Koszykarska Legia rozgrywki Basketball Champions League rozpocznie w najbliższy wtorek, wyjazdowym meczem z wicemistrzem Litwy, Rytasem Wilno. To drugi start legionistów w fazie grupowej BCL w historii. Ostatnio, po wywalczeniu wicemistrzostwa Polski, w sezonie 2022/23 prowadzeni przez Wojciecha Kamińskiego warszawiacy wygrali tylko jedno spotkanie w grupie i nie zdołali zakwalifikować się do kolejnego etapu. Teraz celem Legii jest osiągnięcie lepszych wyników.
Dodajmy, że w przeszłości nasz zespół dwukrotnie grał także w kwalifikacjach do BCL. Najpierw "starą ścieżką" eliminacyjną - kiedy rozgrywane były trzy rundy systemem mecz i rewanż. Wówczas (sezon 2019/20) Legia po wygranym dwumeczu z Sigalem Prisztina, odpadli w II rundzie kwalifikacyjnej z Niżnym Nowgorodem. Z kolei w sezonie 2023/24, Legia wzięła udział w turnieju kwalifikacyjnym w tureckiej Antalyi, gdzie po wygranej ze Szwajcarami z Fribourg Olympic, w kolejnej rundzie lepsi okazali się Hiszpaniw z Obradoiro.
Rytas Wilno wydaje się najtrudniejszym przeciwnikiem Legii w europejskich pucharach w ostatnich latach. Litwini grają w BCL regularnie od 2020 roku. Klub powstały w 1963 roku przez pierwsze dekady znany był jako Statyba. Na "Rytas" został przemianowany, a dokładniej Lietuvos Rytas, w roku 1997. Już bez "Lietuvos" gra od 2018 roku. Barwy klubu są czarno-biało-czerwone. Mistrzostwo Litwy wywalczyli 13 razy. Ostatni raz w latach 2022 oraz 2024. W minionym sezonie przegrali finał play-off z Żalgirisem Kowno. Na swoim koncie mają także wygraną w ENBL w roku 2002, trzykrotny triumf w Lidze Bałtyckiej, dwie wygrane w EuroCupie (2005 i 2009). W sezonie 2023/24 rozgrywki BCL rozpoczęli od dwóch porażek, ale poźniej wygrali cztery kolejne spotkania, awansując do fazy play-in. Co ciekawe, wtedy Litwini w grupie tak jak obecnie rywalizowali z Promitheas Patras. Rok później Rytas awansował do drugiego etapu rozgrywek (fazy grupowej) BCL, ale z bilansem 2-4 nie zdołali zakwalifikować się do ćwierćfinałów. Obecnie wydają się głównym faworytem do wygrania grupy A w Lidze Mistrzów.
Ostatni sezon 2024/25 Rytas zakończył wicemistrzostem Litwy, przegrywając po bardzo zaciętym finale z euroligowym Żalgirisem Kowno. Decydujące spotkanie (na Litwie finał rozgrywany jest do trzech wygranych), odbyło się dokładnie dzień przed siódmym meczem finału Start - Legia, i Rytas przegrał w Kownie 69:76.
Dwumecz z Rytasem będzie na pewno wyjątkowy dla obecnego lidera Legii, Jayvona Gravesa, który ostatni sezon spędził właśnie w litewskim zespole, a po jego zakończeniu nie otrzymał propozycji dalszej współpracy. W serii finałowej zagrał łącznie 70 minut, zdobywając 14 pkt. W całych ostatnich play-offach, Graves grał średnio 15.8 min., notując 5.7 pkt. W Legii jego rola jest znacznie większa i możemy być pewni, że we wtorek nasz obwodowy będzie chciała udowodnić swoją wartość.
Rytas sezon 2025/26 rozpoczął bardzo dobrze, od trzech pewnych ligowych wygranych, po których jest liderem rozgrywek. W ostatniej ligowej kolejce pokonali na wyjeździe Juventus 92:85. Do meczu z Legią, Litwini mieli aż 9 dni wolnego. Trenerem zespołu od stycznia 2021 roku jest Giedrius Zibenas, który do niedawna pełnił także funkcję asystenta selekcjonera reprezentacji Litwy. Przed dziesięciu latyu był z kolei asystentem w Czarnych Słupsk. W 2022 roku otrzymał nagrodę trenera roku na Litwie, po tym jak zdobył z Rytasem mistrzostwo kraju.
Bardzo ważnym graczem litewskiej drużyny jest doświadczony środkowy, Artūras Gudaitis (211 cm), który ma za sobą występy m.in. w Panathinaikosie, Napoli, czy Zenicie St. Petersburg, a ostatnie dwa lata spędził w Japonii (Alvark Tokyo). Zawodnik nie rzuca z dystansu, słabo radzi sobie na linii rzutów wolnych (ok. 54 procent skuteczności), ale w strefie podkoszowej jest niezwykle groźny zarówno w obronie, jak i ataku. Po poprzednim sezonie zespół opuścił jeden z jego najlepszych gracz - RJ Cole, który przeniósł się do klubu z Wenecji. Na pozycję silnego skrzydłowego pozyskano z Hiszpanii (Coviran Granada) Jacoba Wileya (Amerykanina z macedońskim paszportem), który w niedalekiej przeszłości występował w europejskich rozgrywkach w Eurocupie (Buducnost, Gran Canaria), BCL (Saragossa, Ludwigsburg), a nawet Eurolidze (Panathinaikos w sezonie 2019/20). Innym graczem sprowadzonym przed obecnym sezonem z hiszpańskiej ekstraklasy jest Jerrick Harding, który grał ostatnio w MoraBanc Andora oraz Baxi Manresa.
