"Zabrakło nam konsekwencji. Gdy wykonywaliśmy założenia, wszystko było OK, wtedy też dochodziliśmy przeciwnika. Niestety zdarzał się wtedy jakiś szalony rzut, niepewny atak i zespół Sokoła odskakiwał" - mówi Piotr Bakun po pierwszym meczu w Łańcucie.
Autor: Marcin Bodziachowski fot. Jarosław Wodecki
2016-04-23 23:56:00