Pod obserwacją: Mateusz Bierwagen

Autor: Radosław Kaczmarski fot. Paweł Kołakowski, Katarzyna Koźlik
2015-10-12 13:57:00

Mecz ze Śląskiem  Wrocław był kolejnym spotkaniem, w którym przyjrzeliśmy się dokładnie grze jednego z legionistów. Tym razem przybliżymy Wam postawę Mateusza Bierwagena.

Mateusz Bierwagen rozpoczął mecz w pierwszej piątce i szybko zapisał na swoim koncie pierwsze punkty. Po podaniu Łukasza Wilczka legionista trafił z dystansu, wyprowadzając zespół na prowadzenie 3:2. Po chwili podobnej próby podjął się Adam Parzych, lecz piłka nie wpadła do kosza, ale zebrał ją właśnie Bierwagen. Nasz skrzydłowy niestety nie zdołał zdobyć punktów, gdyż został nieprzepisowo zatrzymany przez Krakowczyka. Tylko jeden z rzutów osobistych znalazł drogę do kosza, akcja przeniosła się na druga stronę boiska, gdzie Mateusz znów był faulowany, tym razem przez Stawiaka.

 

W połowie pierwszej kwarty stratę wymusił Marcel Wilczek, piłka wylądowała w rękach Bierwagena, który po chwili namysłu szybko znalazł wychodzącego do szybkiego ataku Łukasza Wilczka. Rozgrywający nie miał problemu ze zdobyciem kolejnych punktów. Po niespełna minucie na parkiecie znów zobaczyliśmy dobrą współpracę tej dwójki. Za linią 6,75 m Łukasz znalazł Mateusza, który szybko zdecydował się na rzut i swojej decyzji nie żałował. Legia powiększała swoją przewagę, prowadziła 15:6, a blisko połowa dorobku drużyny była zasługą Bierwagena. Kolejne minuty nie były już tak udane w wykonaniu legionisty i trener Spychała zdecydował się dać mu odpocząć. Niemal dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty na boisku pojawił się Kosiński. Mateusz odpoczywał około ośmiu minut, ponownie dostał szansę gry zmieniając Adama Parzycha i niemal z marszu zaliczył zbiórkę pod bronioną tablicą. W tym okresie gry, skrzydłowy Legii lepiej odnajdował się w grze obronnej, kilkanaście sekund później znów zaliczył zbiórkę w obronie i przechwycił piłkę, która szybko trafiła w ręce faulowanego Linowskiego. Dobra seria zawodnika jednak wkrótce się skończyła. Bierwagen stracił piłkę na rzecz Norberta Kulona, ale na szczęście gościom nie przyniosło to punktów. Skuteczność z dystansu również gdzieś uleciała lecz Legia i bez tego wyraźnie dominowała nad przeciwnikiem.

 

 

Trzecią kwartę Mateusz rozpoczął od samotnego wejścia pod kos,z gdzie zdołał oddać rzut, ale ten był niecelny. W kolejnej akcji ofensywnej napotkał niestety na blok Mateusza Stawiaka co wyraźnie rozzłościło legionistę. Bierwagen chciał szybko zrehabilitować się i zrobił to efektownie, wykańczając podanie Szumełdy-Krzyckiego. Alley-oop z faulem Krakowczyka był najlepszym dowodem na to, że słabszy moment w grze Mateusza już minął. Niestety w trzeciej kwarcie zawodnik miał wzloty i upadki. Po swoim niecelnym rzucie legionista zebrał piłkę, alesędziowie odgwizdali błąd kroków. Po tej sytuacji na parkiecie znów zmienił go Kosiński. Czas naBierwagena przyszedł po dwóch minutach gry w czwartej kwarcie. Dobrze ustawiony pod atakowanym koszem, zebrał piłkę po rzucie Malewskiego, ale jego dobitka nie była skuteczna. W  końcówce spotkania Mateusz wprowadzał piłkę  do gry, lecz nie zdołał dostrzec wychodzących na dobre pozycje kolegów. Blisko było błędu pięciu sekund, ale udało się nastrzelić jednego z rywali. Kolejna próba również trwała długo, tym razem do gry pokazał się Kosiński, jednak sfaulował go N. Kulon.  Kolejne złe zagranie przyszło bardzo szybko - Bierwagen zaliczył trzecią stratę, piłkę przejął Stawiak, a  podanie do Kulona zakończyło się punktami wrocławianina. Mateusz zrehabilitował się nieco, ponownie zbierając piłkę w ataku, ale tuż przed końcem spotkania został zmieniony przez Łukasza Wilczka.

 

W ciągu 26 minut gry legionista był drugim strzelcem zespołu i mimo popełnianych błędów i chwilowej niemocy, może zaliczyć występ na Torwarze do udanych. Koszykarz szybko przemieszczał się po boisku, potrafił znaleźć dobrą pozycję pod koszem, czego efektem było 9 zbiórek. Nieco gorzej było tym razem ze skutecznością, ale Mateusz ma tydzień, aby nad nią popracować, by zaprezentować się jeszcze lepiej w meczu przeciwko Miastu Szkła Krosno.

