Wypowiedzi trenerów po meczu Czarni - Legia

Po meczu w Słupsku obaj trenerzy zwracali uwagę na bardzo dużą liczbę strat z obu stron. "Widzę światło w tunelu, to że zespół gra lepiej i liczę, że przełoży się to na zwycięstwa w kolejnych meczach" - powiedział trener Piotr Bakun na pomeczowej konferencji prasowej.

Piotr Bakun (trener Legii): Nie da się wygrać meczu robiąc 22 straty - to duży problem. Zwłaszcza kiedy większość z tych strat, kończyło się szybkimi atakami i punktami drużyny przeciwnej. Mieliśmy swój pomysł na grę i w sytuacjach, kiedy graliśmy swoje, rzeczywiście to wychodziło. Wracaliśmy do gry parę razy. Jeśli chodzi o pick'n'rolla i nasze założenia w obronie, wykonywaliśmy je całkiem nieźle, ale przy tak dużej liczbie strat nie da się wygrać meczu. Według mnie to główny powód dzisiejszej porażki. Może i Czarni również popełnili wiele strat, ale oni po naszych stratach wyprowadzali kontry, my niestety nie. Po porażce ciężko powiedzieć, że zagraliśmy niezły mecz. Widzę natomiast światło w tunelu, to że zespół gra lepiej i liczę, że przełoży się to na zwycięstwa w kolejnych meczach. Każda porażka boli, a ta dzisiejsza boli mnie najbardziej. Słabszy początek w naszym wykonaniu, po którym było 10:0 dla gospodarzy także wynikał z naszych strat. Oni te punkty zdobyli po przynajmniej trzech naszych stratach. Atakowaliśmy tak jak chcieliśmy, zespół Czarnych bardzo aktywnie bronił - wkładał rękę, kiedy próbowaliśmy podać. Oni od razu pchali te piłki do kontry i robili to bardzo dobrze.

Marek Łukomski (trener Czarnych): Gratulacje dla moich zawodników za zwycięstwo, gratulacje również dla Legii za niezły mecz. Spodziewaliśmy się, że będzie to bardzo ciężkie spotkanie i tak też było. Oglądaliśmy kilka spotkań Legii i nastawialiśmy się, że to będzie regularna wojna, walka. Kiedy ktoś przed meczem pytał mnie, czy wygramy różnicą 10, czy 20 punktów, odpowiadałem, żebyśmy wygrali jednym, czy dwoma. Dla nas najważniejsze jest to, byśmy zbierali zwycięstwa. Nie jest ważny styl, tylko punkty. Obroniliśmy naszą halę, odnieśliśmy trzecie zwycięstwo w sezonie. Przy dobrym układzie mogliśmy mieć ich więcej, ale cieszmy się z tego co mamy. Co do samego meczu, to mieliśmy za dużo strat, bo aż 21. Jeśli tyle popełnimy z lepszymi zespołami, to niewątpliwie przegramy spotkanie. Myślę, że zagraliśmy z zaangażowaniem od początku do końca, mieliśmy małe przestoje i je będziemy chcieli ograniczyć, aby były jak najkrótsze. Legia każdy nasz przestój momentalnie wykorzystywała i cały czas była w grze. Każdy trener wie na co stać jego zespół. Wiem, że możemy kontrolować piłkę mając Dominica Artisa i Drew Brandona na poziomie 10-12 strat. 21 to o wiele za dużo. Nie chcę oceniać zespołu gości, mogę powiedzieć jedynie o swojej drużynie - popełniliśmy tych strat za dużo.

Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2017-10-26 08:00:00