SPONSOR STRATEGICZNY
PARTNER STRATEGICZNY

Wypowiedzi po meczu ze Zniczem Basket (VIDEO)

8 lat temu | 05.03.2017, 09:06
Wypowiedzi po meczu ze Zniczem Basket (VIDEO)

"Nie mamy problemów z innymi zespołami, problem mamy tylko i wyłącznie ze sobą. Jeżeli będziemy mogli spokojnie poćwiczyć, te mecze będą zupełnie inaczej wyglądały. Potrzeba nam spokoju i zdrowia i tego, abyśmy mogli potrenować" - powiedział po meczu ze Zniczem, trener Legii Warszawa.



Piotr Bakun (trener Legii): Nam takie mecze nie podobają się, bo popełniamy bardzo dużo błędów. Plusem tego meczu jest to, że wygraliśmy i straciliśmy 65 punktów. Mieliśmy bardzo mało czasu do tego, by się optymalnie przygotować. Graliśmy sobota-środa-sobota i pomiędzy meczami mieliśmy zaledwie po jednym dniu, żeby normalnie potrenować. Jak wiadomo, kontuzje nas nie oszczędzają, więc ten trening też nie jest do końca wartościowy. Z utęsknieniem czekałem na to, kiedy to się skończy i będzie można odbyć nasz normalny mikrocykl przed kolejnym meczem. Będziemy ćwiczyć nasz system ataku i obrony, żebyśmy byli gotowi na mecz w Gliwicach w sobotę. Przede wszystkim brakuje nam treningu, jeżeli będziemy trenować dobrze od samego początku, wszystko będzie dobrze.

Marek Zapałowski (trener Znicza Basket): Zostawiliśmy sporo zdrowia na parkiecie, walczyliśmy do końca i z niej jestem zadowolony. Zabrakło typowo koszykarskich rzeczy, mieliśmy nietrafione rzuty, Legia wykorzystała momenty kiedy graliśmy trochę słabiej - dała wtedy punkty, a my tego nie zrobiliśmy. Brawo dla drużyny Legii, bo pokazali, że są drużyną lepszą na ten moment. (...) Ta liga jest nieprzewidywalna, drużyny z dołu tabeli mogą wygrywać z czołówką. To ciekawe dla kibiców, bo wyniki są nieprzewidywalne. Ciekawa liga i fajnie się to ogląda. Nie myślimy teraz o play-offach, tylko o tym, by każdy kolejny mecz grać lepiej niż teraz.

Grzegorz Kukiełka (skrzydłowy Legii): Źle podeszliśmy do tego meczu, pierwsza połowa była dramatyczna w naszym wykonaniu, poprawiliśmy się po przerwie i wygraliśmy. Brakuje nam koncentracji, ta w trakcie meczów ucieka, a to nie może się zdarzać, tym bardziej kiedy przyjdą najważniejsze mecze. Musimy trzymać rękę na pulsie, grać swoją koszykówkę i nie pozwolić rywalom narzucić swojego stylu gry. (...) Mamy lekki kryzys drużynowy, po meczu w Łańcucie chyba uszło z nas powietrze, obyśmy obudzili się i tak jak w poprzedniej rundzie poszli serią aż do samego końca.

Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Michał Farmas fot. Piotr Koperski
2017-03-05 09:06:00

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Strategiczny
Partner Strategiczny
Partner główny
Sponsor
Sponsor główny Akademii, Partner Tytularny drużyn II ligi, U19 i U17
Partner Strategiczny projektów dziecięcych i młodzieżowych koszykarskiej Legii Warszawa
Partnerzy
Partner techniczny
Partnerzy medialni
Partnerem Edukacyjnym Projektów Młodzieżowych
Oficjalny partner i dostawca wody
9152024