"Kilka rzeczy bardzo mi si臋 nie podoba艂o w tym meczu, ale to nie jest temat na konferencj臋 prasow膮. Problemem jest du偶a liczba traconych przez nas punkt贸w" - powiedzia艂 po przegranym meczu ze 艢l膮skiem trener Wojciech Kami艅ski.
Wojciech Kami艅ski (trener Legii): Gratuluj臋 trenerowi Winnickiemu i 艢l膮skowi zwyci臋stwa. W nasze statystyki troch臋 nie wierz臋, bo trafiamy 13 tr贸jek na 60-procentach i przegrywamy mecz. Mo偶e dlatego, 偶e z jednej strony nie grali艣my w obronie, a nawet jak starali艣my si臋 gra膰 w obronie, to go艣cie trafiali trudne rzuty, a je艣li nie trafiali, to stawali na linii rzut贸w wolnych - rzucali osobiste 27 razy. Nie tak chcieli艣my ten mecz zagra膰 i nie wykorzystali艣my dzi艣 swojej szansy. (...) Kilka rzeczy bardzo mi si臋 nie podoba艂o w tym meczu, ale to nie jest temat na konferencj臋 prasow膮. Problemem jest du偶a liczba traconych przez nas punkt贸w. Przypominam sobie kilka akcji, w kt贸rych w najprostszych sytuacjach spod kosza nie trafiali艣my. Po aucie jeden z naszych zawodnik贸w dosta艂 pi艂臋 i mia艂 otwarty rzut spod kosza. Nie wiem, czy by艂 faulowany, czy zgubi艂 pi艂k臋 i tak j膮 ratowali艣my, 偶e podali艣my rywalom na szybki atak. Zamiast wr贸ci膰 do gry na 5 punkt贸w, oni odskoczyli nam na 9 pkt. W takich rzeczach upatruj臋 przyczyn pora偶ki. W obronie par臋 razy poszli艣my "under", gdzie nie mieli艣my i艣膰 do艂em pod zas艂on膮. Zawodnicy z Wroc艂awia z艂apali pewno艣膰 siebie i trafiali potem ci臋偶kie rzuty. To nasz problem. Mieli艣my inne za艂o偶enia, a nie chcieli艣my tego ralizowa膰. I w kolejnym meczu tracimy 98 punkt贸w.
Micha艂 Kolenda (skrzyd艂owy Legii): Zawalili艣my dzi艣 na ca艂ej linii. 艢l膮sk przyjecha艂 podziurawiony, bez kluczowych graczy. Wyszli charakterem, wyszli na boisko z tym co mieli i zrobili du偶膮 niespodziank臋. Na pewno spotkanie, kt贸re trzeba przeanalizowa膰, wyci膮gn膮膰 wnioski. W trybie, w kt贸rym funkcjonujemy na co dzie艅, to spotkanie, kt贸re trzeba szybko wymaza膰 z pami臋ci i by膰 gotowym na nast臋pne w ramach FIBA Europe Cup.
Jacek Winnicki (trener 艢l膮ska): Chcia艂bym podzi臋kowa膰 kibicom, kt贸rzy przyjechali nas dopingowa膰. Na tym polega tradycja 艢l膮ska - niewa偶ne, 偶e w poprzednim meczu przegrali艣my prawie 60. punktami, zagrali艣my s艂abo, nie podj臋li艣my walki, kibice przyjechali do Warszawy i nas dopingowali. Nie patrzymy na to jaka jest nasza rotacja, musimy robi膰 wszystko, 偶eby ciu艂a膰 zwyci臋stwa. W 艣rodkowej cz臋艣ci tabeli jest bardzo du偶y 艣cisk, jest wiele dru偶yn z bilansem podobnym do nas. Teraz liczy si臋 dla nas mecz w Cluj, nast臋pnie gramy w Toruniu. To jest dla nas najwa偶niejsze i bez wzgl臋du na to, w jakim sk艂adzie wyst膮pimy. Mamy mniej ni偶 24 godziny do wylotu do Rumunii, wi臋c zostajemy w Warszawie, musimy zrobi膰 odnow臋 i przygotowa膰 si臋 do kolejnego meczu. Kluczowe by艂o dla nas to, 偶e kontrolowali艣my tempo gry. Zagrali艣my d艂u偶sze akcje, szukali艣my przewag. Daniel odpali艂 bardzo dobrze, ale te偶 Gravett w ko艅c贸wce trafia艂 wa偶ne rzuty i wzi膮艂 ci臋偶ar gry na siebie. To wa偶ne, 偶e ci zawodnicy, kt贸rzy teraz wyst臋puj膮, bior膮 ci臋偶ar gry na siebie. M艂odsi gracze te偶 wnie艣li energi臋. Gratuluj臋 swoim zawodnikom tego zwyci臋stwa. (...) Gramy dwa razy w tygodniu, to jest du偶e obci膮偶enie. A kiedy tylko mamy chwil臋 to mocno trenujemy. Musimy rozbudowywa膰 to co mamy. Ciesz臋 si臋, 偶e mieli艣my przed tym meczem mo偶liwo艣膰 potrenowania przez dwa dni - to w naszym przypadku rzadko艣膰. Pewne rzeczy, kt贸re prze膰wiczyli艣my, uda艂o si臋 nam wykorzysta膰. Sztab medyczny decyduje o tym, kto kiedy mo偶e wr贸ci膰 do grania. W Rumunii zagramy w takim samym sk艂adzie jak dzisiaj, tylko Kolend臋 zast膮pi jeden z graczy, kt贸rych dzi艣 nie by艂o. Istnieje szansa, 偶e na kolejny mecz w Toruniu, dw贸ch zawodnik贸w do艂膮czy do zespo艂u, ale to jeszcze nie na 100 procent. Na t臋 chwil臋 nie mo偶emy my艣le膰 o wzmocnieniach, musimy sobie radzi膰 tym co mamy. Kilku zawodnik贸w musi wr贸ci膰, na razie nie my艣limy o uzupe艂nianiu sk艂adu.
Daniel Go艂臋biowski (rzucaj膮cy 艢l膮ska): Bardzo si臋 ciesz臋, 偶e mog艂em pom贸c swoimi dokonaniami dru偶ynie i wygrali艣my mecz. Przy okazji by艂 to m贸j najlepszy mecz w karierze. Byli艣my w do艂ku, ale idziemy do przodu. Takie zwyci臋stwo na ci臋偶kim terenie z naprawd臋 dobr膮 dru偶yn膮 napawa nas optymizmem. Kluczem do wygranej by艂a nasza egzekucja za艂o偶e艅 w obronie i ataku. Wiedzieli艣my jak Legia gra, wiedzieli艣my jaki mamy plan, i konsekwentnie go realizowali艣my. Znali艣my dobre i s艂abe strony zawodnik贸w Legii - zatrzymali艣my ich, a przy okazji zagrali艣my naprawd臋 bardzo dobre zawody w ataku. Staram si臋 konsekwentnie dzie艅 po dniu robi膰 to co do mnie nale偶y - taka jest moja praca, za to bior臋 pieni膮dze. Na pewno tak wygrana bardzo zbuduje nas przed kolejnymi meczami ligowymi. Mamy ci臋偶ki terminarz i musimy wygra膰 praktycznie wszystko, aby by膰 w Pucharze Polski, a to jest na razie nasz najbli偶szy cel. Teraz jedziemy do Rumunii bi膰 si臋 o zwyci臋stwo, niewa偶ne w jakim sk艂adzie.
Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2023-12-11 09:12:40