Legia 60:65 Sokół Łańcut

Koszykarze Legii przegrali trzecie spotkanie w obecnych rozgrywkach, do tego trzecie przed własną publicznością. W sobotni wieczór na Bemowie lepszy okazał się niepokonany do tej pory Sokół Łańcut. Losy meczu ważyły się do ostatniej minuty.

Obie drużyny zagrały bardzo nieskutecznie, notując niewiele ponad 30% skuteczności rzutów z gry. Kluczowe wydają się 22 straty popełnione przez warszawiaków, które wykorzystywali rywale. Legia równo z syreną kończącą pierwszą kwartę doprowadziła do remisu 16:16, w drugiej jednak kwarcie przewagę mieli goście z Podkarpacia. W pierwszych minutach drugiej połowy Sokół wyszedł na prowadzenie 35:28, ale dwa punkty Linowskiego oraz 6 Łukasza Pacochy (2x3), sprawiły że nasz zespół zdobywając 8 punktów z rzędu przegrywał już tylko 36:38. Niedługo później Piotr Robak po przechwycie i skutecznej kontrze doprowadził do remisu 41:41. Na dwie minuty przed końcem trzeciej kwarty legioniści wyszli w końcu na prowadzenie 45:41. Kiedy wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem, na początku czwartej kwarty rywale trafili dwie trójki pod rząd i ponownie wyszli na prowadzenie 50:49. Do końca spotkania pozostawało 8 minut. Legia nie złożyła broni, atakowała dalej i po trójce Kukiełki, znowu nasz zespół był na prowadzeniu (55:54). Niestety później niepotrzebne straty, pozwoliły rywalom na skuteczne akcje, zakończone trójkami Czujkowskiego i Sroki. Na nieco ponad 3 minuty przed końcem spotkania prowadzili przyjezdni 60:50. Niestety ostatnie minuty należały do gości - rzut, który mógł zbliżyć nas na trzy punkty Grześka Malewskiego okazał się niecelny i ostatecznie Sokół zwyciężył 65:60.

Sokół po ośmiu kolejkach jest nadal niepokonany. Legia ma na swoim koncie już trzy porażki, a przed sobotą wyjazdowy mecz z Pogonią Prudnik, który odbędzie się w piątek, 11 listopada na Opolszczyźnie. W Warszawie ponownie zobaczymy nasz zespół w środę, 16 listopada o 20:00, kiedy podopieczni Piotra Bakuna podejmować będą na Bemowie UTH Rosę Radom.

Galeria z meczu znajduje się TUTAJ. Fot. Marcin Bodziachowski

Legia Warszawa 60:65 (16:16, 10:13, 21:15, 13:21) Sokół Łańcut
Legia: Adam Linowski 18*, Michał Aleksandrowicz 13 (1), Tomasz Andrzejewski 10 (2)*, Łukasz Pacocha 8 (2), Grzegorz Kukiełka 6 (2)*, Piotr Robak 2*, Bartłomiej Bojko 2, Łukasz Wilczek (k) 0*, Andrzej Paszkiewicz -.
trener: Piotr Bakun

Sokół: Maciej Klima (k) 17*, Alan Czujkowski 15 (1)*, Marcin Sroka 11 (2), Marek Zywert 8 (2)*, Sebastian Szymański 6 (1), Jerzy Koszuta 5 (1)*, Bartosz Czerwonka 3 (1), Rafał Kulikowski 0*, Jacek Balawender 0, Patryk Buszta -, Krzysztof Krajniewski -.
trener: Dariusz Kaszowski, as. Mateusz Leja

Widzów: 500
Sędziowie: Dariusz Nejman, Krzysztof Tuński, Robert Klukowski ; Komisarz: Krzysztof Kołoszewski

Autor: Marcin Bodziachowski
2016-11-05 18:40:00