Autor: Radosław Kaczmarski, vid. Emil fot. Marcin Bodziachowski
2021-01-01 21:58:43
"Zabrakło małych szczegółów. Zostawiliśmy serce, dużo zdrowia na boisku i szkoda, że nie udało się pokonać tak dobrej drużyny jak Zastal, ale żeby pokonać tak dobrą drużynę trzeba dać coś ekstra. Zabrakło nam jednego rzutu w regulaminowym czasie. Mało brakowało, ale nie opuszczamy głów, będziemy walczyć dalej" - powiedział Jakub Karolak na konferencji prasowej po meczu z Zastalem Enea BC Zielona Góra.
Wojciech Kamiński (trener Legii): Gratuluję zespołowi Zastalu Zielona Góra zwycięstwa. Swojej drużynie dziękuję za walkę. Myślę, że mieliśmy swoje szanse, ale trochę zabrakło gdzieś zimnej krwi, żeby wykorzystać te szanse na zwycięstwo. Cieszy na pewno te 40 minut dobrej obrony, bo też nie jest tak, że jak ktoś nie trafia, to znaczy, że jest w tym slaby. Na to też trzeba zapracować, raz jeszcze słowa uznania dla naszych zawodników. Szkoda, że nie trafiliśmy szczególnie w tej pierwszej dogrywce kilku rzutów, które mogły zadecydować o naszej wygranej. Dziękuje moim zawodnikom, gratuluję gościom. Gramy dalej.
Cieszymy się że jesteśmy zdrowi. Jeśli chodzi o podsumowanie 2020 roku, okresu w którym byłem w Legii, to nie przegraliśmy meczu ligowego w Warszawie. To na razie dobry sezon, jego pierwsza część myślę, że zdecydowanie ponad oczekiwania chyba wszystkich. Nie spoczywamy na laurach, chcemy walczyć dalej. Ile nam się uda, czas pokaże natomiast mogę obiecać, że wszyscy dołożą dużo pracy i serca, by kibice w Warszawie mogli cieszyć się ze zwycięstw.
Jakub Karolak (kapitan Legii): Szkoda takiego meczu, bo jak trener powiedział, mieliśmy swoje szanse zarówno w regulaminowym czasie gry, jak i w pierwszej dogrywce. Zabrakło małych szczegółów. Zostawiliśmy serce, dużo zdrowia na boisku i szkoda, że nie udało się pokonać tak dobrej drużyny jak Zastal, ale żeby pokonać tak dobrą drużynę trzeba dać coś ekstra. Zabrakło nam jednego rzutu w regulaminowym czasie. Mało brakowało, ale nie opuszczamy głów, będziemy walczyć dalej.
Żan Tabak (trener Zastalu): Przede wszystkim chciałem powiedzieć, że ten mecz bardziej przypominał spotkanie z fazy play-off, finałowej fazy niż jak mecz sezonu regularnego. Wielu z naszych zawodników ma za sobą różnego rodzaju urazy, byli chorzy. Na pewno muszę obejrzeć ten mecz jeszcze raz, ale na obecną chwilę wydaje mi się, że większość rzutów za trzy punkty jakie oddaliśmy były z otwartych pozycji. Zdaje się, że jesteśmy drużyną, która w Energa Basket Lidze ma najwyższy wskaźnik skuteczności w tym elemencie gry. Po prostu nie trafialiśmy rzutów. Jestem dumny z wygranej pomimo tak wielu nietrafionych prób. Pokazaliśmy charakter, że możemy zostać w grze i pokazaliśmy, że możemy wygrać skupiając się na defensywie. Na koniec, jako zespół musimy się nauczyć jak wygrywać mecze, gdy nasza ofensywa nie funkcjonuje dobrze. Sądzę, że były trzy okazje podczas dogrywki, czy w końcówce czwartej kwarty, kiedy dawaliśmy prezenty rywalom. Nad tym musimy popracować, nauczyć się odpowiednio reagować.
Co może zrobić trener gdy jego zespól boryka się z problemami tak bardzo jak Zastal w czwartej kwarcie, szczególnie pod względem rzutów za trzy punkty?
- Po prostu trzeba dać pewność siebie swoim zawodnikom i powiedzieć im, żeby próbowali rzucać, gdy maja ku temu otwarte pozycje. Gdy zespól jest ciągle… gdybyśmy próbowali rzucać w trudnych sytuacjach, byłaby to oznaka, że powinienem wykonać taktyczny ruch pod względem tego, gdzie piłka powinna trafiać. Jeśli ciągle mieliśmy otwarte pozycje oznaczało to, że nasza gra, kreatywność była na odpowiednim poziomie, piłka była tam, gdzie być powinna.
Jak dużym problemem dla zespołu jest teraz brak czasu na treningi w sytuacji gdy często podróżujecie i macie napięty harmonogram meczów? Czy jest to coś, co może mieć negatywny wpływ na występy zespołu w przyszłości?
- Gdy stałem się zawodnikiem NBA jeden z koszykarzy powiedział mi, że liga jest jak tunel - kiedy zaczynasz we wrześniu, widzisz tylko to co już za Tobą. W kwietniu widzisz już tylko to co przed Tobą Teraz jesteśmy w środku tego tunelu – nie widać tego co za nami, początku, ale też nie widać końca. Każdy sezon taki jest, jesteśmy w Polsce zespołem, który rozegrał najwięcej spotkań w obecnym sezonie, mierzyliśmy się z naprawdę dobrymi zespołami i przez cały czas jesteśmy na czele rozgrywek. To niespotykane. Rywale grają dobrą koszykówkę, wiedzą jak gramy i naprawdę ciężko o wygrane.
Kris Richards (zawodnik Zastalu): Wykonaliśmy dobra pracę, walczyliśmy do końca. Skupienie na celu poprowadziło nas do wygranej.
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |