Konferencja po meczu Legia - King (VIDEO)

Autor: Marcin Bodziachowski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2021-03-28 19:01:06

Po ostatnim meczu sezonu zasadniczego, trener Legii wypowiedział się nt. rywalizacji z juniorami ze Szczecina w meczu ligowym, rozpoczynającej się w czwartek fazie play-off, jak również na temat "bańki", w której mają być rozgrywane mecze fazy play-off od drugiej rundy.

Wojciech Kamiński (trener Legii): Gratuluję swoim zawodnikom udanego sezonu zasadniczego. Drugiego miejsca po sezonie zasadniczym. To dla nas ogromny sukces, z którego bardzo się cieszymy. Na pewno nikt przed sezonem nie stawiał nas w gronie faworytów. Dziękuję moim zawodnikom, wszystkim współpracownikom, wszystkim osobom z całej organizacji, z prezesem Jankowskim na czele, za pierwszą część sezonu, że wszystko było dopięte na ostatni guzik. Trenerzy i zawodnicy - mogliśmy skoncentrować się na swojej pracy. Drużynie ze Szczecina - tym młodym zawodnikom i trenerom, którzy dzisiaj przyjechali, chciałem podziękować, bo nie jest łatwo wsiąść o 5-6 rano do autobusu, jeszcze jak się przesuwa czas, i z marszu zagrać mecz. Myślę, że dzisiaj pomimo tak dużej porażki, pokazali się z dobrej strony. To nie jest ich wina. Nie rozumiem - pewnie nie wszystko jestem w stanie zrozumieć - zachowania drużyny ze Szczecina, dlaczego nie przysłali zdrowych, trenujących ludzi, bo są tacy. To już poza nami. Ze swojej strony nie kalkulujemy. Zagraliśmy trochę inaczej, bo stanęliśmy strefą, bo nie chcieliśmy upokorzyć tych chłopców. Słowa uznania dla nich, że podjęli rękawicę. Koncentrujemy się na tym, aby pozostać zdrowym przed najważniejszą częścią sezonu. Jesteśmy przebadani, wszyscy jesteśmy zdrowi. Czekamy na naszego przeciwnika, z nadzieją, że do starcia ćwierćfinałowego przystąpią po badaniach, i zdrowi. (...) W Szczecinie podjęta została taka decyzja, więc to pytanie powinno być do nich skierowane. Mam informację, że są ludzie zdrowi w pierwszym zespole Kinga i oni normalnie trenują. W kontekście wysyłania chłopców na rzeź... nie mogę tego zrozumieć. Ale jak zareagowałem? Nie wiem za bardzo komu wierzyć. Mieliśmy przecieki, że mogą przyjechać juniorami, ale były też takie, że siedzą na kwarantannie - czasami jak ktoś mija się z prawdą zbyt wiele razy, to nie wiadomo komu wierzyć. Jakby informacja ze Szczecina od początku była jasna i klarowna, wszystkim by się lepiej pracowało. Jak zobaczyłem zawodników, którzy przyjechali, to zrobiliśmy co mogliśmy - stanęliśmy strefą, graliśmy najprostsze rzeczy, nie pressowaliśmy przeciwnika, aby zabrać im piłkę i upokorzyć. Chcieliśmy wygrać, bez urazów i kontuzji, i z jakimś poszanowaniem dla tych zawodników. (...) Przypominam sobie spokojny mecz z Kingiem jak byłem trenerem w Radomiu, ale wtedy na pewno wstawałem z ławki w trakcie meczu. Tak spokojnego meczu, w całej mojej przygodzie, a to mój 19 sezon w ekstraklasie, jeszcze nie miałem. (...) Wiemy, że ma być bańka. Mam swoje przemyślenia, ale jako trener jestem od trenowania drużyn, od podejmowania decyzji są prezesi ligi i klubów, członkowie zarządu i rady nadzorczej. Jeżeli ja miałbym wpływ na to, na pewno doradzałbym, że jeżeli już bańka, to na terenie neutralnym. Nie wiem jednak wszystkiego, nie wiem jaka jest sytuacja w PLK i rozmowy z prezesami. Cały sezon zasadniczy gramy po to, by drużyny wyżej rozstawione miały przewagę parkietu. Naturalną koleją rzeczy jest, że jeżeli jest organizowana bańka to nie można... to znaczy wszystko można. Nie chciałbym za dużo powiedzieć, ale chodzi mi o postanowienia przedsezonowe. A to było takie, że gramy w play-offie tak, że pierwszy zespół ma zapewnioną przewagę parkietu do finału włącznie, drugi zespół do półfinału na pewno, i tak dalej. Po coś się o te miejsca gra, po coś tych 30. meczów rozegraliśmy. Myślę, że wszyscy powinniśmy o tym pamiętać. Ludzie, którzy zostali wybrani zarządzają ligą i ich musimy słuchać i im zaufać.



