SPONSOR STRATEGICZNY
PARTNER STRATEGICZNY

Bakun: M臋ska, szorstka znajomo艣膰 oparta na szacunku i zaufaniu (ROZMOWA)

8 lat temu | 09.06.2016, 10:50
Bakun: M臋ska, szorstka znajomo艣膰 oparta na szacunku i zaufaniu (ROZMOWA)

Z trenerem Legii, Piotrem Bakunem rozmawiamy o zako艅czonym sezonie 2015/16, zmianach kadrowych, a tak偶e przygotowaniach do nowych rozgrywek. Polecamy obszerny wywiad ze szkoleniowcem naszego klubu.

To prawa, 偶e mia艂 trener plany na najbli偶sze tygodnie po sezonie 2015/16 i nie by艂y one zwi膮zane z koszyk贸wk膮?
PIOTR BAKUN: Mia艂em plan wyjecha膰 do brata do Anglii. By艂em tam przez chwil臋, w艂a艣ciwie polecia艂em tam i z powrotem, by pom贸c mu z pewnymi rzeczami. Chyba troch臋 nie przemy艣la艂em tematu, bo przecie偶 trzeba by艂o kompletowa膰 zesp贸艂 na nowy sezon. Szybko zmieni艂em swoje plany, jestem w Warszawie i dzia艂amy z dopi臋ciem kadry zawodniczej na przysz艂y sezon do ko艅ca.

Nie da si臋 jednak ukry膰, 偶e sytuacja trenera w ostatnich tygodniach by艂a bardzo dynamiczna. Prezes Jankowski powiedzia艂, 偶e miniony sezon to dla trenera rollercoaster, w nawi膮zaniu do zwrot贸w akcji, jakie mia艂y miejsce. Jak trener poczu艂 si臋 po informacji, 偶e zesp贸艂 obejmie Micha艂 Spycha艂a - przypomnijmy, po bardzo dobrym sezonie w wykonaniu Legii, zako艅czonym 2:3 w p贸艂finale ze Stal膮 Ostr贸w. Domy艣lam si臋, 偶e to musia艂o bole膰.
- Nic nie dzieje si臋 bez przyczyny. Mnie to osobi艣cie wiele nauczy艂o, na pewno nauczy艂o pokory. Bardzo przyhamowa艂o moje ego. W sytuacji, w kt贸rej mia艂em 艣wiadomo艣膰, 偶e cel, kt贸ry zosta艂 przede mn膮 postawiony, zosta艂 osi膮gni臋ty, zosta艂em odsuni臋ty. W pierwszej chwili chcia艂em zrezygnowa膰 z dalszej pracy z Legi膮. Po przemy艣leniu wszystkiego uzna艂em, 偶e chc臋 tu by膰 dalej, cho膰 nie by艂a to 艂atwa decyzja. Zosta艂em i nie ukrywam, 偶e zrobi艂em to w du偶ej mierze dlatego, 偶e wiedzia艂em, 偶e trenerem dru偶yny b臋dzie Micha艂 Spycha艂a. Gdyby by艂 to kto艣 inny, nie wiem, czy bym si臋 na to zgodzi艂. W trakcie sezonu nast膮pi艂a zmiana trenera, podzi臋kowano Micha艂owi, ja zosta艂em pierwszym...



Gdy dosz艂o do tej zmiany, dwa dni po meczu w 艁a艅cucie - d艂ugo trener zastanawia艂 si臋 nad propozycj膮 obj臋cia dru偶yny?
- Mia艂em troch臋 w膮tpliwo艣ci, bo zesp贸艂 by艂 w trudnej sytuacji, ale lubi臋 wyzwania. I chyba tak summa summarum - spisali艣my si臋. Mimo, 偶e niedosyt pozosta艂, chyba jednak mo偶na miniony sezon zapisa膰 na plus dla nas.

