Legia nie pozostawiła złudzeń - relacja z Inowrocławia

Autor: Radosław Kaczmarski fot. Radosław Kaczmarski
2015-11-08 08:30:00

Zwyciestwo nad silnym Sokołem Łańcut w poprzedniej kolejce dało legionistom nową energię. Coraz lepszą dyspozycję tym razem trzeba było potwierdzic w Inowrocławiu.

Legioniści weszli w mecz niemrawo - punkty zdobywali gospodarze, a nasi koszykarze oddawali niecelne rzuty z dystansu. Punkty Ratajczaka wyprowadziły Noteć na prowadzenie 4:0, ale straty zmniejszył nieco kapitan Legii trafiając rzuty osobiste. Niedługo po tym swoją pierwsza trojkę tego wieczoru trafił Dawid Adamczewski lecz tym samym, w dodatku będąc faulowanym, odpłacił się Adam Parzych. Noteć postawiła twarde warunki w których Legia nie mogła przełamać rywali by w końcu narzucić swój styl gry. Ten moment jednak w końcu nastąpił. Za trzy trafili Marcel Wilczek i Adam Parzych a dwa punkty dołożył Aleksandrowicz i to wreszcie Legia prowadziła 14:11. Dwa faule na koncie Łukasza Wilczka skłoniły trenera Spychałę do sięgnięcia po drugiego rozgrywającego. Szumełda-Krzycki zapisał na swoim koncie dwa punkty, ale też odznaczył się popełnieniem przewinień - najpierw odgwizdano mu przewinienie techniczne a później faul niesportowy na Kamilu Maciejewskim. Kolejne dwie udane próby zza linii 6,75 m Dawida Adamczewskiego oraz jeden celny osobisty Maciejewskiego pozwoliły Noteci dogonić warszawian. Pierwsza kwarta zakończyła się sprawiedliwym remisem 24:24.

 

Druga odsłonę meczu udanie otworzył wchodzący na parkiet Adam Linowski. W kolejnej akcji trzy punkty po asyście Bierwagena zdobył Andrzejewski, który po chwili zanotował zbiórkę w obronie. Tuż po przerwie na żądanie dla naszego zespołu, skrzydłowy ponownie przymierzył z dystansu i wyprowadził Legię na prowadzenie 32:28. Na tym nie zamierzał poprzestawać i w kolejnych minutach to właśnie Andrzejewski pokazywał się z najlepszej strony. Głównie za sprawą jego punktów nasz zespół prowadził już różnicą dziewięciu oczek. Niezawodny po stronie inowrocławian był jednak Adamczewski, który po raz czwarty trafi z dystansu. To było jednak za mało aby zniwelować przewagę Legii. Przewagę, która wciąż rosła i po 20 minutach wynosiła już 12 punktów (47:35).

 

Pierwsza połowa to świetna dyspozycja rzutowa Legii. Skuteczność rzutów z gry na poziomie 51% oraz aż 7 celnych trójek były bardzo groźną bronią zespołu pod dowództwem Michała Spychały. Ponadto legioniści wygrywali walkę pod tablicami oraz zanotowali więcej zbiórek od rywala.

 

Po powrocie z szatni, Legia kontynuowała swoje dzieło. Architektem powiększeania przewagi był Aleksandrowicz, który dwukrotnie w ciągu 60 sekund trafił z dystansu. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na dobrą grę przeciwnika, a warszawiacy czuli się coraz pewniej. Trybański zakończył akcję wsadem, a Parzych nie mylił się na linii rzutów osobistych. Po stronie Noteci punkty zdobywali Michałek i Korólczyk, ale bez pozostałych członków zespołu ich wysiłek zdał się na nic. Łukasz Wilczek zaliczył dziesiąta asystę, która tym razem skończyła się trzema oczkami Marcela Wilczka. Przewaga urosła do największych dotąd rozmiarów (61:44) i mimo szczerych chęci legionistów przed końcem trzeciej kwarty już nie wzrosła.

 

Ostatnia cześć meczu nie mogła przynieść żadnego nagłego zwrotu akcji. Mając w pamięci mecz poprzedniej kolejki z Sokołem i przebieg czwartej kwarty, legioniści nie zamierzali 'przespać' tej części gry. Udane akcje "Pandy", Bierwagena i Linowskiego dały prowadzenie różnicą 21 punktów. Na tym nie koniec. Podania Szumełdy-Krzyckiego bezbłędnie wykorzystali Andrzejewski i Linowski po czym Legia prowadziła 78:53. Na boisku pojawił się Paszkiewicz, ale jego pierwsza próba z dystansu  nie była udana, ale kolejna już znalazła drogę do kosza. Trener Spychała wysyłając do boju Grzegorza Malewskiego skorzystał tym samym ze wszystkich zawodników jakich miał tego dnia do dyspozycji. Skrzydłowy w ciągu trzech minut jakie dostał od trenera zdołał zapisać na swoim koncie dwa punkty, wykańczając szybki atak zespołu. Ostatecznie Legia zwyciężyła w Inowrocławiu 87:66.

