Autor: fot. Marcin Bodziachowski
2024-01-19 17:09:48
Legia Warszawa w meczu osiemnastej kolejki Orlen Basket Ligi podejmowała na swoim boisku drużynę Czarnych Słupsk. Legioniści odnieśli pewne zwycięstwo 94:84.
Przed tym pojedynkiem zarówno Legia jak i ekipa Czarnych zajmowały miejsca w dolnej połówce tabeli, legitymując się podobnym bilansem. Warszawiacy mieli na koncie 9 wygranych i 8 porażek, zaś Czarni 8 wygranych i 9 porażek. Tym samym mecz rozgrywany w hali na stołecznym Bemowie miał istotne znaczenie dla obu ekip.
Pierwszą kwartę z impetem rozpoczęli gospodarze, którzy po około czterech minutach gry prowadzili wyraźnie, w stosunku 10:0. Co ciekawe, w tym fragmencie kwarty Legia miała nie tylko wysoką przewagę, ale także zero fauli na koncie przy trzech przewinieniach gości. Po rzucie Sobina Legia prowadziła już 12:0. Chwilę potem Czarni zdobyli swoje pierwsze punkty w tym spotkaniu – rzutem za trzy popisał się Macio Teague. W kolejnych minutach Legia kontrolowała sytuację na parkiecie, tym bardziej że koszykarze ze Słupska wykorzystali limit fauli (przy zerze po stronie gospodarzy). Na cztery minuty przed końcem po celnej trójce Vitala było już 20:3 dla Legii. Po chwili przewaga urosła do ponad dwudziestu punktów. W końcówce Czarni odrobili część strat, ale ostatecznie po pierwszej odsłonie meczu to Legia prowadziła 29 do 13.
Początek drugiej kwarty przyniósł nieco bardziej wyrównaną grę. Po dwóch minutach legioniści prowadzili 33 do 18. Niedługo potem efektowną celną trójką popisał się Kolenda, powiększając przewagę swojej drużyny. W kolejnych fragmentach spotkania trwał festiwal trójek. Najpierw Teague dla Słupska, potem Ponitka dla warszawiaków, a kilkanaście sekund później Vital. W połowie kwarty Legia prowadziła 47:21. W końcówce Czarni starali się zmienić sytuację, ale warszawiacy dalej przeważali. Minutę przed końcem za trzy trafił Holman. Chwilę potem efektownym wsadem popisał się Szymon Wójcik ze słupskiego zespołu. Tę kwartę także wygrali gospodarze – 28 do 22. Wynik do przerwy – 57:35 dla legionistów.
Druga połowa rozpoczęła się od pokazu dobrej gry defensywnej ze strony obu drużyn. Szczególnie efektownym blokiem popisał się Holman, powstrzymując Griciunasa. W początkowej fazie kwarty nie padało wiele punktów. Siedem minut przed końcem Legia prowadziła 61 do 37. Choć w kolejnych fragmentach gracze ze Słupska zanotowali lepszy okres gry, utrzymywała się dwudziestopunktowa przewaga gospodarzy. Na cztery minuty przed końcem Legia prowadziła 64 do 46, od kilku chwil nie zdobywając punktów, co sprawiło, że po raz pierwszy w tym meczu o czas poprosił trener legionistów, Wojciech Kamiński. Po wznowieniu Legia powiększyła przewagę. Na około minutę przed końcem po ataku Czarnych blokiem popisał się Dariusz Wyka, a po efektownej kontrze piłkę w koszu umieścił Ponitka i było 72 do 49. W samej końcówce Czarni trafili za trzy i rzutem na taśmę wygrali tę kwartę jednym puntem.
Na ostatnią odsłonę Legia wychodziła z wysokim dziewiętnastopunktowym prowadzeniem. Po efektownym haku w wykonaniu Sobina Legia zdobyła swój osiemdziesiąty punkt i miała 24 oczka przewagi nad rywalami. W kolejnych minutach nie brakowało ostrej gry, a w połowie kwarty warszawiacy wykorzystali limit fauli przy zaledwie jednym przewinieniu słupszczan. Pomimo tego Legia wciąż pewnie prowadziła – dokładnie pięć minut przed końcem meczu na tablicy widniał wynik 89:66 dla stołecznej ekipy. Minutę później celne trójki dla swoich zespołów rzucili Holman i Michalak. Końcowe fragmenty nie przyniosły już diametralnej zmiany obrazu gry. Choć Czarni odrobili część strat, Legia kontrolowała sytuację. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 94:84. Najwięcej punktów dla Legii rzucili Ponitka i Vital – po 23. Z kolei Aric Holman zanotował double-double, zdobywając 22 punkty i 10 zbiórek.
Legia: Christian Vital 23 (4), Marcel Ponitka 23 (1), Aric Holman 22 (3), Michał Kolenda 11 (2), Raymond Cowels III 9 (3), Josip Sobin 6, Dariusz Wyka 0, Adam Linowski 0, Marcin Wieluński 0, Grzegorz Kulka -
Czarni: Macio Teague 21 (4) , Michał Michalak 20 (3), Donatas Sabeckis 17 (3), Szymon Wójcik 11 (2), Benas Griciunas 7, Verners Kohs 4, Bartosz Jankowski 2, Paweł Leończyk 2, Michael Caffey 0, Nikodem Klocek 0
Tabela EBL | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Drużyna | Mecze | Punkty | ||||
1. | Trefl Sopot | 0 | 0 | |||
2. | Legia Warszawa | 0 | 0 | |||
3. | Anwil Włocławek | 0 | 0 | |||
4. | King Szczecin | 0 | 0 | |||
5. | Arged BM Stal Ostrów Wlkp. | 0 | 0 | |||
6. | Polski Cukier Start Lublin | 0 | 0 | |||
pełna tabela |