W zwi膮zku z roszadami na stanowisku trenera Legii nie popsu艂y si臋 relacje z Micha艂em Spycha艂膮? Od momentu zwolnienia, "Spychacz" ani razu nie przyszed艂 na nasz mecz, w tym na spotkania fina艂owe.
- Jak dowiedzia艂em si臋, 偶e Micha艂 b臋dzie pierwszym trenerem, to chocia偶 bola艂o, 偶e nie b臋d臋 head coachem, chcia艂em tu zosta膰 g艂贸wnie ze wzgl臋du na to, 偶e byli艣my dobrymi kumplami. Mam nadziej臋, 偶e nadal jeste艣my. Pracowali艣my ze sob膮 ju偶 niejednokrotnie w przesz艂o艣ci i wydaje mi si臋, 偶e to dobrze wygl膮da艂o. Nie wiem dlaczego Micha艂 nie przychodzi艂 na nasze mecze, to ju偶 jego sprawa i trudno mi na ten temat odpowiedzie膰. Jeste艣my wolnymi lud藕mi i ka偶dy robi to, co uwa偶a.

Skupiaj膮c si臋 na samych fina艂ach - czego zabrak艂o Legii do awansu?
- Dzi艣, ju偶 na ch艂odno, wydaje mi si臋, 偶e zabrak艂o nam jednego z dw贸ch aspekt贸w, w kt贸rych byli艣my tak naprawd臋 s艂abi, czyli drugiej jedynki, kt贸ra mog艂aby zagrozi膰 rzutem oraz pewnego punktu pod koszem, gdzie pi艂ka trafi艂aby tam, zosta艂a dobrze rozegrana, gracz potrafi艂by dobrze sko艅czy膰 "spod dziury". Chocia偶 z drugiej strony, jakby w czwartym meczu w Warszawie, kt贸ry艣 z obwodowych, na przyk艂ad "Panda" trafia艂 na swoim poziomie, to te偶 by by艂o OK. Mimo wszystko, i to nie jest przytyk do 艁ukasza, wydaje mi si臋, 偶e brakowa艂o nam drugiej jedynki. Graj膮c tak d艂ugo, tak d艂ugo bez zmiany, takie s艂absze mecze mog膮 si臋 przydarzy膰, i na pewno nie obwiniam go za pora偶k臋 w finale. Mo偶e potrzebowa艂 wi臋cej odpoczynku, innego spojrzenia na gr臋, z punktu innej "jedynki", kt贸ra w inny spos贸b poprowadzi艂aby gr臋.

W dru偶ynie Krosna, w pi膮tym meczu wydaje si臋, 偶e mo偶e kadra meczowa by艂a mniej liczna ni偶 nasza, ale w艂a艣nie zawodnicy podkoszowi robili swoje - Pe艂ka, D艂uski, Wyka, kt贸ry na dodatek trafia艂 z dystansu.
- Oni bardzo dobrze zacz臋li ten mecz. Wyka zacz膮艂 od trzech blok贸w w pierwszej kwarcie, co w pewnym sensie r贸wnie偶 ustawia granie pod kosz.



To co zrobi艂 Czarek Tryba艅ski w pierwszym meczu w Kro艣nie.
- W艂a艣nie tak, wtedy Czarek mia艂 kilka 艣wietnych blok贸w. Je艣li odrzuci si臋 zesp贸艂 rywala od kosza, a ci臋偶ko jest trafi膰 z dystansu, to mo偶liwo艣ci gry zaw臋偶aj膮 si臋. D艂uski dostawa艂 pi艂k臋, upycha艂 si臋 ty艂em i albo wymusza艂 faule, b膮d藕 ko艅czy艂 wej艣cia punktami, albo rozrzuca艂 pi艂k臋 na obw贸d i tam sz艂a pomoc. Z kolei Darek Wyka razi艂 z obwodu i "je藕dzi艂" z nami z g贸ry. Ewidentnie w tamtym spotkaniu wysocy Krosna byli na plus w por贸wnaniu z naszymi.

W meczu nr 4 zawiod艂a psychika? Dzie艅 wcze艣niej zagrali艣my kapitalnie, w niedziel臋 - dok艂adnie odwrotnie.
- Do dzi艣 si臋 nad tym zastanawiam. Wiele os贸b mniej lub bardziej zwi膮zanych z dru偶yn膮, ale kt贸rzy j膮 troch臋 znaj膮 i ogl膮dali oba mecze w Warszawie, przyznaj膮, 偶e chyba ci ludzie zamienili si臋 koszulkami. Grali艣my koncert w pierwszym meczu, w drugim meczu zagrali艣my "padlin臋", rywale dok艂adnie na odwr贸t. To niepoj臋te. Po pierwszym meczu nie by艂o jakiej艣 fety, euforii, b膮d藕 艣wi臋towania awansu. Wida膰, 偶e ch艂opcy byli zmobilizowani, dobrze wiedzieli, 偶e co艣 ju偶 zrobili艣my, ale przed nami jeszcze daleka droga do osi膮gni臋cia upragnionego celu. To jest sport i czasem trudno zrozumie膰 dlaczego jeden mecz wygl膮da tak, a drugi zupe艂nie inaczej. Tak samo by艂o zreszt膮 w pierwszy weekend w Kro艣nie, gdzie w sobot臋 zagrali艣my bardzo dobrze, a w drugim meczu jakby zesz艂o z nas powietrze i wygl膮dali艣my bardzo 藕le.

Z czego wynika taka r贸偶nica +30/-30 w meczach fina艂owych? Podobnie by艂o w poprzednich latach w fina艂ach z Jaworznem, czy Noteci膮. W艂a艣ciwie nie by艂o ani jednego zaci臋tego do ostatniej akcji spotkania, jak cho膰by teraz dwa mecze z rz臋du w finale o mistrzostwo Serbii pomi臋dzy Partizanem i Zvezd膮.
- Takie przyk艂ady wysokich wygranych jednej, b膮d藕 drugiej strony mo偶na znale藕膰 r贸wnie偶 w NBA. Kt贸ry艣 z zespo艂贸w "p臋ka", gdzie艣 jest mocna mobilizacja, jest wielka walka i wreszcie organizm i psychika cz艂owieka nie wytrzymuj膮, p臋ka, r臋ce opadaj膮. Dziwi膰 mo偶e du偶a hu艣tawka wynik贸w, z +30 na -30.



Dzisiaj jeste艣my m膮drzejsi, no i mo偶emy pogdyba膰, analizowa膰 ju偶 na ch艂odno... Mo偶e gdyby w czwartym meczu przy stanie 14:8 nie zszed艂 Kukie艂ka (po drugim przewinieniu), a przy 16:10 Parzych, i uda艂o si臋 wypracowa膰 jeszcze kilka punkt贸w przewagi, to rywale by p臋kli?
- Mo偶e i tak by艂oby lepiej. S膮 pewne zasady, kt贸rych staramy si臋 trzyma膰 - je艣li zawodnik 艂apie drugi faul w pierwszej kwarcie, to siada na 艂awce, bo robi si臋 niebezpiecznie. Grzesiek jest wa偶n膮 osob膮 w tej dru偶ynie i nie chcieli艣my ryzykowa膰. 14:8 to nie jest jaki艣 z艂y wynik, 偶eby go trzyma膰 na si艂臋. Nie pami臋tam ju偶 dlaczego Adam usiad艂 na 艂awce, ale na pewno mo偶na by艂o zrobi膰 co艣 lepiej.

Oczywi艣cie dzisiaj czujemy niedosyt, ale sam awans do fina艂u by艂 jednak dla wielu os贸b niespodziank膮, bo po sezonie zasadniczym ma艂o kto wierzy艂 w ogranie Soko艂a, maj膮cego przewag臋 parkietu.
- Mo偶liwe, 偶e kto艣 tak my艣la艂. Nie powiem, 偶e my艣la艂em, 偶e b臋dzie 3:2 w finale, wiedzia艂em tylko, 偶e b臋dziemy walczy膰. Wiedzia艂em, 偶e seria p贸艂fina艂owa nie b臋dzie taka, 偶e Sok贸艂 si臋 po nas przejedzie. Znam warto艣膰 naszych zawodnik贸w, wiedzia艂em 偶e byli dobrze zmotywowani i dobrze przygotowani do tych mecz贸w. Tu wielki uk艂on w stron臋 Micha艂a, bo ch艂opcy fizycznie byli naprawd臋 gotowi i wytrzymywali trudy gry w play-off. Wszyscy dobrze wiedz膮, 偶e mieli艣my ci臋偶ki sezon, w kt贸rym przytrafia艂y si臋 nam niespodziewane pora偶ki, jak te z Siedlcami, czy Poznaniem. Tak si臋 zdarza. W momencie, kiedy przejmowa艂em zesp贸艂, byli艣my w pewnym sensie rozbici. Mia艂em nadziej臋, 偶e ch艂opcy b臋d膮 chcieli podnie艣膰 si臋 pod wp艂ywem jakiego艣 impulsu. Chwa艂a im za to, 偶e to zrobili i doszli艣my do fina艂u, ale niedosyt jest ogromny, bo mogli艣my rozstrzygn膮膰 fina艂y w Warszawie, w czwartym meczu.

To co uda艂o si臋 zmieni膰 po zmianie trenera i o czym przekonywali wszyscy gracze, to stworzenie odpowiedniej atmosfery, dru偶yna by艂a wreszcie jedno艣ci膮. Jak to si臋 robi, bo przepisu na atmosfer臋 w dru偶ynie nie ma?
- To zrobili zawodnicy, bo przecie偶 jakby nie chcieli, to nic by艣my nie osi膮gn臋li. Wida膰, 偶e ta grupa ludzi chce osi膮gn膮膰 postawiony przed nimi cel, a mo偶na to zrobi膰 tylko i wy艂膮cznie razem. Wiedzieli doskonale, 偶e je偶eli nie b臋dziemy zespo艂em, to tego nie osi膮gniemy. Bardzo dzi臋kuj臋 im za ten sezon, 偶e byli w stanie podnie艣膰 si臋 i zrobi膰 naprawd臋 dobr膮 atmosfer臋 i w szatni, i na treningu. Nie powiem, 偶eby to by艂a sielanka, 偶eby艣my g艂askali si臋 po g艂贸wkach. To by艂a m臋ska, szorstka znajomo艣膰 oparta na szacunku, i mam nadziej臋 r贸wnie偶 zaufaniu. Ch艂opaki przyj臋li to co chcia艂em im zaproponowa膰, ja chcia艂em ich s艂ucha膰 i nawi膮za艂a si臋 mi臋dzy nami relacja taka, 偶e razem co艣 zrobili艣my. Super, to ich wielka zas艂uga.



Co trzeba zmieni膰 w dru偶ynie, 偶eby w kolejnym sezonie to Legia osi膮ga艂a takie wyniki jak Krosno w minionym?
- Na pewno potrzebne s膮 nam nowe impulsy, nie mo偶emy zosta膰 w tym samym zestawie, ale te偶 nie mo偶emy zrobi膰 rewolucji. Powinien zosta膰 trzon zespo艂u i powinno doj艣膰 troch臋 艣wie偶ej krwi - i w szatni, i na boisku. Ten zesp贸艂 musi podnosi膰 swoje umiej臋tno艣ci, stawa膰 si臋 lepszym. Wiadomo ju偶, 偶e odejdzie kilku ch艂opak贸w, kt贸rym bardzo dzi臋kuj臋 za ten sezon. To naprawd臋 nie by艂y dla mnie 艂atwe rozmowy, w kt贸rych musia艂em podzi臋kowa膰 im za to co zrobili, ale jednocze艣nie przekaza膰, 偶e nie b臋dziemy dalej pracowa膰 razem. Przyjdzie kilku nowych, mam nadziej臋, 偶e wnios膮 艣wie偶o艣膰 i co艣 nowego, pozytywnego do naszej gry.

Z zespo艂em rozstaje si臋 m.in. Bartek Ornoch - chyba szkoda takiego zawodnika trzyma膰 na 艂awce, w tym wieku powinien zacz膮膰 gra膰, a w Legii na wi臋ksz膮 liczb臋 minut mia艂by ma艂e szanse. Tym bardziej, 偶e rok wcze艣niej grywa艂 wi臋cej ni偶 w ostatnim sezonie.
- Pami臋tajmy, 偶e Bartka nie oszcz臋dza艂y kontuzje w ubieg艂ym sezonie. Wiem, 偶e to jest bardzo pracowity i sumienny zawodnik, kt贸ry na pewno b臋dzie przygotowany do nast臋pnego sezonu. Szczerze polecam ka偶demu trenerowi tego ch艂opaka - tak sumiennego, pracuj膮cego i lubi膮cego koszyk贸wk臋. Je偶eli Bartek b臋dzie zdrowy, na pewno b臋dzie z niego pociecha w innym zespole.聽

Marcin Kosi艅ski - przed sezonem by艂 typowany jako MVP pierwszej ligi. Rok wcze艣niej w Zag艂臋biu Sosnowiec gra艂 doskonale. Trener zna艂 tego zawodnika z poprzednich lat. Dlaczego nie powiod艂o mu si臋 w Warszawie, bo w trakcie sezonu klub na wniosek trenera Spycha艂y rozwi膮za艂 z nim kontrakt?
- Nie wiem, i nie rozumiem tego. Mo偶e nie pasowa艂 charakterologicznie do jakiej艣 grupy ludzi, mo偶e nie pasowa艂 pierwszemu trenerowi? Trudno mi ocenia膰, ale na pewno jest to 艣wietny gracz. Ch臋tnie mia艂bym takiego zawodnika u siebie w zespole. Jedno jest pewne - mia艂 jakie艣 problemy z aklimatyzacj膮. Nie wiem, czy mia艂 problemy w relacjach mi臋dzyludzkich - tego nie chc臋 m贸wi膰 za niego, nie wydaje mi si臋. Gracz takiego kalibru powinien odnale藕膰 si臋 w ka偶dym zespole.

Krosno awansowa艂o do TBL i prawdopodobnie w tej lidze zagra. Najbli偶szy sezon wydaje si臋 bardzo trudnym dla klub贸w ekstraklasy, bo po raz pierwszy od dawna, z rozgrywek spadn膮 a偶 3 dru偶yny.
- To jest problem Krosna, ale przyznam, 偶e sam chcia艂bym mie膰 teraz taki "problem". Maj膮 wyzwanie przed sob膮. Ka偶dy kto wyst臋puje w danej lidze chce j膮 wygra膰, albo awansowa膰 do wy偶szej. Miasto Szk艂a usi艂owa艂o awansowa膰 przez par臋 艂adnych lat i w ko艅cu im si臋 uda艂o. 呕ycz臋 im jak najlepiej - 偶eby wygrywali w ekstraklasie, i 偶eby ich gra sprawia艂a kibicom rado艣膰. Na pewno przed nimi trudne zadanie, bo beniaminkowi nie b臋dzie 艂atwo w nowej rzeczywisto艣ci. Ekstraklasa to nowe wyzwania, inny poziom sportowy, inne wymagania finansowe i organizacyjne. Przed nimi trudne wyzwanie.

Kro艣nianie utrzymuj膮 wi臋kszo艣膰 polskiego sk艂adu na TBL. Musia艂 mie膰 trener jakie艣 przemy艣lenia pod tym k膮tem i Legii w TBL w kolejnych rozgrywkach, szczeg贸lnie bior膮c pod uwag臋 Stal Ostr贸w sprzed roku... Ilu obcokrajowc贸w jest potrzebnych, by nie martwi膰 si臋 o utrzymanie w ekstraklasie? Nie ma w TBL klubu, kt贸ry gra wy艂膮cznie Polakami.
- Specyfika tej ligi, jest to liga zawodowa - wymaga, by grali w niej gracze zagraniczni. Oni na pewno podnosz膮 poziom ligi. Tego wymaga si臋 od zespo艂贸w w niej graj膮cych. Nie chc臋 m贸wi膰 co ma robi膰 Krosno, ale mo偶na spojrze膰 na zesp贸艂 z Ostrowa, kt贸ry m.in. naszym kosztem awansowa艂 do TBL rok wcze艣niej. S艂ysza艂em, 偶e b臋d膮 grali zespo艂em, kt贸ry wywalczy艂 awans, a je艣li dobrze pami臋tam, to z tych os贸b zosta艂o czterech zawodnik贸w - Ocho艅ko, 呕urawski, Z臋bski i Suli艅ski. Zosta艂o czterech graczy z dwunastu, kt贸rych mieli, z 10 kt贸rzy powiedzmy grali wi臋cej.