 

KSK Noteć Inowrocław - Legia Warszawa 66:87 (24:24, 11:23, 18:22, 13:18)

Noteć: Dawid Adamczewski 15 (5) *, Karol Michałek 12 *, Kamil Maciejewski 10, Daniel Korólczyk 8 (1), Łukasz Ratajczak 8 *, Sebastian Dusiło 6, Bartosz Pochocki 4, Hubert Wierzbicki 3 (1) *, Krzysztof Kozłowski 0, Seweryn Sroczyński 0, Aleksander Filipiak 0 *.

Trener: Łukasz Żytko. Asystent: Jacek Stajszczak

 

Legia: Michał Aleksandrowicz 15 (2) *, Marcel Wilczek 14 (3) *, Tomasz Andrzjeewski 13 (3), Adam Linowski 10, Mateusz Bierwagen 9, Adam Parzych 9 (2) *, Marek Szumełda-Krzycki 5, Cezary Trybański 5 *, Andrzej Paszkiewicz 3 (1), Grzegorz Malewski 2, Łukasz Wilczek (k) 2 *.

Trener: Michał Spychała. Asystent: Piotr Bakun

Tabela EBL
Drużyna Mecze Punkty
1.Anwil Włocławek2849
2.Trefl Sopot2849
3.Legia Warszawa2947
4.King Szczecin2846
5.Arged BM Stal Ostrów Wlkp.2845
6.Polski Cukier Start Lublin2844
pełna tabela
NAJBLIŻSZY MECZ
  • Orlen Basket Liga
    27.04.2024

    ?

    ?
OSTATNI MECZ
  • Orlen Basket Liga
    22.09.2023

    90

    72
  • Basketball Champions League
    26.09.2023

    70

    59
  • Basketball Champions League
    28.09.2023

    66

    74
  • Orlen Basket Liga
    06.10.2023

    82

    80
  • Orlen Basket Liga
    11.10.2023

    61

    62
  • Orlen Basket Liga
    14.10.2023

    81

    87
  • FIBA Europe Cup
    18.10.2023

    85

    62
  • Orlen Basket Liga
    21.10.2023

    71

    53
  • FIBA Europe Cup
    25.10.2023

    77

    86
  • Orlen Basket Liga
    28.10.2023

    87

    67
  • FIBA Europe Cup
    01.11.2023

    90

    79
  • Orlen Basket Liga
    04.11.2023

    91

    84
  • FIBA Europe Cup
    08.11.2023

    85

    89
  • Orlen Basket Liga
    11.11.2023

    77

    69
  • FIBA Europe Cup
    15.11.2023

    74

    63
  • Orlen Basket Liga
    18.11.2023

    87

    78
  • FIBA Europe Cup
    22.11.2023

    93

    74
  • Orlen Basket Liga
    25.11.2023

    86

    103
  • Orlen Basket Liga
    01.12.2023

    83

    81
  • FIBA Europe Cup
    06.12.2023

    100

    90
  • Orlen Basket Liga
    10.12.2023

    82

    98
  • FIBA Europe Cup
    13.12.2023

    111

    72
  • Orlen Basket Liga
    16.12.2023

    89

    96
  • Orlen Basket Liga
    26.12.2023

    74

    76
  • Orlen Basket Liga
    30.12.2023

    75

    92
  • Orlen Basket Liga
    03.01.2024

    71

    92
  • FIBA Europe Cup
    10.01.2024

    93

    84
  • Orlen Basket Liga
    13.01.2024

    96

    86
  • Orlen Basket Liga
    19.01.2024

    94

    84
  • FIBA Europe Cup
    24.01.2024

    66

    77
  • Orlen Basket Liga
    28.01.2024

    89

    78
  • FIBA Europe Cup
    31.01.2024

    77

    101
  • Orlen Basket Liga
    04.02.2024

    88

    96
  • FIBA Europe Cup
    07.02.2024

    86

    99
  • Orlen Basket Liga
    11.02.2024

    104

    102
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    15.02.2024

    112

    83
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    17.02.2024

    96

    81
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    18.02.2024

    94

    71
  • Orlen Basket Liga
    02.03.2024

    70

    83
  • FIBA Europe Cup
    06.03.2024

    83

    64
  • Orlen Basket Liga
    09.03.2024

    70

    85
  • FIBA Europe Cup
    13.03.2024

    81

    53
  • Orlen Basket Liga
    17.03.2024

    71

    82
  • Orlen Basket Liga
    22.03.2024

    93

    86
  • Orlen Basket Liga
    29.03.2024

    100

    105
  • Orlen Basket Liga
    09.04.2024

    68

    97
  • Orlen Basket Liga
    14.04.2024

    84

    85
  • Orlen Basket Liga
    20.04.2024

    96

    87
  • Energa Basket Liga
    07.10.2018

    67

    81

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner główny
Sponsor
Sponsor główny Akademii
Partner Tytularny drużyn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projektów młodzieżowych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talentów
Partner Wydarzeń
Partnerzy

Patrner techniczny
Partnerzy medialni


Adres

ul. Łazienkowska 3
00-449 Warszawa

Legia Warszawa Koszykówka