Rolę zmiennika w poprzednim sezonie pełnił Martynas Paliukenas, który ma na swoim koncie kilka lat spędzonych w Polsce w Treflu, Polpharmie Starogard Gdański oraz Kingu. Zawodnik grał przeciwko Legii nie tylko w ww. klubach, ale również w Oradei, z którą legioniści mierzyli się dwukrotnie w sezonie 2021/22. Ważną postacią w rotacji Rytasu jest litewski skrzydłowy, Gytis Radzevicius, związany z tym klubem już szósty sezon. W ostatnim notował średnio 12.6 pkt., 5.9 zb. oraz 2.6 as., przy niesamowitej skuteczności za 3 punkty (42.4% w ostatnim sezonie oraz 52.4% za 3 przed dwoma laty) w ciągu 27 min. na parkiecie. Litwini posiadają bardzo szeroki i wyrównany skład - zbudowany, by powalczyć zarówno o tytuł mistrza Litwy, jak i fazę pucharową Ligi Mistrzów.
Legioniści na Litwę udali się pokrzepieni dobrym występem przeciwko Startowi Lublin, na inaugurację Orlen Basket Ligi w sezonie 2025/26. Dobra postawa podopiecznych Heiko Rannuli cieszy szczególnie wobec słabszej dyspozycji naszej drużyny kilka dni wcześniej podczas turnieju o Superpuchar. W piątek na Bemowie zobaczyliśmy grę zespołową, walkę o każdą piłkę oraz wysoką skuteczność. Aby sprawić niespodziankę w Wilnie, trzeba będzie zagrać jeszcze lepiej i bardziej fizycznie. Polskie kluby w ostatnich latach w BCL nie osiągały dobrych wyników. Legia chce to zmienić i awansować do kolejnego etapu rozgrywek.
Legia z Rytasem Wilno grała w ostatnich latach dwukrotnie. Za każdym razem sparingowo, a nasz zespół prowadził Wojciech Kamiński. We wrześniu 2023 roku legioniści przegrali w Wilnie 78:91, a zespół prowadził już obecny szkoleniowiec - Zibenas. Rok wcześniej, w ramach memoriału Wojtka Michniewicza w Toruniu, nasz zespół przegrał 80:105, a trenerm Litwinów był wówczas Georgios Dedas. Na Litwie Legia grała jeszcze dwie gry kontrolne przed sezonem 2018/19, kiedy podopieczni Tanego Spaseva przegrali z Alytusem Dzukija 65:79 oraz 71:87.
Mecz rozegrany zostanie w 10-tysięcznej hali Twinsbet Arena, która otwarta została 21 lat temu. Przez wiele lat swoje mecze rozgrywa w niej właśnie zespół Rytasu, a w ostatnich sezonach korzystał z niej również zespół koszykarski BC Wolves, który również ma swoją siedzibę w Wilnie. Pierwsze mecze obecnego sezonu Rytas rozgrywał w mniejszym, klubowym obiekcie (o pojemności 2,7 tys.), mogącym pomieścić czterokrotnie mniejszą publiczność, nie mogąc dojść do porozumienia ws. długoterminowego wynajmu hali. Dopiero w ostatnich dniach, strony znalazły konsensus i zdecydowaną większość meczów domowych rozegra w największej hali w swoim mieście.
Bilety na mecz można kupować TUTAJ. Dla fanów Legii organizatorzy przewidzieli miejsca w sektorach 427-428. Bezpośrednią transmisję będzie można obejrzeć w TVP Sport - studio zaplanowano od godziny 18:20 polskiego czasu. Sam mecz rozpocznie się o 19:00 (20:00 na Litwie).
RYTAS WILNO
Skład: Gantas Krizanauskas, Jordan Walker (rozgrywający), Ignas Sargiunas, Nikas Stuknys, Simonas Luksius, Martynas Paliukenas (rzucający), Danielius Kasparas, Gytis Masiulis, Gytis Radzevicius, Kay Bruhnke, Jerrick Harding, Ignas Urbonas, Jacob Wiley (skrzydłowi), Arturas Gudaitis (środkowi)
trener: Giedrius Zibenas, as. Gustas Maskoliunas, Vesa Vertio
Przewidywana wyjściowa piątka: Martynas Paliukenas, Gytis Radzevicius, Jacob Wiley, Jerrick Harding, Arturas Gudaitis.
Wyniki: Kėdainių Nevėžis (w, 64:82), Gargždų Gargždai SC (d, 99:73), Utenos Juventus (w, 85:92)
LEGIA WARSZAWA
Skład: Andrzej Pluta, Benjamin Shungu, Błażej Czapla (rozgrywający), Jayvon Graves, Maksymilian Wilczek, Wojciech Tomaszewski (rzucający), Carl Ponsar, Michał Kolenda, Ojars Silins (skrzydłowi), Matthias Tass, Shane Hunter, Julian Dąbrowski, Dawid Niedziałkowski (środkowi)
trener: Heiko Rannula, as. Maciej Jamrozik, Maciej Jankowski
Przewidywana wyjściowa piątka: Andrzej Pluta, Jayvon Graves, Michał Kolenda, Ojars Silins/Shane Hunter, Matthias Tass.
Wyniki: Trefl Sopot (d, 82:96), Start Lublin (d, 90:68).
Termin meczu: wtorek, 7 października 2025 roku, g. 19:00 (polskiego czasu)
Adres hali: Wilno, Ozo g. 14 (Twinsbet Arena)
Ceny biletów: 18, 25, 27, 29, 30, 33 i 40 euro
Pojemność hali: 10 000 miejsc
Transmisja: TVP Sport
Autor: Marcin Bodziachowski, fot. Paweł Kołakowski