Legia Warszawa 101:84 Miasto Szkła Krosno

Legia wygrała piąty mecz w obecnym sezonie. "Szkoda, że ten sezon się kończy" - mówił na konferencji prasowej Tane Spasev. Nasz zespół mimo słabszej pierwszej połowy, w drugiej pokazał charakter i zasłużenie pokonał Miasto Szkła Krosno.

W pierwszej połowie Legia miała problemy z grą w obronie, a do tego krośnianie naprawdę dobrze trafiali. Co najważniejsze, żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie większej przewagi i po 20 minutach spotkaniach goście prowadzili zaledwie 52:50. Miasto Szkła bardzo słabo wyglądało w strefie podkoszowej. Bardzo dobrze wyłączony z gry został najlepszy gracz z Krosna, Pinkston - w całym meczu zaliczył tylko dwie zbiórki oraz 7 punktów. To nie był dzień środkowego przyjezdnych.

W naszym zespole oprócz dobrego występu Beane'a, do czego zdążył nas już przyzwyczaić rzucający Legii, dołączył Chauncey Collins. Zawodnik z numerem 1 na koszulce trafił aż 6 z 9 rzutów z gry, w tym 4/7 za 3 punkty. Niesamowicie prezentował się także Łukasz Wilczek - rozgrywający Legii zaliczył 8 asyst, 5 zbiórek oraz 3/4 z gry, wymuszając ponadto pięć przewinień rywali (najwięcej w naszym zespole). Szczególnie po zmianie stron, Legia pokazała klasę. Chociaż pierwszych pięć minut trzeciej kwarty, wcale nie należało do nas i goście wyszli wówczas na 7-punktowe prowadzenie, w kolejnych kilku minutach legioniści nie dość, że ogrniczyli poczynania rywali w ataku do 5 punktów, to sami zdobyli ich 15 w tym samym czasie.

Kiedy Legia złapała już swój rytm, rywale nie byli w stanie ich zatrzymać. Z minuty na minutę udawało się powiększać przewagę, któa osiągnęła w kulminacyjnym momencie 19 punktów. Co prawda później przyjezdni zdobyli jeszcze dwa punkty, a w ostatniej akcji trafili także za 3, ale rzut ten oddany został już po czasie, i spotkanie zakończyło się wygraną Legii 101:84. Kolejny raz nasz zespół przekroczył barierę 100 punktów, do tego prezentując naprawdę wysoką dyspozycję. Z takim zaangażowaniem i pasją grającą Legię ogląda się naprawdę miło. I jeśli ten rytm zostanie utrzymany, możliwe są kolejne niespodzianki w ostatnich spotkaniach. Najbliższy mecz legioniści rozegrają już w najbliższą środę, kiedy na Bemowie podejmować będą drużynę Rosy Radom.

Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Marcin Bodziachowski

Druga galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Piotr Koperski

Trzecia galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Paweł Kołakowski

Legia Warszawa 101:84 (28:31, 22:21, 22:15, 29:17) Miasto Szkła Krosno
Legia: Anthony Beane 31 (4)*, Chauncey Collins 21 (4), Jorge Bilbao 12 (1), Jobi Wall 10 (2)*, Hunter Mickelson 8*, Łukasz Wilczek 8 (2)*, Michał Kołodziej 7 (2)*, Tomasz Andrzejewski (k) 2, Piotr Robak 2, Grzegorz Kukiełka 0, Adam Linowski 0, Wojciech Szpyrka 0.
trener: Tane Spasev, as. Miłosz Warecki

Krosno: Jakov Mustapić 20 (2)*, Peter Alexis 14*, Anton Gaddefors 13 (3)*, Davis Lejasmeirers 9 (1), Grzegorz Grochowski 8 (1)*, Jayvaughn Pinkston 7, Krzysztof Jakóbczyk 6 (2)*, Marcin Sroka 5 (1), Dariusz Oczkowicz (k) 2, Damian Pogoda -, Michał Musijowski -.
trener: Kamil Piechucki

Sędziowie: Marcin Kowalski, Mariusz Adameczek, Ewa Matuszewska ; Komisarz: Maciej Kucharski
Widzów: 500

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2018-04-14 10:56:00