 

 

Mateusz Bierwagen w meczu ze Śląskiem Wrocław:

Czas gry: 26:11
Punkty: 10
Rzuty z gry: 3/8 (37,5%)
Rzuty za 2: 1/5 (20%)
Rzuty za 3: 2/3 (33,3%)
Rzuty za 1: 2/3 (66,7%)
Zbiórki: 9 (4A/5O)
Asysty: 1
Straty: 3
Przechwyty: 1
Faule: 0P/3W
Bloki: 0
+/-: +5

 

 

Tabela EBL
Drużyna Mecze Punkty
1.Trefl Sopot2849
2.Anwil Włocławek2748
3.King Szczecin2846
4.Arged BM Stal Ostrów Wlkp.2845
5.Legia Warszawa2845
6.Polski Cukier Start Lublin2844
pełna tabela
NAJBLIŻSZY MECZ
  • Orlen Basket Liga
    20.04.2024

    ?

    ?
  • Orlen Basket Liga
    27.04.2024

    ?

    ?
OSTATNI MECZ
  • Orlen Basket Liga
    22.09.2023

    90

    72
  • Basketball Champions League
    26.09.2023

    70

    59
  • Basketball Champions League
    28.09.2023

    66

    74
  • Orlen Basket Liga
    06.10.2023

    82

    80
  • Orlen Basket Liga
    11.10.2023

    61

    62
  • Orlen Basket Liga
    14.10.2023

    81

    87
  • FIBA Europe Cup
    18.10.2023

    85

    62
  • Orlen Basket Liga
    21.10.2023

    71

    53
  • FIBA Europe Cup
    25.10.2023

    77

    86
  • Orlen Basket Liga
    28.10.2023

    87

    67
  • FIBA Europe Cup
    01.11.2023

    90

    79
  • Orlen Basket Liga
    04.11.2023

    91

    84
  • FIBA Europe Cup
    08.11.2023

    85

    89
  • Orlen Basket Liga
    11.11.2023

    77

    69
  • FIBA Europe Cup
    15.11.2023

    74

    63
  • Orlen Basket Liga
    18.11.2023

    87

    78
  • FIBA Europe Cup
    22.11.2023

    93

    74
  • Orlen Basket Liga
    25.11.2023

    86

    103
  • Orlen Basket Liga
    01.12.2023

    83

    81
  • FIBA Europe Cup
    06.12.2023

    100

    90
  • Orlen Basket Liga
    10.12.2023

    82

    98
  • FIBA Europe Cup
    13.12.2023

    111

    72
  • Orlen Basket Liga
    16.12.2023

    89

    96
  • Orlen Basket Liga
    26.12.2023

    74

    76
  • Orlen Basket Liga
    30.12.2023

    75

    92
  • Orlen Basket Liga
    03.01.2024

    71

    92
  • FIBA Europe Cup
    10.01.2024

    93

    84
  • Orlen Basket Liga
    13.01.2024

    96

    86
  • Orlen Basket Liga
    19.01.2024

    94

    84
  • FIBA Europe Cup
    24.01.2024

    66

    77
  • Orlen Basket Liga
    28.01.2024

    89

    78
  • FIBA Europe Cup
    31.01.2024

    77

    101
  • Orlen Basket Liga
    04.02.2024

    88

    96
  • FIBA Europe Cup
    07.02.2024

    86

    99
  • Orlen Basket Liga
    11.02.2024

    104

    102
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    15.02.2024

    112

    83
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    17.02.2024

    96

    81
  • Pekao S.A. Puchar Polski
    18.02.2024

    94

    71
  • Orlen Basket Liga
    02.03.2024

    70

    83
  • FIBA Europe Cup
    06.03.2024

    83

    64
  • Orlen Basket Liga
    09.03.2024

    70

    85
  • FIBA Europe Cup
    13.03.2024

    81

    53
  • Orlen Basket Liga
    17.03.2024

    71

    82
  • Orlen Basket Liga
    22.03.2024

    93

    86
  • Orlen Basket Liga
    29.03.2024

    100

    105
  • Orlen Basket Liga
    09.04.2024

    68

    97
  • Orlen Basket Liga
    14.04.2024

    84

    85
  • Energa Basket Liga
    07.10.2018

    67

    81

Sponsor Strategiczny
Partner strategiczny
Partner główny
Sponsor
Sponsor główny Akademii
Partner Tytularny drużyn II ligi, U19 i U17
Sponsor Strategiczny projektów młodzieżowych
Sponsor Strategiczny Programu Rozwoju Koszykarskich Talentów
Partner Wydarzeń
Partnerzy

Patrner techniczny
Partnerzy medialni


Adres

ul. Łazienkowska 3
00-449 Warszawa

Legia Warszawa Koszykówka