pochodzący z Panamy, Jonathan Wade, którego w ostatnich tygodniach zakontraktował zespół z Prisztiny. Wcześniej Wade występował w Pully Lasuanne Foxes w szwajcarskiej ekstraklasie, gdzie był jedną z czołowych postaci całej ligi. W barwach tego zespołu w sezonie 2018/19 notował średnio 18 punktów w meczu. Jeszcze więcej punktów (średnio ok. 20) dawał swojej drużynie w rozgrywkach NCAA, występując w Norfolk State.

Pod koszem ważnym ogniwem w drużynie Sigalu jest Fisnik Rugova - mierzący 208 centymetrów center. Zawodnik ma na swoim koncie występy w reprezentacji Kosowa, a z klubem z Prisztiny związany jest przez większość swojej kariery. Tam występował bowiem w latach 2006-14, po czym na dwa sezony przeniósł się do innego czołowego zespołu kosowskiej ekstraklasy, KB Peja. W 2016 ponownie związał się kontraktem z Prisztiną i w jej barwach występował w sezoniew 2016/17 w rozgrywkach Europe Cup. Dwa centymetry pod niego wyższyu jest inny środkowy Prisztiny, Fahro Alihodzic.



Prisztina dość późno ogłosiła kadrę na najbliższe rozgrywki i na razie nie rozgrywała gier kontrolnych, ze względu na późniejszy start rodzimej ligi. Legia w okresie przygotowawczym zagrała pięć meczów, w których zaliczyła trzy wygrane (Anwil, Start i HydroTruck) roaz dwie porażki (z Anwilem i Polpharmą). Skład Legii w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami nieznacznie się różni. W drużynie pozostali Kowalczyk, Matczak, Pinder, Linowski, Nowerski, Sączewski i Sadowski, a pozyskanych zostało sześciu nowych zawodników. W trakcie przedsezonowych gier, dało się zauważyć, że ważną rolę będzie pełnił wybitny strzelec, Portorykańczyk, Isaac Sosa. Miejsce na pozycji numer pieć prawdopodobnie wywalczy Michael Finke, zaś na czwórkę przesunięty zostanie dynamiczny Keanu Pinder. Niestety w ostatnim czasie kontuzji doznał Jakub Nizioł i ten zawodnik nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu Legii na mecze nie tylko pierwszej, ale i drugiej rundy kwalifikacyjnej do Ligi Mistrzów.



Legia do Prisztiny uda się w poniedziałek przed południem, a do celu dotrze przez Skopje. W poniedziałkowy wieczór, w porze meczu, legioniści przeprowadzą trening w hali, w której we wtorek rozegrają pierwsze spotkanie. Bezpośrednią transmisję z niego przeprowadzi lokalna stacja Art Sport 1, która ma udostępnić sygnał także w Internecie. Spotkanie obejrzy prawdopodobnie komplet, 2800 widzów.



Dla Legii będzie to pierwszy występ w europejskich pucharach od roku 1971 i pamiętnego dwumeczu z Fidesem Neapol (we wcześniejszych rundach legioniści wyeliminowali KR Reykjavik oraz Helsingborg). Wówczas nasz zespół przegrał w 1/4 finału Pucharu Zdobywców Pucharów z włoskim zespołem 75:84 w pierwszym meczu w Warszawie oraz 73:96 w rewanżu. Podczas powrotu, kiedy pociąg z naszymi koszykarzami wjechał na dworzec Warszawa Gdańska, nastąpiło przeszkuwanie wagonów oraz bagaży legionistów, a za przemyt złota, surowe konsekwencje ponieśli - jeden z najlepszych polskich koszykarzy tamtego okresu, Włodzimierz Trams oraz Bogusław Piltz. Z dnia na dzień Legia z drużyny regularnie walczącej o mistrzostwo kraju i stawiającej czoła uznanym europejskim markom (m.in. dwa słynne dwumecze z Realem Madryt), zaczęła walczyć o utrzymanie w lidze. Możemy się cieszyć, że po 48 latach przerwy, nasza drużyna znów wraca do walki w Europie. Liczymy, że jak przed laty, będzie w stanie nawiązać wyrównaną walkę z najlepszymi.

Skład Sigal Prisztiny: Divine Myles, Shea Feehan, Jonathan Wesley Wade (rozgrywający), Mikaile Tmusic, Edmond Azemi, Dardan Berisha (rzucający), Meriton Ismaili, Muhamedali Janjeva, Arian Memeti, Jonathan Janssen (skrzydłowi), Fahro Alihodzic, Mergim Jakupi, Fisnik Rugova (środkowy)

trener: Bujar Loci, as. Andin Rashica

Skład Legii: Sebastian Kowalczyk, Drew Brandon, Dawid Sączewski, Przemysław Kuźkow (rozgrywający), Isaac Sosa, Filip Matczak (rzucający), Romaric Belemene, Jakub Nizioł, Keanu Pinder, Adam Linowski, Szymon Kiwilsza (skrzydłowi), Michael Finke, Patryk Nowerski, Jakub Sadowski (środkowi)
trenerzy: Tane Spasev, as. Marek Zapałowski, Renatas Kurilionokas

Nazwa klubu: Sigal Prisztina
Rok założenia: 1970
Barwy: biało-niebieskie
Sukcesy:
- mistrzostwo Kosowa (14): 1991, 2002, 2003, 2004, 2006, 2007, 2008, 2009, 2011, 2014, 2015, 2016, 2017, 2019
- Puchar Kosowa (14): 2002, 2003, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2013, 2014, 2016, 2017, 2018, 2019
- Superpuchar Kosowa (4): 2012, 2013, 2014, 2018
- Liga Bałkańska (2): 2015, 2016

Adres hali: Pallati i Rinisë dhe Sporteve, Prisztina
Pojemność hali: 2800
Termin meczu: 17 września (wtorek), g. 20:00
Transmisja: Art Sport 1

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Paweł Kołakowski
2019-09-15 14:35:19