Hunter Mickelson w poniedziałkowym meczu z Czarnymi Słupsk był bliski zgromadzenia triple-double. Podkoszowy Legii zdobył 12 punktów, zebrał 12 piłek i zaliczył aż 7 bloków.
Tym samym Amerykanin wyrównał rekord obecnych rozgrywek pod względem liczby bloków w jednym spotkaniu. Siedem bloków w jednym meczu zanotowali wcześniej dwaj zawodnicy - Brad Waldow z Turowa Zgorzelec oraz Igor Zajcew z Rosy Radom.
Hunter Mickelson jest drugim najlepiej blokującym zawodnikiem Energa Basket Ligi w obecnym sezonie. Legionista zaliczył 24 bloki w 14 spotkaniach, co daje średnią 1,71 bloku na mecz. Lepszą średnią ma jedynie Adam Łapeta ze Stali Ostrów, który ma na swoim koncie 32 bloki w 16 meczach (średnio 2,0 na mecz).
Mickelson w meczu przeciwko Czarnym czterokrotnie zablokował Drew Brandona oraz trzykrotnie Daniela Walla.

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2018-01-16 10:30:00