Benjamin Didier-Urbaniak (rzucający Legii): Gratuluję drużynie ze Szczecina podjęcia rękawicy. Nie położyli się przed nami, nawiązali walkę. Trzeba oddać im to, że zostawili serce na parkiecie. To na pewno bardzo fajne doświadczenie dla tak młodych graczy.  



Adam Sell (trener Kinga): To był dziwny mecz w dziwnych czasach. Nie pamiętam takiej sytuacji, a trochę lat jestem przy koszkówce, żeby na mecz zawodowej ligi, pojechał całkowicie młodzieżowy zespół. Do końca liczyliśmy, że trener Ramirez zgodzi się na kilku zawodników, którzy są po kwarantannie i wznowili już treningi. Okazało się, że jednak nie chciał ryzykować zdrowia swoich zawodników. I młodzieżowa drużyna przyjechała grać z zawodowym zespołem. Podziękowania dla trenera Kamińskiego za to, że postawił nam takie warunki trochę ulgowe. Nie było pressingu, nacisku na moich graczy, ponadto grał wszystkimi zawodnikami. Moi chłopcy początkowo byli spięci, wystraszeni, ale z czasem, na tyle na ile było nas stać w tym młodzieżowym składzie, próbowaliśmy narzucić swoją grę. Przy takiej przewadze fizycznej było to niemożliwe. Gratuluję Legii. Liczę, że będzie miała trochę więcej problemów z pierwszą drużyną Kinga. My przeżyliśmy fajną przygodę. Chłopcy z trzeciej ligi wskoczyli nagle na spotkanie ekstraklasy i to zapamiętają na długo. Miejmy nadzieję, że wyciągną takie wnioski, że warto pracować i dążyć do tego co tutaj zobaczyli. Nie warto mówić o podsumowaniu punktowym - ósemka chłopców wyszła na boisko, ósemka walczyła i starała się. Dziękuję moim zawodnikom za starania i walkę. Nie spuścili głów, mimo że wynik był bardzo wysoki. Z tego jestem bardzo zadowolony. Będę z wielką uwagą śledził, jak zespół Kinga poradzi sobie z Legią, która wygląda bardzo dobrze i fizycznie i taktycznie. Cieszę się, że mieliśmy okazję zagrać takie spotkanie. (...) Rozmowy trwały od poniedziałku. Początkowo miało to być 2-3 juniorów, ew. jeszcze kolejnych dwóch do zgłoszenia do rozgrywek ekstraklasy. Okazało się koło środy, że będzie to ośmiu juniorów. Do końca liczyłem, że pojawi się przynajmniej 3-4 zawodników z pierwszej drużyny, aby nasza gra miała chociaż namiastkę normalności. O tym, że jedziemy w składzie w stu procentach juniorskim dowiedziałem się w czwartek. Dość późno, nie można było się wycofać. Stąd taka decyzja i przyjechaliśmy składem młodzieżowym. (...) Nie jestem na bieżąco z pierwszym zespołem Kinga, bowiem pracuję z młodzieżą. Wiem od trenera Bartnika, że dziś 9 zawodników Kinga brało udział w treningu pierwszego zespołu. Lekkim treningu jeszcze bez trenera Ramireza. Na pewno 2-3, którzy są na kwarantannie nie brało jeszcze udziału. Nie chcę mówić nazwiskami, ale podobno Maciej Lampe nadal jest w domu i jeszcze dzisiaj nie trenował. Jestem zbyt daleko od pierwszej drużyny, żeby wiedzieć więcej odnośnie nazwisk. Jako, że play-off rozpoczynają się w czwartek, na razie trudno stwierdzić, kto będzie gotowy do gry. Być może jeden lub dwóch młodych chłopców, dzisiaj grających, dołączy do 12-tki meczowej na mecz play-off.