Zatrzymali na pocz膮tku r贸wnie偶 m.in. Pisarczyka, kt贸ry p贸藕niej wzmocni艂 I-ligowe Krosno.
- Ale Pisarczyka w TBL nie ma, gra艂 w Kro艣nie. Pytanie, czy jest w Kro艣nie kto艣 na miar臋 Tomka Ocho艅ki, czy Adriana Suli艅skiego, kt贸rzy w ekstraklasie sobie poradzili. Zobaczymy, to jednak nie nasza sprawa.

Kiedy mniej wi臋cej Legia rozpocznie przygotowania do nowego sezonu?
- To b臋dzie mniej wi臋cej 7-10 sierpnia. Chcemy zrobi膰 badania zawodnikom, sprawdzi膰 w jakim s膮 stanie. Odpowiednio wcze艣niej otrzymaj膮 program, kt贸ry b臋d膮 musieli sami zrealizowa膰, aby byli przygotowani fizycznie do okresu przedsezonowego. Mamy zamiar nie rozpoczyna膰 trening贸w od zera. Chcemy 膰wiczy膰 oko艂o 10 dni w Warszawie, po czym na 8-10 dni pojecha膰 na ob贸z, mam nadziej臋, 偶e do Pomiech贸wka. Ta baza podoba si臋 nam. Tam zagramy ju偶 pierwsze gry kontrolne, na temat kt贸rych ju偶 wst臋pnie rozmawiamy.

Mo偶emy spodziewa膰 si臋 jakich艣 sparing贸w z dru偶ynami ekstraklasy?
- Rozmawia艂em ju偶 z kilkoma dru偶ynami z TBL, ale jeszcze za wcze艣nie by podawa膰 jakie艣 szczeg贸艂y. Oni te偶 jeszcze nie wiedz膮 na jakim etapie przygotowa艅 i kompletowania sk艂adu b臋d膮.

Kto z bezpo艣redniego zaplecza pierwszej dru偶yny rokuje najlepiej? Kilku m艂odych graczy pojawia艂o si臋 ju偶 na treningach "jedynki", kilku pojecha艂o te偶 na mecz do Sosnowca i mo偶na by艂o si臋 im tam przyjrze膰.
- Pod koniec czerwca b臋dziemy robili camp do dru偶yny rezerw i juniora starszego, tak jak robili艣my to w zesz艂ym roku. Zobaczymy jaki b臋dziemy mieli zestaw ludzki - kto zostanie, a kto odejdzie z tej dru偶yny. Marcel Kapu艣ci艅ski, Wojtek Szpyrka, czy Daniel Solanikow mogliby spokojnie przygotowywa膰 si臋 z nami do sezonu, a jak dalej potocz膮 si臋 ich losy, to zobaczymy. Na razie dajmy sobie czas do campu, po kt贸rym b臋dziemy wiedzieli jakim kadrowo zapleczem pierwszej dru偶yny b臋dziemy dysponowali. Dochodz膮 mnie g艂osy, 偶e s膮 m艂odzi, zdolni ch艂opcy, kt贸rzy chc膮 przyj艣膰 do Legii.

Rozmawia艂 Marcin Bodziachowski

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Piotr Koperski, Jaros艂aw Wodecki, Marcin Bodziachowski
2016-06-09 10:50:00

Udost臋pnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner g艂贸wny
Sponsor
Sponsor g艂贸wny Akademii, Partner Tytularny dru偶yn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projekt贸w m艂odzie偶owych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talent贸w
Partnerzy
Partner techniczny
Partnerzy medialni
8127816