Autor: Marcin Bodziachowski fot. Marcin Bodziachowski
2024-09-29 22:07:58
"Kluczowa dla wyniku spotkania była III kwarta, kiedy straciliśmy kontrolę nad spotkaniem. Musimy na pewno zwrócić szczególną uwagę na dwie rzeczy - zbiórki, które w II połowie przegraliśmy o 10 piłek, a także skuteczność za 2 punkty - wrocławianie byli zdecydowanie lepsi w tej kwestii" - powiedział po półfinałowym meczu o Superpuchar ze Śląskiem szkoleniowiec Legii, Ivica Skelin.
Ivica Skelin (trener Legii): To było twarde spotkanie. Na pewno nie mieliśmy dobrego weścia w mecz, ale później wróciliśmy do gry. Końcówkę pierwszej połowy na pewno mogliśmy zakończyć nieco lepiej, ale 5 punktów straty do przerwy nie było takim złym rezultatem. Natomiast początek trzeciej kwarty i właściwie cała trzecia kwarta została zdominowana przez Śląsk. W pewnym momencie było już -14, po czym zaczęliśmy walczyć, z czego jestem dumny. Spotkanie zakończyło się tak naprawdę, kiedy przy stanie 70:74 spudłowaliśmy dwa rzuty za 3 punkty. Kluczowa dla wyniku spotkania była III kwarta, kiedy straciliśmy kontrolę nad spotkaniem. Musimy na pewno zwrócić szczególną uwagę na dwie rzeczy - zbiórki, które w II połowie przegraliśmy o 10 piłek, a także skuteczność za 2 punkty - wrocławianie byli zdecydowanie lepsi w tej kwestii. (...) Jeżeli chodzi o selekcję rzutów Kamerona McGust'ego, nie uważam, by źle je selekcjonował. Po prostu ich nie trafiał. Czy to jego słabszy dzień, to się okaże w kolejnych spotkaniach. (...) Mamy jeszcze wiele do poprawienia. 7 dni temu graliśmy przeciwko Spójni i stargardzianie zniszczyli nas 30-ma punktami. Dzisiaj zagraliśmy znacznie lepiej. Uważam, że zespół rośnie, rozwija się, dobrze pracujemy na treningach. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu, jak zapewne wiele innych zespołów. Jeśli będziemy zdrowi, będziemy wszyscy razem, będziemy mogli grać znacznie lepiej niż dzisiaj.
Michał Kolenda (kapitan Legii): Przede wszystkim gratulacje dla ekipy z Wrocławia, dowieźli wynik do końca. Mecz z boku wyglądał, jakbyśmy cały czas byli na styku, cały czas rywal był w zasięgu. Jedyny moment miał miejsce w drugiej połowie, kiedy Śląsk był na ponad 12-punktowym prowadzeniu. Z pozytywów to fakt, że udało nam się wrócić z tego dołka, wznowiliśmy walkę, udało się nam doprowadzić do sytuacji, w której byliśmy w stanie wyrównać wynik, bądź nawet wyjść na prowadzenie, przy dwóch dobrych akcjach, aczkolwiek te detale sprawiły, że dziś to Śląsk cieszy się ze zwycięstwa, a my musimy wrócić do Warszawy i przygotować się do sezonu i następnego spotkania.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |