Popiołek: Przed nami nie lada wyzwanie, ale znamy swoją wartość

"Mogę zgodzić się z opiniami, że w tym momencie gramy najlepiej w Polsce, bo to pokazują ostatnie wyniki. Ale mam też świadomość, że gra w fazie play-off to odrębna historia i trzeba napisać nowy rozdział. Zapominamy o ostatnich meczach i rundzie zasadniczej" - mówi trener Legii, Marek Popiołek w rozmowie z serwisem plk.pl, przed rozpoczynającą się serią play-off z Kingiem Szczecin.

- Szanuję przeciwnika. Wiemy, że zespół Kinga jest bardzo groźny. Nasz ostatni mecz, który rozgrywaliśmy w Szczecinie, świadczy o tym najlepiej. Mimo że przez większą część meczu dominowaliśmy, to rywale twardo walczyli o swoje do samego końca i sprawili nam mnóstwo problemów. King jest mocny i przed nami nie lada wyzwanie. Ale... my też znamy swoją wartość. Jesteśmy pewni siebie po serii siedmiu zwycięstw z rzędu. (...) Każdy mecz w tej serii może wyglądać nieco inaczej. Te spotkania mogą nas - także trenerów - zaskakiwać. Nie jest tajemnicą, że trzeba włożyć mnóstwo pracy w trakcie przygotowań do serii z Kingiem, który jest piekielnie trudnym rywalem. Głównym naszym punktem jest oczywiście Andrzej Mazurczak, od którego wszystko zależy w tym zespole. To mózg zespołu. Kreuje grę dla innych, szuka też pozycji dla siebie. Mogę podzielić się tym, że w ankiecie dla PLK zagłosowałem właśnie na Mazurczaka w kontekście MVP sezonu zasadniczego - powiedział szkoleniowiec Legii.

Całą rozmowę, w tym odniesienie się do ostatnich słów trenera Kinga, Arkadiusza Miłoszewskiego, przeczytać można TUTAJ.

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2024-05-02 11:11:30