Jakub Koralewski (zawodnik Kinga): Tak jak trener powiedział, było to dla nas ogromne wyróżnienie. Rzadko się zdarza, by cały zespół juniorów mógł wyjść i zagrać z ekstraklasowymi zawodnikami. Nie spuszczamy głów. To nam pokazało, jak dużo musimy trenować i co musimy poprawić. Będziemy trenować mocniej, ciężej, aby w ekstraklasie grać nie tylko raz w roku, ale przez cały sezon.

Tabela EBL
Drużyna Mecze Punkty
1.Trefl Sopot2849
2.Legia Warszawa3049
3.Anwil Włocławek2849
4.King Szczecin2846
5.Arged BM Stal Ostrów Wlkp.2845
6.Polski Cukier Start Lublin2945
pełna tabela
NAJBLIŻSZY MECZ
OSTATNI MECZ
  • Orlen Basket Liga
    22.09.2023

    90

    72
  • Basketball Champions League
    26.09.2023

    70

    59
  • Basketball Champions League
    28.09.2023

    66

    74
  • Orlen Basket Liga
    06.10.2023

    82

    80
  • Orlen Basket Liga
    11.10.2023

    61

    62
  • Orlen Basket Liga
    14.10.2023

    81

    87
  • FIBA Europe Cup
    18.10.2023

    85

    62
  • Orlen Basket Liga
    21.10.2023

    71

    53
  • FIBA Europe Cup
    25.10.2023

    77

    86
  • Orlen Basket Liga
    28.10.2023

    87

    67
  • FIBA Europe Cup
    01.11.2023

    90

    79
  • Orlen Basket Liga
    04.11.2023

    91

    84
  • FIBA Europe Cup
    08.11.2023

    85

    89
  • Orlen Basket Liga
    11.11.2023

    77

    69
  • FIBA Europe Cup
    15.11.2023

    74

    63
  • Orlen Basket Liga
    18.11.2023

    87

    78
  • FIBA Europe Cup
    22.11.2023

    93

    74
  • Orlen Basket Liga
    25.11.2023

    86

    103
  • Orlen Basket Liga
    01.12.2023

    83

    81
  • FIBA Europe Cup
    06.12.2023

    100

    90
  • Orlen Basket Liga
    10.12.2023

    82

    98
  • FIBA Europe Cup
    13.12.2023

    111

    72
  • Orlen Basket Liga
    16.12.2023

    89

    96
  • Orlen Basket Liga
    26.12.2023

    74

    76
  • Orlen Basket Liga
    30.12.2023

    75

    92
  • Orlen Basket Liga
    03.01.2024

    71

    92
  • FIBA Europe Cup
    10.01.2024

    93

    84
  • Orlen Basket Liga
    13.01.2024

    96

    86
  • Orlen Basket Liga
    19.01.2024

    94

    84
  • FIBA Europe Cup
    24.01.2024

    66

    77
  • Orlen Basket Liga
    28.01.2024

    89

    78
  • FIBA Europe Cup
    31.01.2024

    77

    101
  • Orlen Basket Liga
    04.02.2024

    88

    96
  • FIBA Europe Cup
    07.02.2024

    86

    99
  • Orlen Basket Liga
    11.02.2024

    104

    102
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    15.02.2024

    112

    83
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    17.02.2024

    96

    81
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    18.02.2024

    94

    71
  • Orlen Basket Liga
    02.03.2024

    70

    83
  • FIBA Europe Cup
    06.03.2024

    83

    64
  • Orlen Basket Liga
    09.03.2024

    70

    85
  • FIBA Europe Cup
    13.03.2024

    81

    53
  • Orlen Basket Liga
    17.03.2024

    71

    82
  • Orlen Basket Liga
    22.03.2024

    93

    86
  • Orlen Basket Liga
    29.03.2024

    100

    105
  • Orlen Basket Liga
    09.04.2024

    68

    97
  • Orlen Basket Liga
    14.04.2024

    84

    85
  • Orlen Basket Liga
    20.04.2024

    96

    87
  • Orlen Basket Liga
    27.04.2024

    92

    112
  • Orlen Basket Liga
    02.05.2024

    85

    80
  • Orlen Basket Liga
    04.05.2024

    80

    77
  • Energa Basket Liga
    07.10.2018

    67

    81

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner główny
Sponsor
Sponsor główny Akademii
Partner Tytularny drużyn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projektów młodzieżowych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talentów
Partner Wydarzeń
Partnerzy

Patrner techniczny
Partnerzy medialni


Adres

ul. Łazienkowska 3
00-449 Warszawa

Legia Warszawa Koszykówka