"Na play-offy czeka się cały rok, to święto dla koszykarzy. Postawiliśmy Astorii mocną obronę i to przyniosło efekty. Dzisiaj mieliśmy gorszą skuteczność w pierwszych minutach meczu, było trochę chaotycznej gry, jednak potrafiliśmy mocno zagrać do końca, czego poniekąd brakowało nam w sobotę. Jesteśmy gotowi na trzeci mecz, będziemy walczyć i trenować" - mówi Adam Parzych po drugim meczu z Astorią w I rundzie play-off.
"Nie myślę jeszcze o kolejnej rundzie, mając w pamięci mój poprzedni sezon w Krośnie. Myślę tylko o kolejnym dniu - co zrobić, by stać się lepszym zawodnikiem i jak pomóc drużynie" - dodaje Parzych. Całą rozmowę możecie obejrzeć poniżej:
Autor: Marcin Bodziachowski
2016-04-10 23:40:00