Nie zagraliśmy tak jak powinniśmy

Autor: Patrycja Smolarczyk, wideo: Emil fot. Marcin Bodziachowski
2022-02-14 11:17:11

"Na pewno nie możemy tracić 114 punktów. Musimy zmienić naszą grę. Po meczu z Parmą będzie przerwa w rozgrywkach i mam nadzieję, że nam się to uda" - powiedział Dariusz wyka po meczu z Arged BM Stalą Ostrów Wlkp.

Robert Johnson: Ogólnie rzecz biorąc to był trudny mecz, rozgrywany wczesną porą. Nie wydaje mi się, że zagraliśmy tak jak powinniśmy. Trzeba próbować się bronić przed atakami rywala, powinniśmy wykonać większy wysiłek, próbować przejąć inicjatywę, zatrzymać przeciwnika, zagrać lepiej w ataku, ale dziś nie byliśmy w stanie tego zrobić.

Z czym mieliśmy dziś największe problemy? Myślę, że z trzymaniem się naszego planu na ten mecz. Wiele rzeczy, które oni zrobili – trener nas na nie przygotowywał, byliśmy ostrzegani przed wieloma małymi rzeczami, które się wydarzyły. Rywale robili swoje i nas karcili. Przed nami mecz z Parmą Perm. Czekam na ten mecz, szczególnie po dzisiejszym spotkaniu. To będzie okazja, by wrócić do dobrej gry. Stawka z jaką wiąże się ten mecz na pewno spowoduje, że zrobimy wszystko, żeby być gotowym na to starcie.

W Legii jestem już od kilku tygodni, czuję się dobrze, cały czas próbujemy dopasować się grą z drużyną, znaleźć odpowiednią metodę, by się dopasować. Idziemy w dobrym kierunku – jak mówiłem, wtorek będzie dobrą okazją, by to pokazać  - egzekwować założenia i wygrać mecz.
Lubię tę atmosferę, która tu panuje, szczególnie dzisiaj. Szkoda, że wynik rozczarował. Kibice nas wspierali, przybyli licznie, ale niestety przegraliśmy, na pewno to nie wyglądało dobrze, ale na pewno będziemy pracować nad tym, by gra wyglądała lepiej.

Dariusz Wyka: Mecz nie potoczył się po naszej myśli, mamy co analizować, nie możemy tak grać. Wnioski do wyciągnięcia, bardzo szybko zagramy kolejny mecz więc tego czasu jest mało, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby to spotkanie wygrać. Goście dziś byli bardzo skuteczni z dystansu, Stal oddawała też 26 rzutów wolnych, my tylko osiem. Ciężko na gorąco powiedzieć co zaważyło o wygranej, ale na pewno nie możemy tracić 114 punktów. Musimy zmienić naszą grę. Po meczu z Parmą będzie przerwa w rozgrywkach i mam nadzieję, że nam się to uda. W zespole Stali jest wielu koszykarzy o wysokich umiejętnościach indywidualnych, każdy jest groźny i może rzucić wiele punktów, ale wszystko zaczyna się od dobrej obrony – jeśli jest dobra defensywa to napędza to atak, a dziś u nas tego nie było.