Sparing: Trefl Sopot 103:82 Legia Warszawa (FOTO)

Autor: Marcin Bodziachowski i Radosław Kaczmarski fot. Marcin Bodziachowski
2017-09-17 13:42:00

W trzecim meczu w ramach towarzyskiego turnieju w Warce, legioniści ulegli Treflowi Sopot 82:103. Podopieczni trenera Piotra Bakuna dobrze rozpoczęli spotkanie, ale słabsze w wykonaniu Legii druga i czwarta kwarta zadecydowały o niekorzystnym wyniku.

Mecz z Treflem rozpoczęliśmy w składzie I. Wilkerson, P. Robak, G. Kukiełka, J. Wall i M. Jarmakowicz. Na pierwsze punkty czekaliśmy przez 2.5 minuty - niemoc obu zespołów zakończył Isaiah Wilkerson. Punkty Piotra Robaka, Adama Linowskiego i celna trójka Jobiego Walla wyprowadziły nasz zespół na prowadzenie 11:5. Dobra gra legionistów trwała w kolejnych minutach, błyszczał Piotr Robak, autor 11 z 18 punktów, jakie zdobyliśmy po nieco ponad siedmiu minutach gry. Ośmiopunktowe prowadzenie Legii utrzymało się do końca pierwszej kwarty, którą wygraliśmy 24:16.

Sopocianie ruszyli do odrabiania strat. Punkty Stephena Zacka i Łukasza Kolendy zniwelowały nasza przewagę o połowę, ale naszą odpowiedzią był kolejny celny strzał zza łuku w wykonaniu Walla. Dwukrotnie podobnym rzutem popisał się Filip Dylewicz czym doprowadził do remisu 26:26. Spotkanie wyrównało się, legioniści w połowie drugiej kwarty mieli na koncie już sześć popełnionych przewinień dzięki czemu Trefl otrzymywał szanse na łatwe punkty z linii rzutów osobistych. Właśnie po takim rzucie Nikoli Markovicia sopocianie wyszli na prowadzenie 32:31, które utrzymało się do końca pierwszej połowy. W pierwszych dwudziestu minutach gry Trefl zwyciężył 46:42.

Po powrocie z szatni legioniści pragnęli odzyskać utracone prowadzenie. Skuteczne akcje najlepiej punktujących w naszym zespole Piotra Robaka i Adama Linowskiego pozwoliły zbliżyć się do rywala na jeden punkt (55:54). Prowadzenie trafiło w końcu ponownie w nasze ręce po celnym rzucie z dystansu Łukasza Wilczka (61:59), ale po zaledwie 16 sekundach trafił także Jakub Karolak. Trefl odzyskał inicjatywę i przed decydującą częścia spotkania prowadził 72:65.

Czwartą kwartę otworzyła akcja 2+1 Piotra Śmigielskiego. Seria 6:0 pozwoliłanaszym rywalom na prowadzenie 78:65, a dodatkowo wobec naszej słabszej skuteczności, losy meczu zdawały się być rozstrzygnięte. Dwa z rzędu celne rzuty zza łuku Trefla Sopot dały temu zespołowi 18 - punktową przewagę na nieco ponad pięć minut przed końcem meczu. Straty próbowali zmniejszać m.in. Jobi Wall, Michał Aleksandrowicz i Łukasz Wilczek, ale dziś Trefl pozostawał poza naszym zasięgiem pokonując nasz zespół 103:82. Zresztą podobnie było przed tygodniem, kiedy obie drużyny zagrały ze sobą po raz pierwszy.

Przed Legią jeszcze dwa mecze sparingowe przed rozpoczęciem sezonu w Szczecinie. W piątek i sobotę nasz zespół rywalizować będzie w Lublinie - w piątek z MKS-em Dąbrowa Górnicza, w sobotę ze Startem Lublin lub Miastem Szkła Krosno.

Legia Warszawa 82:103  (24:16, 18:30, 23:26, 17:31) Trefl Sopot

Legia: Piotr Robak 19 (1)*, Jobi Wall 14 (2)*, Adam Linowski 12, Isaiah Wilkerson 11 (1)*, Mateusz Jarmakowicz 10*,  Łukasz Wilczek (k) 7 (1), Michał Aleksandrowicz 6 (1), Grzegorz Kukiełka 3 (1)*, Kamil Sulima 0, Jorge Bilbao -.
trener: Piotr Bakun, as. Miłosz Warecki

Trefl: Jakub Karolak 19 (1), Brandon Brown 17 (3), Stephen Zack 13, Nikola Marković 11 (2), Filip Dylewicz 11 (3), Piotr Śmigielski 11 (2), Łukasz Kolenda 10 (1), Sebastian Walda 9 (2), Jakub Motylewski 2, Marcin Stefański -, Michał Kolenda -.

trener: Marcin Kloziński

Galeria zdjęć  meczu znajduje się tutaj. Fot. Katarzyna Koźlik