We wtorek o godzinie 18:00 na placu Konesera na warszawskiej Pradze, rozpoczął się spacer organizowany przez "Po warszawsku", w którym udział wzięli koszykarze Legii Warszawa. A wraz z nimi kilkudziesięciu kibiców naszego klubu.
GALERIA ZDJĘĆ ZE SPACERU, fot. Marcin Bodziachowski
Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Patryk Mroczek
Dwaj przewodnicy ciekawie opowiadali na początku o historii obecnego placu Konesera, gdzie w 1897 roku powstała Fabryka Oszczyszczania Spirytusu. Przespacerowaliśmy się także ulicą Ząbkowską i Brzeską, gdzie zatrzymaliśmy się w miejscu walki o tzw. "Małą PAST-ę", która miała miejsce w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego. Przewodnicy opowiedzieli pokrótce jak wyglądało Powstanie Warszawskie po prawej stronie Wisły, a także w jaki sposób prażanie przeprawiali się następnie na lewy brzeg, by dalej uczestniczyć w Powstańczych walkach z niemieckim okupantem. Kiedy od strony Pragi zaczęły zjeżdżać Sowieci...
Jeden z "przystanków" miał miejsce przy "Różycu", czyli dzisiejszych pozostałościach dawnego wielkiego targowiska - bazaru Różyckiego, którego legendy przekazywane są z pokolenia na pokolenie, a także znajdziemy je w wielu publikacjach z dawnych lat. Przewodnicy opowiedzieli co nieco na temat handlu, jaki się tam odbywał, a także przedstawili pokrótce historię jednego z tych, którzy zapisali się w pamięci mieszkańców, nie idąc na współpracę ze służbami, tracąc przy tym możliwość prowadzenia własnej knajpy kilkanaście metrów od bramy bazaru.
Wszyscy zebrani mogli zobaczyć w pełnej krasie działający skup złomu nieopodal wejścia do nowoczesnego dziś dworca Warszawa Wschodnia. Poznaliśmy także historię stacji kolejowych w praskiej części - wszak tutaj mieścił się przed laty dworzec Terespolski, a tam, gdzie funkcjonuje Warszawa Wileńska, prężnie działał dworzec Petersburski. Dowiedzieliśmy się także w jakim celu powstał tzw. Jamnik, czyli najdłuższy w Warszawie budynek mieszkalny (budowany "ciągiem"), który ma 508 metrów długości i mieści się przy ul. Kijowskiej 11. Powstał w tym miejscu ponad 50 lat temu, a od ośmiu lat jedną z jego ścian zdoby mural z wizerunkiem jamnika.
Nasze półtoragodzinne spotkanie zakończyliśmy na klimatycznym boisku do koszykówki na tyłach wspomnianego "Jamnika". Typowo warszawski plac, na jakim kiedyś wszystkie warszawskie dzieciaki spędzały dzieciństwo grając w piłkę, kosza, czy... kapsle. Tam też zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia, a chętni kibice mieli okazję nie tylko na wspólne zdjęcia z koszykarzami Legii, ale także wspólną grę. Ekipa "Po warszawsku" odebrała z rąk kapitana Legii, Michała Kolendy legijną koszulkę meczową z nadrukiem "Po warszawsku". Dziękujemy wszystkim kibicom za przybycie i mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy znów mieli okazję na wspólny spacer po naszej pięknej stolicy.
GALERIA ZDJĘĆ ZE SPACERU, fot. Marcin Bodziachowski
Galeria zdjęć znajduje się TUTAJ. Fot. Patryk Mroczek
Autor: Marcin Bodziachowski, fot. Marcin Bodziachowski